maskin 0 Napisano 22 Marca 2008 a u mnie zima pada śnieg cały czas i zapowiadają dalej,nie mam jak wjechać z nawozami aż mnie szlak trafia. a co ci przeszkadza snieg?, tzn aby sciezki bylo znac i ziemia byla zamarznieta. ja sialem po sniegu przed wczoraj, sniegarki jezdzily ludzie oczy wybaluszali a ja sialem,... na efekty poczekamy... pozniej jak bedzie rozmakac to tez nie wjedziesz.... a pszenicy juz nie nadgonisz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maciek 0 Napisano 22 Marca 2008 coś,was te ataki zimy pobudziły do działania ,ja siałem 26 lutego,mam jedno pole w kształcie klina i tam na końcu nie sieje rozsiewaczem bo sie więcej by po drodze i po torowisku od wąskotorówki posiało,widać różnicę z daleka jadąc ciągnikiem po drodze polnej tam gdzie saletra była pszenica ma 1 listek więcej i jest ok.2cm wyższa ,i tak dochodzę do wniosku, że trzeba było posiać ok.2 tyg wcześniej gdyż rośliny nie pobiorą na 2 gi dzień tego azotu ,tylko za jakieś 10 dni. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bluss1 0 Napisano 22 Marca 2008 maskin byłem na polu to nie mogłem wyleżdż gumniaki obklejone a gdzie ciągnikiem.ziemia 3,4 klasa i gliniaste.dziś taki śnieg dawał i deszcz że świata widać nie było Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szopen72 0 Napisano 22 Marca 2008 A ilu z was się śmiało jak posiałem w lutym? A teraz mam spokój i piękną pszeniczkę. Jak da się wjechać w pole to będę siał drugą dawkę . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rudemenes 0 Napisano 22 Marca 2008 szopen, ja też siałem saletrę w połowie lutego i też jestem z tego zadowolony. Pszenica się ładnie krzewi i ma ciemnozielony kolor. Ale wydaje mi się, że na drugą dawkę jeszcze za wcześnie ( chyba, że masz na myśli rzepak). Dlaczego tak szybko siejesz drugą dawkę?? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szopen72 0 Napisano 22 Marca 2008 Nie już bo prędko nie wjadę w pole, miałem na myśli początek strzelania w źdźbło. Najpierw saletra a zaraz potem Moduss, coś na grzyba i dolistnie magnez mocznik i mikroelementy. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rudemenes 0 Napisano 22 Marca 2008 A to przepraszam, źle zrozumiałem twoją wypowiedź. Ja mam w planach dokładnie to samo co ty, ale tydzień temu ze względu na zimną pogodę podałem na pszenicę dolistnie mocznik (20 kg/ha) i siarczan magnezu 7-wodny (5 kg/ha). Co o tym sądzisz?? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szopen72 0 Napisano 22 Marca 2008 To może zaszkodzić jeśli będzie za duży mrozek! Z ziemi roślina pobierze tyle azotu ile będzie chciała a dolistnie weźmie wszystko co dasz i to bardzo podniesie, przy dostępie wody, ciśnienie wewnątrzkomórkowe. Dodatkowo dodatek magnezu poprawi wchłanianie azotu i liście będą miały bardzo duży turgor.Takie liście podobne są do napompowanych wodą balonów i może je zniszczyć mróz a na pewno są bardziej wrażliwe.Co do magnezu to bardziej skoncentrowany jest jednowodny, wychodzi taniej na ha. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rudemenes 0 Napisano 22 Marca 2008 no to nie pozostaje mi nic innego jak się modlić o pogodę, a tu jak na złość zapowiadają mrozy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
solek01 0 Napisano 22 Marca 2008 czy ktos uzywa moze HUZARA?? chcialem go uzyc na pszenice na miotle i oset Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maciek 0 Napisano 22 Marca 2008 Ja będę w tym roku stosował,jeżeli chodzi o miotłę to polecam ,jeżeli ostrożeń to tylko huzar pak ,sam huzar jest trochę za słaby na duże okazy. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
witalis 0 Napisano 22 Marca 2008 Na pogodę nie narzekam a azot posiałeł jak były do tego warunki czyli w lutym i na pewno tego nie pożałuję. Zresztą u mnie jak na razie śniegu było jak na lekarstwo a dziś jest 7 stopni i nie było przymrozku. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rudemenes 0 Napisano 22 Marca 2008 Również polecam HUZAR PAK. Czyści pole z każdych chwastów Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
solek01 0 Napisano 22 Marca 2008 Huzara polecili mi w sklepie bo chcialem czyms pryskac teraz na miotle a pod koniec kwietnia na oset ale powiedzieli mi abym to wlasnie huzarem zrobil jednym opryskiem pod koniec kwietnia i bedzie dobrze koszt to okolo 760 na 6 ha tylko wlasnie nie wiem czy sam czy huzar Pak. jeszcze bede chcial dodac jakies mikroelementy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskin 0 Napisano 22 Marca 2008 maskin byłem na polu to nie mogłem wyleżdż gumniaki obklejone a gdzie ciągnikiem.ziemia 3,4 klasa i gliniaste.dziś taki śnieg dawał i deszcz że świata widać nie było-przedwczoraj to byly dobre, a wczoraj rewelacyjne do siania, oczywiscie ok 5-6 rano, ziemia 2,3-3b, ale jak lubisz pospac.... do szopenczy do tej mieszanki -"Nie już bo prędko nie wjadę w pole, miałem na myśli początek strzelania w źdźbło. Najpierw saletra a zaraz potem Moduss, coś na grzyba i dolistnie magnez mocznik i mikroelementy." moge dodac herbicyd? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szopen72 0 Napisano 22 Marca 2008 Zależy jaki, myślę że regulatory wzrostu razem z antywylegaczami mogą mieć rożne działanie. Trochę późno na walkę z chwastami na początku strzelania w źdźbło. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskin 0 Napisano 22 Marca 2008 granstar+grodyl lub mustang, jezeli jest to niekorzystne to czym moze sie objawiac? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szopen72 0 Napisano 22 Marca 2008 Nie wiem, nie mam przy sobie informacji o sposobie działania Grodylu, Granstar na pewno nie jest rególatorem wzrostu. Takie eksperymenty mogą nie służyć pszenicy, za dużo tego na raz. Lepiej najpierw zrobi chwasty a za parę dni resztę. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 22 Marca 2008 nie należy mieszać zbyt wielu środków na raz bo wtedy ogranicza nas to pogodowo niektóre mogą być stosowane jak jest ziemno inne jak tem średnia z kilku dni jest np 5 stopni to mamy wówczas zawężone pole działania... Ja teraz pryskam Atlantis 04WG 250g/h + Sekator OD 150g/h a na niektórych działkach tylko Atlantisem gdyż na jesień było pryskane Gleanem Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
CROP 0 Napisano 22 Marca 2008 pierwszy post..więc witam wszystkichkolega bogate dawki stosuje (chyba że zwalczasz wyczyńca tak wysoką dawką) , przecież to wyjdzie jakies 160pln/hapraktykujeatlantis 120-150g/ha( miotła) + sekator 0,15l/ha+Actriob i jest zawsze OK Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 22 Marca 2008 Ale ci sie udało strzelić z tym wyczyńcem dokładnie tak zwalczam to cholerstwo już któryś raz... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
center 0 Napisano 22 Marca 2008 Jeśli z tym Tolurexem w dawce 2,5l się spużniam to co się dzieje nie weźnie ej miotły? Moja ozimka ładnie się juz pokrzewiła rośnie na potege hehe A po tolurexie czym jeszcze radzicie poprawić chwasty? Aminopielik Gold to nie przy dużo ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jaceksie 0 Napisano 23 Marca 2008 ja na chwasty stosuje atlantis0.150 ,starane0,6 ,dikopur0,5 ATLANTIS -4O2 ZŁ STARANE-56 ZŁ 1L DIKOPUR-16 ZŁ 1l Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
erdem 0 Napisano 23 Marca 2008 W zeszłym roku zrobiłem mieszanka Atlantis+ Lintur+Grodyl+ CCC+ Actrib w pszenicy zadnych skutków ubocznych nie widziałem natomiast działanie na chwasty piorunujące To wszystko 12 Kwietnia a 19 kwietnia następna dawka Corbel+ Bawistin+ CCC+ siarczan magnezu + insol.również żadnych skutków ubocznych. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xsc924 0 Napisano 23 Marca 2008 co moze byc jak w pszenicy ozimej na liściach sa fioletowe zabarwienia i na niektórych sa uschnięte koncowki? dodam ze przedplonem byl rzepak moze to cos ma wspólnego? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach