Ciągnik Władimirec T-25.

Takie cos jest najgorsze! Sam dwa razy wpadłem na kierownice i znam ten ból! Dlatego zawsze noga jest blisko sprzegła które w takiej sytuacji trzeba wykorzystać! Pierwszy raz tak miałem kiedy musiałem przed kumplem wychamować bo mi wyskoczył wsk przed maske! A drugi raz miałem kiedy to ciągnąłem stara 742 i gosc dał po hamulcach! Jak wysiadłem z ciągnika to myślałem że mu w morde dam! Ale dobrze że koła ma waskie 11,2 to obróciło kołami ale tylko troche bo od razu jak leciałem na kierownice to wcisnąłem sprzegło! Teraz to już nikogo nie będe brał na zaciąg, jak i nigdy sam nie chce byc brany na zaciąg bo znam skutki tego! W samochodach też nie polecam

http://pl.wikipedia.org/wiki/Władimiriec_T-25

Wedlug Wikipedii władek wygrywa z ciapkiem. Ale czy hamulce ma lepsze to bym się kłócił...

... i byś przegrał

Mój Władzio jest z 76r. przy heblach jeszcze nic nie robione (oprócz podciągania taśm) i na asfalcie zostawia dwa równe czarne ślady

Niezłe wypadki mieliście Ja tez się pochwale:wujkowi zgasł ciągnik z sianem a maiał słabe akumulatory więc nie odpalił to przyszedł po mnie,zaczepiłem line do dolnego zaczepu.Nie wiem jak on sprzęgłem operował ale ja 3 i gaz,coś trzasnęło,patrze,a mi zaczep wyrwało .Może był niedokrecony ale i tak się zdziwiliśmy

No bo tak powinno być właśnie. Ja mam tak w 40 w wujkowej 60 i ciapku no i sąsiad też ma ciapka i żylety na oba koła. Nie twierdzę, że wladzio ma złe hamulce ale uważam, ze 30 tez ma spox. Różnią się one w ogóle konstrukcyjnie?

Szczerze mówiąc to nigdy nie przyglądałem hebelkom w 330 ale myślę, że konstrukcja podobna, bo przecież nie ma tarcz

Ja jakiś takich dziwnych przypadków nie miałem

Chociaż niedawno ścinaliśmy drzewo (wielką brzozę) które było puste w środku. Brat ścinał, ja ciągnąłem liną za wierzchołek. Drzewo było bardzo pochylone w przeciwną stronę (na stodołę) a z dwóch stron były linje elektryczne Tak więc kierunek powalania tylko jeden No i brat trochę źle podciął i jak szapnąłem to drzewo poleciało w moim kierunku, ale niestety zachaczyło też za linje

Zerwane cztery przewody od siły ładne iskierki leciały

Morał: Władek za słaby, za wolny do ściągania wielkich drzew

http://pl.wikipedia.org/wiki/Władimiriec_T-25

Wedlug Wikipedii władek wygrywa z ciapkiem. Ale czy hamulce ma lepsze to bym się kłócił...

Według wikipedi???? To nie jest według wikipedii tylko według jednego czy dwóch niezrównoważonych użytkowników t25, którzy powpisywali te bzdury na wikipedii. A całkiem rozwala mnie tekst na wikipedi, że t25 jest mocniejszy od 330 Jeszcze w latach siedemdziesiątych w radzieckich szkołach uczono że najwyższa góra na świecie znajduje się w ZSRR!!!!

Wiem nawet kto to stworzył na wikipedii hasło dotyczące t25

Heh ojciec 60 odciągał topolę i ledwo sąsiada stodołę minął... Cóż to były za emocje

To nie jest według wikipedii tylko według jednego czy dwóch niezrównoważonych użytkowników t25

Też tak myślę no ale bądź co bądź ktoś to zatwierdził no i sieje propagandę

@miccao wejdź w zakładkę historia i autorzy i zobaczysz ze to jakiś osioł bzdury powypisywał i administator nawet sobie z nim nie poradził i dał sobie spokój

Na wikipedii hasła ciągników nie są przez nikogo zatwierdzane, bo chyba tam na tym się nikt nie zna. Poza tym to jest u góry ostrzeżenie że hasło wymaga dopracowania.

miccao może się podejmij tego dzieła i zrób ładny i prawdziwy opis t25, przede wszystkim wpisz prawdziwą moc tego ciągnika-18,4 KW. Władymircowi się należy ładny i prawdziwy opis techniczny, a nie jakieś opisowe bzdury pisane przez oszołoma....

Pozdrawiam

Dzięki jutro pewnie nad tym popracuję

Dzięki jutro pewnie nad tym popracuję

Trzymam Cię za słowo. Pewien użytkownik władymirca ma kompleks niższości w stosunku do 330 i cały czas władymirca do 330 porównuje i oczywiście pisze że władymirec jest lepszy. Robi to nie tylko na naszym forum ppr ale teraz się dorwał wikipedi Moim zdaniem artyluł o władymircu na wilkipedii nie powinien mięć żadnych porównań z 330, bo i po co- dla kłótni:?

