Skocz do zawartości
awe

Ciągniki " KIOTI" od 45 KM do 90KM

Rekomendowane odpowiedzi

I mamy znów coś nowego na Polskim rynku ciągników

KIOTI -DK451C , DK551C , DK751C , DK901C,

Czy ktos juz wie więcej na ten temat

Morze już ktoś wie ceny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wygląda to całkiem fajnie, zobaczymy jakie będą opinie pierwszych właścicieli?? Tylko czy troche nie za małe rozmiary jak na swoją moc??

Jak bedziecie wiedziec coś nowego na temat tej maszynki(cena,....) dajcie znać:)

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co przejrzałem, udźwig podnośnika 2400kg w końcówkach cięgen to stanowczo za mało do 90kM. To mój MTZ ma 3300 i to jest za mało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://www.daedong.co.kr

Marka koreańska - na rynki europejskie i USA występuję jako Kioti.

Zaczynali od kopiowania Kuboty ale teraz juz raczej mają własne produkty.

Nie sądzę żeby w Polsce był jakiś uzytkowanik. Sprzedają do Niemiec i Francji ale głównie małe ciągniki (20 - 45 hp).

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam. jestem posiadaczem ciagnika rolniczego kioti którego zakupiłem jako nowy w 1995 i mam go do dzis i nie sprawia mi on żadnych problemów. kupiłem go jako wersję demonstracyjną z zakładów w nisku nimet współpracujący z ursusem. Jestem jedynym(przynajmniej tak sądze)posiadaczem tej marki ciagników w Polsce. prowadze gosp ogrodnicze i ten ciagnik mi się sprawuje bez zastrzeżeń. jest bardzo ekonomiczny, ma 25 km współpracuje z wieloma maszynami zastępujac ursusa c 330. Jego model to LK2554

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Silniki moce mają takie że turbo to prawie nie widoczne przy 90 km! A cena jaka! Belarus z nim pod wzgledem ceny wygrywa, ale może wyposażenie ma lepsze! Ciekawe czy ten 75 km lepiej se radzi od belarusa 80 km

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popaczcie tak trochu z teori ten 90 konny teoretycznie powinien poradzic sobie z 4 skibowym Ibisem:) Jak pacze na niego to wydaje mi się że w praktece będzie zupełnie inaczej:)

 

Co wy na to??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z fotek tez sie wydaje troche delikatny jak na 90km !!!

ale nic nie mozemy powiedziec złego bo go nie posiadamy a tak wogóle ktos go zakupil ??? piszcie jakies opinie !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyjżałem się wczoraj kioti 90 km na wystawie i wcale nie wygląda tak delikatnie na zdjęciu to jest mały 45 km, w kabinie jest całkiem nieźle, składana kierownica z deską rozdzielczą do przodu, obciążniki w standardzie, podobno udzwig podnośnika 4,5 t, z klimatyzacją w standardzie za 125 tyś!

Podobno te ciągniki przychodzą do pronaru prawie w całości a tu dokładają tylko opony akumulatory itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

człowieku za podobne pieniadze masz zetora fortere 9641 a proxime plus 9541 to juz napewno wiecej nie kosztuje:) Po co pchac sie w jakis badziew

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może badziew to za mocno powiedziane. Mogą to być dobre i trwałe ciągniki(nie wiemy bo nie mamy). Ale co z częściami za jakieś 5-10-15 lat kiedy sprzęt będzie się sypał? Może Pronar wycofać się ze sprowadzania tych ciągników i części do nich i co wtedy? Wycieczka do Korei?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Silnik perkins napęd carraro może z cześciami nie będzie tak źle, w kioti podoba mi się przede wszystkim silnik perkinsa, pewnie i tak zdecyduje się na proxime tylko że każdy dieler mówi że proxima pali więcej pd pronara, proxima 60 km czy 82 km pali prawie tyle samo, a jak chce zaoszczędzić na spalaniu to kuż tylko farmtrac albo inny perkins np. mc cormic, albo kioti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Silnik perkinsa na pewno spali mniej, ale do proximy czy forterry po 18 miesiącach lejesz kompot i heja. Spalisz więcej ale taniej...[/u][/code][/url]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kompot tzn opałówke? Nie wiem jak u was ale mój mf po spaleniu 200 l opału ma filtr paliwa do wymiany, c330 podobnie i dziwnie pracują, od 15 lat jezdze na ropie z ukrainy i problemy są tylko zimą bo szybko parafina się wydziela.

Mam nadzieje że różnica w spalaniu między perkinsem a proximą 80 km to 1 może 1,5 litra, tyle moge zaakceptować

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to jakies gówno miałes nie opał JAk sie kupuje prosto z hurtowni opał I klasy bo sa tez II i III to nie ma problemów z filtrami i mrozami. Jak jezdziłem przez 5 lat tylko na czerwony nigdy w zimie nie było problemów, filtry wymieniałem tak jak na ropie. A na ruskiej to normalnie masakra, ze4 dni sie meczyłem z zetorem bo odrazu na smoku łapało parafine i kaplica Teraz jezdze tylko na polskiej po 3zł, i do opałowki narazie nie mam zamiaru wracac bo sa problemy z zakupem jak sie nie ma pieca:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Opał jak kupowałem zawsze mówili że to pierwsza klasa. Ja na ruską nie narzekam znajomy paskiem b5 mi przywoxi jeździ dalej od granicy, jak jest mróz to troche p[olskiej dolewam, jak kupie cos nowego to nie mam zamiaru lać polskiej ropy, tylko czy w razie jakiejś awarii na gwarancji wyczaili by że to ruska ropa? słyszałem że biorą próbke z przewodów czy nie opałówka w razie awarii na gwarancji

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To na jakim paliwie jezdziłes to moga sprawdzic nawet po kilku miechach od momentu jak jezdziłes na "złym" paliwie, a pózniej na "dobry " Moga zrobic ekspertyze nagaru. Ja 7341 na gwarancji jezdziłem na opałowce i serwisanci nic nie mówili tyklko sie smiali ze to lepsze od ropy na stacjach prywaciazy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli o paliwie to Kioti ma metalowy bak, znajomego serwis przestrzegł że jak się zawiesi deutz fahrem k110 to pęknie bak za 2 tyś pln,( przez rowy ani do lasu tym nie jeździ ) wogóle znajomy jest bardzo niezadowolony z tego DF, przecieki paliwa, zapieczone wtryski, zepsuł się ehr i coś tam jeszcze w elektryce, a to wszystko po 200 mtg, no ale od niedawna deutz fahr montuje we włoszech tak więc nawet po markowym sprzęcie można się wszystkiego spodziewać, a im droższy ciągnik tym droższe problemy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jutro dowiem się czegoś więcej o kioti bo do Agrowolu[to ich strona] mam przez miedze ,a chciałem zerknąc na owijarkę do bel .Ja cały czas jadę na opale i jest cit nawet w największe mrozy a w hurtowni jest po 2,50 bez faktury.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest na tym forum jakiś użytkownik KIOTI DK551 C. Cena (87 brutto) i wyposażenie dość interesujące. Tylko jak sie spisują te ciągniki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...