luki21 0 Napisano 29 Maja 2010 No niestety tylko oprysk. Pszczół już nie można dowalić konkretną mieszaninę. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kdsz86 0 Napisano 30 Maja 2010 mateo, a wchodziliscie z tym kolega srodek w łan?>??wg mnie, (znam ten objaw) to rzeczywiście pryszczarek jednakze on wlasciwie robi sporo szkod glownie od miedzy i ja bym sie nie przejmowal. Wejdzcie w ten rzepak o popatrzcie co sie dzieje. Luszczyna tez moze sie deformowac po tym jesli nie byl rzepak dobrze chroniony na slodyszka, ale to jeszcze w fazie zielonego pąka, takze teraz to pozamiatane. Moja rada-kupcie sobie flaszke czystej, siadzcie z kolega na miedzy, pijcie ja i patrzcie na rzepak, napewno cos wymyslicie:) przepraktykowane;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Matteo_M 0 Napisano 30 Maja 2010 Siemka z tą butelką to strzał w dziesiątkę też myślałem ze to pryszczarka ale wiecie nie widać larw w środku, może to być wina słodyszka bo z tego co pamiętam późnawo poleciał z opryskiem a może to jakiś grzyb. No nic dzisiaj świętuje ale nie na miedzy jak dam rade to pyknę foto bo mnie strasznie ciekawi w którym miejscu zawalił temat gdyż w tym roku sam sieje to złoto Strzałka Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MONI 0 Napisano 3 Czerwca 2010 jak wygloda uwas rzepak po deszczach Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawlak12345 0 Napisano 3 Czerwca 2010 Co prawda zabieg na opadaniu płatków musiałem sobie podarować ze względu na deszcze i niemożność wjazdu... lecz tam gdzie mam rzepak (a był siany na stanowiskach gdzie od przynajmniej 5 lat nie był siany) wygląda rewelacyjnie i oby tak do żniw (łan żywo-zielony rozgałęzień sporo a strąków po sam czubek) odmiana CASOAR...szczerze polecam (warto przeczytać charakterystykę odmianową.... i choć zalecana jest na glebach zwięźlejszych to u mnie na IV b wygląda super ...lecz zobaczymy co pokaże w żniwa) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
edzio777300 0 Napisano 3 Czerwca 2010 znowu pojawił się chowacz w rzepaku a pryskałem niecałe dwa tygodnie temu na niego proteusem morze zaszkodzi?? niema go dużo Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 3 Czerwca 2010 Ty jeszcze obserwujesz takie rzeczy w rzepaku? Ja już tam nie zaglądam odkąd z opryskiem na grzyba dałem jeszcze mospilan. Teraz trzeba walczyć z mszycą w pszenicy. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
edzio777300 0 Napisano 4 Czerwca 2010 a no zerkam pole mam niedaleko i po drodze poza tym gdy się spytałem przedstawiciela handlowego to tak pryskaj od razu pictorem drugi raz, a średnio są 2 chowacze w zasięgu wzroku na obrzeżach pola jest więcej o pare sztuk pierwszy rok uprawiam rzepak a niechcem zawalic na sam koniec ale z tego co piszesz to mało szkodliwe i tak juz w niego tyle wpakowałem ze chyba nawet za dużo pozdro Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ferdziu 0 Napisano 6 Czerwca 2010 witam!pytanie mam na obzerzach pola dolna cześc rzepaku tzn liście które są najniżej żółkną są takie brązowe jasno czerwone czym to jest spowodowane?? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MMDD 0 Napisano 7 Czerwca 2010 Zmiany fizjologiczne??? Rzepak jak dojrzewa to traci liscie. Chyba ze za duzo wody - nie wiem skad jestes. Pozdro! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bookovsky 0 Napisano 10 Czerwca 2010 Ile procent plonu można stracić kosząc rzepak bez stołu ? Pierwszy raz będę kosił rzepak i nie wiem czy się to koszenie opłaci czy lepiej wynająć kombajn ze stołem lub zainwestować w stół .Zasiane mam 8ha a w przyszłym chcę zasiać 18 , a kombajn to nie bizon Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
korsarz 0 Napisano 10 Czerwca 2010 Według mnie na 8 czy za rok na 16 to warto już zainwestować w swój stół. Na hektar czy dwa to bym wynajol ze stołem kombajn. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
romeooo 0 Napisano 10 Czerwca 2010 Czytałem kiedyś w gazecie ze ok 200 kg na hektar jest strat kosząc bez stołu więc policz sobie sam 200kg x 8 ha = 1.6 t niech będzie po 1100 zł = 1760zł . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 10 Czerwca 2010 No to za te pieniądze masz kosę boczną. Jak nie chcesz inwestować narazie to ona ci wystarczy a i dużo mniej zgubisz ziarna. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 10 Czerwca 2010 Opłaca się zainwestować dużo szybciej się kosi no i bez strat. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
S-Piotr 0 Napisano 11 Czerwca 2010 Z tym stołem to nie do końca tak bez strat, widziałem pola gdzie kosiły kombajny ze stołem,a porosty rzepaku były takie same jak w zwykłym kombajnie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 12 Czerwca 2010 Tylko czy porost był za kombajnem na całej szerokości czy było pasy, a zresztą i tak szarpacze rozrzycą po całym polu i nie wiesz czy się osypał czy spadł przed stołem czy przeleciał przez kombajn bo za szybko golone.Nie robili by stołów gdyby nie dawały jakiejś oszczędności. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarki 0 Napisano 13 Czerwca 2010 Grześ są takie urządzenia do równomiernego rozrzucania plew i tego co wyleci z sit zakłada się to tuż za sitami , ale to kosztuje Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MONI 0 Napisano 13 Czerwca 2010 oglądałem dzisiaj rzepak miejscami górne łuszczyny bieleją naj gorzej w rzepakach ni pryskanych na kwiat Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rooolnik 0 Napisano 14 Czerwca 2010 wystarczy popatrzec ile ziaren zatrzymuje sie w miejscu mocowania przystawki do rzepaku i ile lepiej sie młóci. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
edzio777300 0 Napisano 15 Czerwca 2010 jak to jest z tym sklejaniem łuszczyn i desykacja warto pryskać ,razem czy osobno bo trochę mi zielska gdzie niegdzie wyskoczyło i desykacja raczej będzie ,czym polecacie i kiedy pozdro Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
$$$$ 0 Napisano 16 Czerwca 2010 koszt zabiegu nd fexi 0,5 l na ha + 2 l glifosu to ok 60-70 zł/ ha kwestia areału zainteresowanych zapraszam 608 500 699 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wojtek.ku 0 Napisano 17 Czerwca 2010 Jaką dają wam cenę rzepaku? Mogę podpisać po 1290 zł, ale jeszcze poczekam. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Przemek21 0 Napisano 17 Czerwca 2010 http://www.portalspozywczy.pl/zboza-oleiste/wiadomosci/usda-obniza-prognozy-produkcji-rzepaku,33656.html Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
korsarz 0 Napisano 17 Czerwca 2010 kur...a a ja po 1070 podpisałem umowe dobż że nie na całość ale i tak będzie bolało Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach