Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

no właśnie o to sie rozchodzi że pszenica jest zajebi*** i nie mam zamiaru już dawać nawozów bo sie boję żeby sie nie wyległa stanowisko jest po rzepaku a wcześniej 25lat była łąka... jest mocna i gęsta.

skoro jest taka super to ten mocznik zostaw tacie na drugi rok i skup sie na ochronie przed chorobami

 

jedynie sobie mogę zostawić a nie tacie ale to szczegół ale zrobię raczej tak mi poradzili w Ekoplon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
cholera każdy gada co innego jeden że odżywki wskazane i potrzebne drugi uważaj bo zniszczysz pyłek i będzie gówno nie ziarno....już jestem głupi ja chcę pojechać pojechać za tydz tak mniej więcej zanim jeszcze kłos się pojawi żeby miał z czego ciągnąć chciałem dać Ekolist mikro Z 2l/ha + 10kg mocznika ale obawiam sie o siarczan na worku jest napisane że do liścia flagowego więc chyba nie będę ryzykował...

 

luki21 nie ryzykuj z mocznikiem w tym stadium pszenicy. Jak Cię korci proponuję zasilić pszenicę w fazie woskowej dla zwiększenia parametrów glutenu i korzystnie również wpływa na rozkład reszek pożniwnych.[/quote

 

 

tak samo radzę , jeżeli pszenica słaba tj. nie zagęsta lepiej posiej nawóz teraz będziesz miał piękne duże kłosy, na na parametry po przekwitnięciu.

nie pieklij się tak bo więcej stracisz.

 

A ile tego nawozu byscie proponowali?

 

 

W zależności w jakim stanie jest pszenica , ale od30 do 70 kg N , najlepiej Can lub saletra wapniowa .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lepiej trzymaj sie tej dolnej granicy niż tej górnej 100-120kg saletry to max co teraz możesz dać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
lepiej trzymaj sie tej dolnej granicy niż tej górnej 100-120kg saletry to max co teraz możesz dać

 

do końca nie jest całą prawdą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
lepiej trzymaj sie tej dolnej granicy niż tej górnej 100-120kg saletry to max co teraz możesz dać

 

do końca nie jest całą prawdą

 

zgadza się bo nikt z nas nie wie ile już dał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moe wypowie sie ktos kto juz ma dobrze spraktykowane "sypanie" na klos i ochrone...

u nie narazie pada wiec nici z zabiegów... ale kiedy posypac saletre w 3 dawce teraz czy jak klosy wychodza? a moze po wykloszeniu? mam zamiar sypnąć tak ok 70-80 kg... u mnie zimowe wyklaszaja sie gdzies tak od 6-10 czerwca.. a jak juz posypie to kiedy jechac z falconem jak duet ultra poszedl na 1 zabieg 5-6 maj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie jak ustaną deszcze chciałbym troszke podkarmic dolistnie pszenice ozimą i tu jest moje pytanie do was czy bezpieczne bedzie podanie jej 2 kg siarczanu jednowodnego + 5 kg mocznika + nową odżywkę Adob NPK 18+18+18 z mikroelementam i chelaty jeśli pszenica ma już w 70% wykształcony liść podflagowy a flagowego jeszcze nie widac?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeśli chcesz zwiększenia plonu to azot w 3 dwacw dajesz jak pochwa lisciowa pęka i poajawia sie kłos, a jesli chcesz poprawic paremetry ( gluten , białko ) to po przekwitnieniu pszenicy. Falconem pryskałbym jak będzie dobrze wykształcony liść flagowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przypominam doświadczonym, a młodym producentom pszenicy/i nie tylko/ zero zabiegów w okresie kwitnienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

-przypominam doświadczonym, a młodym producentom pszenicy/i nie tylko/ sugeruję-zero zabiegów w okresie kwitnienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
-przypominam doświadczonym, a młodym producentom pszenicy/i nie tylko/ sugeruję-zero zabiegów w okresie kwitnienia.

 

ale do tego czasu można jeszcze WALIĆ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
-przypominam doświadczonym, a młodym producentom pszenicy/i nie tylko/ sugeruję-zero zabiegów w okresie kwitnienia.

 

Ale gdy pszenica kwitnie i przy tym jest ciepła i deszczowa pogoda, to zabieg grzybobójczy jest wręcz wskazany przeciwko fuzariozie kłosa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już mam w głowie całekiem namieszane z tymi zabiegami "na kłos". Może inaczej, czy uszkodził ktoś pszenice pryskając samym fungicydem gdy kłos wychodzi z pochwy liściowej? Już sam nie wie kiedy pryskać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Już mam w głowie całekiem namieszane z tymi zabiegami "na kłos". Może inaczej, czy uszkodził ktoś pszenice pryskając samym fungicydem gdy kłos wychodzi z pochwy liściowej? Już sam nie wie kiedy pryskać?

wojtus-w tej fazie jeśli plantacja jest zagrożona zabieg jest wręcz konieczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzieki za odpy, tylko jeszcze klemens powiedz mi ale tak na chlopski rozum jak okreslic kiedy pszenica jest w fazie kwitnienia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
dzieki za odpy, tylko jeszcze klemens powiedz mi ale tak na chlopski rozum jak okreslic kiedy pszenica jest w fazie kwitnienia

 

maskin-jak kwitnie zboże to nie wygląda bajecznie,ale na kłosie widać białe pręciki-to kwiat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

luki- na przedniuwku takie zmiany w gospodarstwie. Gratuluję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
luki- na przedniuwku takie zmiany w gospodarstwie. Gratuluję.

 

to jest właśnie nowa wersja T-25 nie bita ,wydajne ,dobrze ciągnie, nie zakleszcza biegów , mało motogodzin ma najechane wydaje mi sie że naprawdę było warto

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tak tak uciąg jest najwazniejszy...

oj wydaje mi się że z Carmen by pociągnął i to nieźle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

panowie pszenica troche mi pożółkła czy można teraz ją zasilić mocznikiem pryskając i jaką dać dawkę z czym mieszać z siarczanem? aby nie uszkodzić pszenicy proszę o dokładną instrukcje dziękuję

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
panowie pszenica troche mi pożółkła czy można teraz ją zasilić mocznikiem pryskając i jaką dać dawkę z czym mieszać z siarczanem? aby nie uszkodzić pszenicy proszę o dokładną instrukcje dziękuję

a może twoja pszenica choruje??pryskałeś jakimś fungicydem??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...