Skocz do zawartości
wjacek

Ciekawe pomysły rolników

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie a teraz pytanie za 100 punktów: z czego i jak tanim kosztem zbudować mieszadło do gnojowicy? Chodzi mi o takie, które będzie stosowane wewnątrz pomieszczenia, tzn wyjmuję ruszto, ustawiam mieszadło, opuszczam i mieszam. Niedawno zaczęliśmy hodować świnie na rusztach. Roboty mniej, ale pojawił się problem z wypompowywaniem gnojowicy, która jest bardzo gęsta i bez rozmieszania i rozcieńczenia nie ma mowy o wypompowywaniu. Ja to mieszadło sobie wyobrażam tak: stojak z profili zamkniętych, ewentualnie z kątownika, na kólkach o szerokości ok. 70 cm (tak, żeby "okraczyć" wyjęte ruszto) i wysokości takiej, żeby mi się zmieściło do chlewni. Mieszadło zrobiłbym tak: rura o odpowiednieś średnicy, silnik elektryczny, pręt jako oś, i wiatrak, np. od chłodnicy od c360. Nie wiem tylko, jakiej mocy silnik i czy nie będzie potrzebna przekładnia, coby obroty wiatraka nie były za duże....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a zciągnij czystej wody z jakiegoś stawu do połowy, włóż wąż do szamba, włącz tłoczenie poczekaj aż nabije do pełna i otwórz zawór. Zamiesza aż miło piwo za pomysł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zamiesza jak trzeba, jak zacznie ciągnąc, to się zupa uspokoi, gęste momentalnie osiądzie na dno i po robocie, tu chodzi o to, żeby w czasie wypompowywania zupa była cały czas mixowana

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no ale z tego co pisze to ma bardziej gulasz niż zupe, rozrzedzić można troche spróbować. Daj mi piwo zarobic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehe, gulasz a nawet pure! U mnie to jest tak, że to suche pływa po wierzchu, a wodniste na spodzie jest. No musze coś wymyślić, nie ma rady. Myślałem nad czymś takim, jak na allegro. Tylko przy tym nie podoba mi sie ta łopatka. Bo u mnie to potrzebny jest nie tyle mieszadło, co mikser, który nie tylko wymiesza, ale rozbije ten korzuch. W sumie to silnik elktryczny mam, stal na konstrukcje też (handlujemy stalą)> Wystarczy troche pogłówkować i może by co wykombinował.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://www.lukomet.pl/katalog2/katalog/str1198.html

 

 

przy samorobie lepszym rozwiazaniem niz wiarak od ciagnika bedzie sruba okretowa - na alegro mozna cos poszukac

silnik wolnoobrotowy 900obr zamiast 1450obr

 

znajomy bral na SPO mieszadlo firmy bauer elektryczne na wozku z winda na korbke za ponad 10 tys zl ...........

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie SPO narazie odpada, bo rodzice sie szykują powoli na strukturalną i ...wiecie o co chodzi. Przecież takie mieszadło to nie jest bardzo skomplikowana sprawa. W sumie silnik i większość potrzebnych rzeczy mam. Szukam teraz na necie jakichś obrazków, żeby podpatrzeć, co i jak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się tylko, czy na przykład silnik o obrotach 900 rpm nie będzie za szybki? Czy moze z przekładnią się bawić? Mam jakies przekładnie, wszystko jest funkiel nowe, włacznie z silnikami i pochodzi z lini wyładowczo - załadowczej zboża. Było tam wiele róznych silników z przekładniami, może udałoby się coś wybrać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
moze cos takiego ??? http://www.allegro.pl/item275561246_mikser_do_szamba_mieszalnik_.html

pieniadze nie duże a fabryczny wyrób. silnik 5,5kw napewno nie zdechnie a na koncy sruba tylko nie wiem jak z długoscia

 

To by było niegłupie nawet! I w pieniądzach przystępne. tylko bym założył większą śrubę na koniec i jakiś kołnież zabezpieczający i by było. Moze ciut za długa jest jak na moje potrzeby

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z ta sruba to ja bym nic nie kombinował jesli tak jakis inżynier zaprojektował to tak ma to działac. Nie zapominaj ze sruba i ciecz to sa duże opory a tymbardziej w gestej gnojowicy JA to bym sie nei zastanawał na twoim miejscu i kupował szkoda czasu na konstuowanie i pewnie dużo taniej to by ci nie wyszło

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, w sumie masz rację. Ale ja to bym chciał, zeby to nieźle naparzało, coby dobrze tą gnojowice rozdrobniło, a ta śruba wygląda jakoś tak delikatnie. Kurczę, ja już nie mam słów do tego wszystkiego. Cena za świnie jest przytłaczająca, dobrze, że przynajmniej toboty nie ma tyle, co przy krowach, albo przy świniach w tradycyjnym krowie, bo bym się pochlastał. I tak mam już powoli dość tej wsi. Nigdy nie chciałem być rolnikiem, no ale co zrobić. Póki co ojciec wszystkim rządzi. Ja skończyłem studia ale za powazniejszą pracą się jeszcze nie rozglądałem. Chyba pójde jeździć tirem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... z tego silnika z przekłądnią nic nie będzie: bo zawolno kreci, jakieś 32 razy na minute. Ale pojawiła się inna koncepcja: mamy starą pompę do szamba. Konstrukcyjnie przypomina mieszadło, bo u góry jest silnik, który napędza wałem taką turbinkę na dole, która tłoczy ciecz. Rozebrałem obudowę tej turbinki i zanurzyłem to w gnojowicy i nawet miesza. Muszę tylko trochę przerobić ten wirnik, czyli dospawać lub dokręcić cos dodatkowego do tych łopatek i założyć kołniez zabezpieczający. Narazie musi wystarczyć. Ale ciągle chodzi mi po głowie zrobienie takiego mieszadła. Tak jak wczesniej kolega napisał, dobrym wyjściem będzie mataż śruby od silnika okretowego (oczywiście małej, a nie takiej z Tytanica). Nie ma się co oszukiwać, musi do tego być mocny silnik z odpowienimi obrotami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kuzyn zrobił sobie taki mixer do mieszania gnojówki w szmbie, napędza go ciapkiem na WOM, a element mieszający to wentylator do chłodnicy od 360, wiecie, że po zanużeniu do dna 2 m, ciaper ma co robic z tym śmigłem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam taki wentylator właśnie i myślałem o nim, ale ojciec stwierdził, że to za słabe jest, ze zna przypadki, kiedy sie te łopatki urywały podczs pracy przy siliniku i przebijały chłodnice. Sam nie wiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

do tej sruby z allegro to trzeba juz ciagnika byle slinik nie poradzi bez przekładni, a żeby dobrze pomieszac obroty tez sa wskzane dos wysokie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i testowałem dzisiaj tą pompę z przerobionym wirnikiem (dokreciłem kawałki płaskowników), ale nie daje rady, silnik się grzeje. Miesza lepiej, ale to jest za mały silnik, bo jakies 0,4kw. Jak wczoraj próbowałem bez tych płaskowników, to sie silnik nie grzał. Widać te kilka centymetrów dodatkowego oporu robi robotę. No nie mam wyjścia, muszę robić jakieś mieszadło na wózku z silnikiem minimum 4,0 KW. Tylko teraz zastanawiam się, z czego zrobić śmigło. Śrugby na allegro są dość drogie. A może macie takie mieszadła fabryczne u siebie? Jeżeli tak, to podrzućcie jakieś fotki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z tym 0,4 kw to przesadziles - mikser domowy tyle ma.........

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie!Wracając do tematu kompresorów to co polecacie mając 500zł: kupić nowy kompresor orginał zbiornik 50L ciś. robocze 8 bar, max. 10 bar. wydajnośc ok. 360L/minutę, czy może zrobić samemu z silnika 1.1KW,zbiornika ciśnieniowego od C-360,pare węży złączek zaworów i tu też pytanie jaki kmpresor zastosować może od C-330 bo jest na koło pasowe i ma własne smarowanie??Podpowiedzcie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Panowie!Wracając do tematu kompresorów to co polecacie mając 500zł: kupić nowy kompresor orginał zbiornik 50L ciś. robocze 8 bar, max. 10 bar. wydajnośc ok. 360L/minutę, czy może zrobić samemu z silnika 1.1KW,zbiornika ciśnieniowego od C-360,pare węży złączek zaworów i tu też pytanie jaki kmpresor zastosować może od C-330 bo jest na koło pasowe i ma własne smarowanie??Podpowiedzcie
Mając 500 zeta lepiej kupić . Nie mając 500 zeta lepiej zrobić pod warunkiem że ma się potrzebne części ......

 

A tak na marginesie to używka sprężarka 100- 150 zeta ( od ciapka ) silnik około 200 zeta a reszta ? Gdzie czas ? pozostałe części ? robocizna itp.itd ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...