Niskie ceny sprzyjają konsumpcji mięsa drobiowego. Jemy za to mniej wieprzowiny - oceniają analitycy Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.
Według IERiGŻ w 2014 roku spadek cen mięsa drobiowego i poprawa sytuacji dochodowej ludności skutkowały wzrostem popytu na drób, szczególnie droższe jego asortymenty.
W 2014 roku konsumpcja na jednego mieszkańca była o 6,4 procent większa niż przed rokiem.
Jak wyliczyli eksperci Instytutu w 2015 roku ceny drobiu były niższe niż w analogicznym okresie przed rokiem. W relacji sierpień do sierpnia drób potaniał w detalu o 4,8 proc.
Przewidują oni, że w 2015 roku spożycie mięsa drobiowego wzrosło o 2,8 proc., a w 2016 roku o 1,7 proc. przy już spadkowej tendencji w konsumpcji wieprzowiny.