luki21 0 Napisano 25 Kwietnia 2008 przy dzisiejszej cenie środków ochrony roślin i nawozów nie można sobie pozwolić na to żeby jechać na oko. a poza tym po co mam sieć zboże w miejscach gdzie zostanie zniszczone? a potem tylko kłopot z odrostami Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
men2face 0 Napisano 22 Maja 2008 a gdyby tak siac poznaniakiem 2,7m a opryskiwacz rozszerzyc do 13,5m??(5x2,7=13,5) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojtus 0 Napisano 22 Maja 2008 Ale w jaki sposób przerobić? Szerokość robocza mojego opryskiwacza to 12 m , 24 rozpylacze rozstawione co 0,5 m. Jak dołoże po jednym rozpylaczu to będzie 13 m po dwa to 14,ale jak zrobić 13,5? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
men2face 0 Napisano 22 Maja 2008 Ale w jaki sposób przerobić? Szerokość robocza mojego opryskiwacza to 12 m , 24 rozpylacze rozstawione co 0,5 m. Jak dołoże po jednym rozpylaczu to będzie 13 m po dwa to 14,ale jak zrobić 13,5?i oto jest pytanie?? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 22 Maja 2008 ale macie problem ja kilka lat tak jeździłem opryskiwacz 14m a siałem 5x2,7m i nigdy nic na składaniach nie przypaliłem przecież to tylko 25cm z każdej strony Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
men2face 0 Napisano 22 Maja 2008 ale macie problem ja kilka lat tak jeździłem opryskiwacz 14m a siałem 5x2,7m i nigdy nic na składaniach nie przypaliłem przecież to tylko 25cm z każdej stronyno tak ale to powoduje niepotrzebne zużycie środka.ale jest chyba jedynym logicznym rozwiązaniem Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 22 Maja 2008 a teraz rozszerzyłem poznaniaka na 3m a opryskiwacz na 15m Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
men2face 0 Napisano 22 Maja 2008 a teraz rozszerzyłem poznaniaka na 3m a opryskiwacz na 15mno to masz święty spokój PS.ten temat o prezydencie powinni zdjąć.niemniej popieram Twoja opinie.precz z pajacami z naszego forum. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
osa21 0 Napisano 22 Maja 2008 a teraz rozszerzyłem poznaniaka na 3m a opryskiwacz na 15ma ile masz pomp w opryskiwaczu i jakiej masz firmy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 22 Maja 2008 mam (słowo zostało usunięte)arka (skotarek) pompa niby 100 ich produkcji (wielka porażka) daje na maks 3,5bar. jak wysiądzie to kupię 120-150 włoską i spokój Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
osa21 0 Napisano 22 Maja 2008 bo ja posiadam pilmeta z 98r. na 12m to jeszcze jakoś daje ale jak by było na 15m to juz by było za duzo, sąsiad na pilmeta ale z dwiema pompami na 14m teraz przerobił na 15m i daje bardzo dobrze. dlatego sie dziwie ze jedna pompa daje aż na 15m Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 22 Maja 2008 ale jaką masz pompę pilmet miał 60l/min Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskin 0 Napisano 23 Maja 2008 ale jaką masz pompę pilmet miał 60l/minja mam pilmetowska 90 l Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rudemenes 0 Napisano 3 Czerwca 2008 Ale w jaki sposób przerobić? Szerokość robocza mojego opryskiwacza to 12 m , 24 rozpylacze rozstawione co 0,5 m. Jak dołoże po jednym rozpylaczu to będzie 13 m po dwa to 14,ale jak zrobić 13,5? Ja dołożyłem do 12-metrowej belki po jednej dyszy z jednej i z drugiej strony. Teraz jest 13 metrów - tylko że to jest długość liczona od pierwszej do ostatnej dyszy. Do tego należy jeszcze dodać szerokość stożka tworzonego przez ciecz wypływającą z dyszy. Daje to kolejne 0,5 - 0,6 m. I sprawa załatwiona - masz 13,5 m szerokości roboczej. Od kilku lat sieję 5x2,7 i gwarantuję, że nie ma ani jednego mijaka. Zboże na "łączeniach" wygląda identycznie jak reszta pola. Chwastów tez nie ma. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 3 Czerwca 2008 mam (słowo zostało usunięte)arka (skotarek) pompa niby 100 ich produkcji (wielka porażka) daje na maks 3,5bar. jak wysiądzie to kupię 120-150 włoską i spokójoj nie wadzę lepiej kup porządną polską przynajmniej przepony i zaworki dostaniesz w razie czego. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szopen72 0 Napisano 3 Czerwca 2008 Ja mam włoską 105l/min już 5 lat, pryskam 250 ha co najmniej po 3 razy i jeszcze nie miałem awarii, z częściami też nie jest źle. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wandryskowski 0 Napisano 3 Czerwca 2008 A ja nie robie scieżek bo to szkoda pola. Po zbożach ozimych jeżdze 3 razy (1 nawóz i 2X oprysk) a po jarych 2xoprysk i po takich przejazdach nie widać praktycznie (w czasie zbioru) ruznicy gdzie jechało koło od ciognika a gdzie nie Cytat z "Szczegółowej Uprawy Roślin" wyd. Wrocław 1999 r: str. 109"Plon z brakujących rzędów w znacznej części rekompensuje lepsza krzewistość rzędów brzegowych i sąsiednich. Polskie badania wykazały, że przy rozstawie ścieżek co 8 m nieobsiana powierzchnia wynosi 8 %, a spadek plonu - zaledwie 0,7 %. Przy rozstawie ścieżek co 18 m nieobsiana powierzhnia wynosi 3,6 %, a spadek plonu 0,4 % (Niemczyk, 1993)" To że nie "było widać różnicy" mnie jako inżyniera nie interesuje. Mi zależy na wyniku finansowym - czytaj - plonie. Rozjechane ciągnikiem rośliny są atakowane przez choroby, i na pewno plon jest symboliczny to takim "łagodnym potraktowaniu".Szkoda że tego rodzaju wypowiedzi mogą stanowić niechlubny wzór dla innych. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marbar 0 Napisano 4 Czerwca 2008 mam (słowo zostało usunięte)arka (skotarek) pompa niby 100 ich produkcji (wielka porażka) daje na maks 3,5bar. jak wysiądzie to kupię 120-150 włoską i spokójoj nie radzę lepiej kup porządną polską przynajmniej przepony i zaworki dostaniesz w razie czego.no my juz jestesmy po remoncie pompy, drugiej, bo pierwsza wymieniona na gwarancji... przepony w ogole nie od tego typu włozone były, w zaworkach popękane spręzyny...opryskiwacz 3-letni.... no suuuper reklame sobie ten (słowo zostało usunięte)arek robi... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ansu 0 Napisano 7 Czerwca 2008 Pięć przejazdów to minimum i od kiedy sieję zboże to zawsze robię ścieżki co 12m 4,5 siewnika 2,7m (2,6666666666666*m) w przyszłym roku będą również w burakach jeśli posieję na co się nie zanosi. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
menos 0 Napisano 14 Kwietnia 2010 a macie może obliczenia dla siewnika 2,7 i opryskiwacza 10m ciągnik to ursus 330 bo nie wiem jak to obliczyć Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ulan 0 Napisano 14 Kwietnia 2010 A ja nie robie scieżek bo to szkoda pola. Po zbożach ozimych jeżdze 3 razy (1 nawóz i 2X oprysk) a po jarych 2xoprysk i po takich przejazdach nie widać praktycznie (w czasie zbioru) ruznicy gdzie jechało koło od ciognika a gdzie nie Cytat z "Szczegółowej Uprawy Roślin" wyd. Wrocław 1999 r: str. 109"Plon z brakujących rzędów w znacznej części rekompensuje lepsza krzewistość rzędów brzegowych i sąsiednich. Polskie badania wykazały, że przy rozstawie ścieżek co 8 m nieobsiana powierzchnia wynosi 8 %, a spadek plonu - zaledwie 0,7 %. Przy rozstawie ścieżek co 18 m nieobsiana powierzhnia wynosi 3,6 %, a spadek plonu 0,4 % (Niemczyk, 1993)" To że nie "było widać różnicy" mnie jako inżyniera nie interesuje. Mi zależy na wyniku finansowym - czytaj - plonie. Rozjechane ciągnikiem rośliny są atakowane przez choroby, i na pewno plon jest symboliczny to takim "łagodnym potraktowaniu".Szkoda że tego rodzaju wypowiedzi mogą stanowić niechlubny wzór dla innych. Zgadzam sie jako mgr inż. a jako rolnik praktyk dodam ze dużo łatwiej opryskiwaczem czy rozsiewaczem wjechac jak widzisz ścieżke po ktorej masz jechac, nie ma mozliwosci że zjedziesz gdzies na bok, poza tym przyjemniej sie chodzi ogladac pole jak rośnie po ścieżce. Pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 14 Kwietnia 2010 a macie może obliczenia dla siewnika 2,7 i opryskiwacza 10m ciągnik to ursus 330 bo nie wiem jak to obliczyć Nic nie obliczysz. Żeby robić ścieżki i zamykać cały czas te same lejki to szerokość opryskiwacza mus być wielokrotnością siewnika. Ja mam poznaniaka 2,7 i robię ścieżki co 4 przejazd czyli: pierwszy raz jadę na pół siewnika potem wracam na cały i następny raz przejazd ze ścieżką potem trzy bez i znów ścieżka. to masz tak 4x2,7m = 10.8m ja mam lance na 11m miałem opryskiwacz na 10m to mu dołożyłem po jednej dyszy . i jest super zero mijaków. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ansu 0 Napisano 15 Kwietnia 2010 Przy siewniku 2,7m można zrobić ścieżki (krotność polowy siewnika) mniej więcej co 8, 11, 12, 15, ........ Zasiałem buraki ze ścieżkami Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin.bogacz 0 Napisano 10 Czerwca 2010 Witam Mam pewne zapytanie: Mam agregat 3metrowy i chciałbym wiedzieć czy może do niego pasować belka 18m w opryskiwaczu, żeby ścieżki się zgadzały.Dużo jest takich używanych opryskiwaczy 18m w przystępnych cenach na allegro, czy lepiej szukać 15 metrowego?? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hans-zwei 0 Napisano 10 Czerwca 2010 bedzie pasowalo tylko na poczatku pola startujesz polowa siewnikaja widze jeszcze jedna zalete - przy 12 i 18 metrach sciezki zaczynasz zawsze z jednej strony pola i na oko widzisz a przy 15 metrach sciezka przypada raz z jednej strony a raz z drugiej pola ........... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach