Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Znam rolników którzy twierdzą że plony mieli lepsze jak w 2009 roku,szczególnie na ciężkich glebach gdzie ciągle brak wilgoci.Jedni stracili drudzy zyskali i tak jest zawsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MASKIN MASZ w 100% racji

co do plonów to były poniżej średniej bo mieliśmy suszę {w moim rejonie}

ale jak tu pisać o suszy gdy pół Polski ma powódź

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie mowisz o Lubelszczyznie??? bo w tym rejonie jedynie opieńki w lesie obrodziły

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Życzę wszystkim Szampańskiej zabawy!!! Do zobaczenia w przyszłym Nowym roku i aby napełnial nam obficie konto i spełniał Nasze pasje!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak tam u was wicherek smali pszeniczki ,bo u mnie tak ,odwilż przedświąteczna stopiła kołderkę i teraz czesze nie wiem skąd ten silny wiatr przy temp do -10 st chyba trzeba będzie kupić kilka ton jarej na przesiewy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a ile mieliście ton rzepaku z 1 ha bo ja 3000t ale słabej jakości.

 

Ja 3.9 jakości chu* wie jakiej:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

patrząc dokładniej widzę że wiatr niesie zimię z pól a to oznacza ze rośliny dostają śrutem po liściach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niestety - co gorsze brak sniegu czy snieg zbrozony raz następnie napity wody

jaki będzie efekt podpodem skoro ziema nie zamarznieta podospodem = bo wydaja mi sie jakbym przykrył zboże folią

bo sam snieg rozumiem ale te tony wody co w niego teraz się wtopiły

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie przed intensywnymi opadami śniegu było kilka dni kilkunastostopniowego mrozu z silnym wiatrem, bardziej bałem się wysmalania niż zlodowaciałego śniegu, przydałoby się kilka dni solidnej odwilży także na północy tylko terenów zalewowych żal, kontraktujecie już coś na najbliższy sezon?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam zamiaru. Coś czuję, że znowu będą słabe zbiory. Kto Ci podpisze kontrakt na 1000 zł?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
60 dni zalegania i gotowa pleśń śniegowa -nasilenie zależne od zaprawy.

Raczej 90 dni. Dobre zaprawy mają ponoć zapobiec nawet po takim okresie. Co będzie, zobaczymy. W tym roku Kinto Duo, w tamtym roku była jakaś badziewna i dała radę, przegrałem tylko walkę z miotłą .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Juz widze jakby u sasiadów były plony to Polska byłaby zasypana zbożem a tak jest na odwrót wszystko co w miare dobre i tanie wyjeżdza.

jeden pan ogłosił ze kupi za gotówkę 100000t pszenicy na statek jakies 2 miesiące wstecz płatne gotówką.

jakby to nazwać niewidzialna ręka rynku?

Pamiętam, to jakiś arab chyba był? Dawał dobrą cenę wtedy, jak się nie mylę to 800 netto z dostawą do portu (normalnie wtedy chodziła po ok. 700 - 750 brutto)? Jak widać zrobił dobry interes bo cena rośnie. Tylko w Polsce może tak tanio kupić bo normalnie to pewnie by ciągnął z Ukrainy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Panowie producenci zbóż, trochę przeginacie z tymi cenami, trzymajcie tak dalej i co będzie?

- gdy jest wielkie wzdęcie, będzie i wielkie pierdnięcie

Rozumiem Pana rozgoryczenie niską opłacalnością w drobiarstwie, uważam nawet, że to trochę niesprawiedliwe bo to zawsze nas dusili z ceną poniżej kosztów produkcji więc wiem jak to jest. Tym razem Wy dostajecie mocno po tyłku. Ktoś musi, taki kraj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ogladaliscie prognoze dlugoterminowa? ma byc odwilz. rozpoczna sie klopoty czy raczej to bedzie wybawienie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wybawienie to na pewno nie. Ani odwilż ani mróz nic już nie pomoże. Pod śniegiem ciepło i zboże "rośnie" (raczej chwasty) a jak się rozpuści i zamarznie też będzie źle. Nie ma co jednak panikować. Co prawda pszenica jakimś cudem w tym roku uniknęła pleśni to pszenżyto miałem zaorać ale w żniwa nie było tak źle - co najmniej 2 razy lepsze zbiory niż u sąsiadów (2 razy lepsze nie oznacza dobre). Wystarczy odpowiednio wcześnie wejść z saletrą (jak ktoś ma).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dwa dni odwilży nic nie zmienią,po scenicu miałem pleśń a miała to być rewelacja ale ziemia nie była zamarznięta ,a śnieg pokryty lodem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może ktoś uprawia pszenicę białą na kutię to jest chyba stara odmiana ale płacą 200 zł na tonie więcej niż cena targowiskowa.Rośnie wysoka i nic więcej nie wiem,posiałem pierwszy raz materiał od tego co kupuje pózniej po zbiorach,jeżeli ktoś siał to może podpowie technologię produkcji w polu i ile mu wyszło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Duet Ultra słaby ma mącznika? kurcze u mnie w tamtym roku dany na T1 pięknie się sprawdził, pszenica żółkła od spodu poważnie poleciałem do sklepu kupiłem baniaka wielkiego raz dwa w opryskiwacz i ognia na pole a za 20min deszcz.... nie powtarzałem zabiegu ale za 5dni pszenica czarna:D

 

Dlaczego olympus 1l? jego stosuje się 2l min... tebu 0,5? jeśli jego jest 1l/h obniżanie dawki substancji aktywnej nie prowadzi zbytnio do nieskuteczności środka ? Myślę że warto dawać bynajmniej jedną substancję tak jak trzeba.

W jakiej cenie jest ten olympus? Zamir ? Capolo? Myślę że drogo ;/

 

Witam troche pozno odpisuje ale:

1. Duet to epoxykonzol + tiofanat - napisz mi proszę która z tych subastancji przynajmiej dobrze radzi sobie z mączniakie????? żadna. Dlatego nie warto bawić się z duetem w 1 zabiegu o przy dużej presji choroby polegnie.

2. Dlaczego olimpus 1 l w zupełności wystarczy tyle ze w kombinacji z trjazolem i pod warunkiem że strobiluryna była w T1 czyli Input lub Juvel

3. Kolego dawki b.często są zawyżone i pamiętaj że my zapobiegamy a nie interwenjujemy ! Co do cen to różnie to bywa: Zamir ok 75 zl Capalo 85-90 zł Olimpus - 75 zł . Jedynie 1 l Inputu oraz pozostałych paków bayerowskich bardzo często trzeba uważać bo np. w neimczech rejestracja Inputu jest 1,25 l

4. Program 3 zabiegowy ok 280-300 zł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...