To co ktoś tam napisał wygląda, że nie ma zielonego pojęcia o temacie

Ale to nie znaczy, że autor/rzy są niezrównoważeni

Trzydziestka kojarzy mi się z wiecznie usmolonym od oleju silnikiem sprzęgłem wciskanym z góry (tak jakby trzeba było sać podczas jazdy, żeby dobrze nim operować ) biegami przy przełanczaniu, których walisz ręką o deskę, wiecznie przetapiającymi się stacyjkami i starterem z zagiętego pręta diabelnie ciężko kręcącą się kierownicą, gotowaniem zimą wiadra wody, żeby odpaliła i jeszcze paroma rzeczami, których teraz nie pamiętam. Moi sąsiedzi mają ciapki i żaden nie jest w stanie zaorać taki sam kawałe pola szybciej niż ja Władkiem (ziemia 3/4 klasy)

Jedynie co bierze górę w 330 to II stopniowe sprzęgło i to, że jest poprostu wygodniejszy (niższy)

Wyżej wymienionych wad (jak dla 330) nie zaobserwowałem w T-25

Pozdrawiam

Paffa podaj mi mail to zobaczysz że w mojej 330 silnik mimo 8 tysięcy przejechanych motogodzin jest czysty.

Nie wiem o co chodzi z tą stacyjką i przełączaniem biegów. Kierownica w 330 chodzi ciężko ale przynajmniej nie ma takich luzów jak w t25. Miałem oba te ciągniki jednocześnie i zostawiłem 330, między innymi dlatego że w orce 330 sobie lepiej radził i szło szybciej niż t25. No ale każdy ma prawo do prywatnego zdania. Pozdrawiam

Mój mail masz w pasku na dole, chętnie zobaczę czysty silnik w ciapku

Pewnie na jesień umyłeś go i nie odpalałeś od tamtej pory

Moi sąsiedzi maja kolekcję spalonych stacyjek więc wiem co piszę

Musiałeś mieć padniętego tego Władka skoro nie szło nim szybciej orać

Luzu na przekładni kierowniczej nie mam i jak już kiedyś pisałem kierownicą można kręcić paluszkiem

Nigdy, ale to nigdy nie zamieniłbym trzydziestki na ruska no chyba że MTZ, no i podobnie wynika z ceny.

Ja też wole trzydzisetke

To tak samo i ja tylko odwrotnie

Do 330 odraża także cena Nie wiem za co tyle płacić jak można mieć sporo tańszego, wytrzymalszego, mniej palącego i tak samo mocnego Władka Te kilka tysięcy różnicy w cenie to maiłaby kosztować druga tarcza sprzęgłowa

No cóż dobre rzeczy rzadko bywają tanie!

Koniec zaśmiecania forum T-25

O 330 proszę na forum 330

Ja miałe okazje pare razy jechać t-25 i jedyne co mi się w nim podoba to rewers no może jeszcze chłodzenie silnika - nie ma możliwości że woda się zagotuje lub zamarźnie w zime.

To tak samo i ja tylko odwrotnie

Do 330 odraża także cena Nie wiem za co tyle płacić jak można mieć sporo tańszego, wytrzymalszego, mniej palącego i tak samo mocnego Władka Te kilka tysięcy różnicy w cenie to maiłaby kosztować druga tarcza sprzęgłowa

No ja też to pochwalam! A co do tego drzewa to polecam wyciągarki linowe a nie ciągnik taki jak c360, c330 i Władzio! Bo to może się skonczyc tak jak pisałeś A co do tej ceny to polacy zawsze drodzy byli, a nie dlatego że dobrze robil i

Mój mail masz w pasku na dole, chętnie zobaczę czysty silnik w ciapku

Pewnie na jesień umyłeś go i nie odpalałeś od tamtej pory

Moi sąsiedzi maja kolekcję spalonych stacyjek więc wiem co piszę

Musiałeś mieć padniętego tego Władka skoro nie szło nim szybciej orać

Luzu na przekładni kierowniczej nie mam i jak już kiedyś pisałem kierownicą można kręcić paluszkiem

Władymirec był kupiony nowy i 330 też była nowa kupiona. Lubię ludzi, którzy widzą że właśnie mam silnik czysty bo go umyłem w jesien

Nie ma sensu zdjęcia przesyłać, komuś kto i tak wie lepiej

Brat jest mechanikiem i o rożnych rzeczach słyszał ale spalona stacyjka w 330 to jest ewenement. paffa-to nawet do sprzęgła w 330 nie dostaje, oj dziecinko idź spać lepiej

Ja miałe okazje pare razy jechać t-25 i jedyne co mi się w nim podoba to rewers no może jeszcze chłodzenie silnika - nie ma możliwości że woda się zagotuje lub zamarźnie w zime.

Woda się nie zagotuje ale silnik się przegrzeje jeżeli mu za bardzo dasz w kość. U mnie we władymircu silnik się przy rotacyjnej przegrzał

Koniec zaśmiecania forum T-25

O 330 proszę na forum 330

Ciekawe kto to wszystko zaczął?? O 330 w wątku o władymircu piszą w co drugim poście zakompleksieni użytkownicy t25. Nie możecie się skupić na swoich "wspaniałych ruskich rumakach" i nie porównywać co chwilę władymirca do 330?? Tyle bzdur napisaliście o 330, że to przechodzi ruskie pojęcie

Przecież nikt nie kwestionuje że w ZSRR była najwyższa góra świata, najgłębsza depresja na świecie a najlepszym ciągnikiem na świecie jest sprzęt radziecki co widać na przykładzie władymirca

Przepraszam że tak 3 posty pod rząd