Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

co chciałeś wypędzić ? złe duchy co siedzą w ziemi

ja tym roku dawałem 100kg saletrzaku pod korzeń a z wieloskładników to 330kg/ha yaramila 7-20-28 miało być 380 ;/. W sumie 50kg/N i tak brakło przy końcu w najwcześniej sianym.Teraz wiosną przed ruszeniem wegetacji pasuje uzupełnić potas magnez i siarkę najlepiej było by patentkali 200kg ha.U mnie plon nie jest mniejszy jak 3,5t/ha

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W sprostowaniu klasa 4b w większości. rekord 4,5t na ha. w zeszłym roku 3,2 ale dałem jakieś 75 kg saletrzaku pod korzeń żeby go wypędzić o czym mało kto pomyślał...

3,2 w tym roku.w jakiej części wielkopolski mieszkasz żę ominęły cię przymrozki???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3.2 w Wielkopolsce to jakieś bajanie w tym roku tak się składa ze mam wielu znajomych z tych rejonów sam mieszkam praktycznie przy granicy województw i wiem ze taj były największe w Polsce przymrozki a kolega pisze o plonach rzepaku powyżej 3 ton chyba Ci się coś pomyliło

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możliwe 3,2t/ha ja też jestem z wielkopolski. Wszystko zależało od odmiany i ukształtowania terenu. U mnie średnia wyszła 2,5t/ha ale na poszczególnych polach wyglądało to różnie odmiana Color porażka totalna 1,5t/ha, odmiana Visby mój faworyt rozczarował mnie 2,4t/ha, odmiana Chagall zaskoczenie na plus 3,4 t/ha.

Także nie wykluczałbym że miejscami rolnicy zbierali powyżej 3t, szczególnie że przymrozki przechodziły pasami i na tym samym polu były miejsca gdzie straty były niewielkie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie uprawiam rzepaku wienc nie jestem w teacie. dzis gospodarstwo po bylych pgr rozlewalo rsm. czy to ma sens?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3.2 w Wielkopolsce to jakieś bajanie w tym roku tak się składa ze mam wielu znajomych z tych rejonów sam mieszkam praktycznie przy granicy województw i wiem ze taj były największe w Polsce przymrozki a kolega pisze o plonach rzepaku powyżej 3 ton chyba Ci się coś pomyliło

 

Moi koledzy też tak mówili dopóki nie pokazałem im wniosku o dopłaty i faktówrę... Ładny rzepak kwitnie później i też przymrozki mniej szkód zrobiły - niedowiarków zapraszam Większość tych co nie namucili w wielkopolsce miała bardzo małe rzepaki na zimę, a wiosną zamiast je zaorać liczyli na cud, a mój visby był delikatnie za duży. Znam takich co mieli podobnie jak ja i takich co 0,7 t /ha. Jednym słowem jak się dba tak się ma... Mentalność polskich rolników jest taka że jak im napiszesz że miałeś 3,2 to zamiast zapytać jak to zrobiłeś twierdzą że jeżeli oni nie mają to nikomu nie może się udać... Ja mam odwrotnie, jak mam 4t na 4b a ktoś na forum podaje więcej to patrzę po postach co robi inaczej... Nauka na cudzych błędach mniej kosztuje... Maciek jak siejesz po jarym i tniesz słomę i pryśniesz mocznikiem to co nieco w glebie siedzi...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego ale co to zdjęcie ma nam pokazać jak robione jest pewnie koło kwietnia widać po pędzie głównym przymrozki były w maju mój też wyglądał bardzo ładnie do początku maja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rzepak kwitnie do końca maja także mógł jeszcze nadrobić ,największym błędem było niedoinwestowanie plantacji w azot w sezonie 2010/2011 i zbyt późny siew rośliny były zbyt małe przez co przemarzła skórka na szyjce korzeniowej i taki rzepak rokował jeszcze na wiosnę a potem w miarę upływu wegetacji na plantacjach bez ochrony fungicydowej wdzierał się grzyb i odcinał korzeń od reszty przez co takie plony później były. Sieję rzepak już kilka lat i widzę że po pszenicy musi dostać 50-70 kg azotu na start , a zalecenia nt skąpego nawożenia azotem jesienią niektórych publikacji i stron np.polifoska można włożyć między bajki.Bardzo rzadko przebieg wegetacji w moim rejonie jest korzystny na jesieni ,jeżeli jest mokro to i zimno a jeżeli jest ciepło to zawsze bardzo sucho tylko ten sierpień co popsuje żniwa ratuje sytuację.Zawsze sprawdza się siew przed 20-22.08 a potem różnie to bywa.Rzepak wymaga nakładów a bez nakładów uda się raz na kilka lat.

do Men też myślę zaszaleć z potasem i magnezem na wiosnę

mam kilka opcji

1 korn kali ok.200kg +siarczan amonu 150-200kg

2 kizeryt 150kg+sól potasowa 150 + mocznik 100

3 patent kali 200kg +mocznik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja myślałem nad 400kg saletrosanu+250korn-kali/ha.

ew.polifoska 21.

 

młody daj Ci Boże.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

myślę że polifoska 21 odpada ze względu na to że siarka jest w formie węglanu

co do dzielenia stosowania siarki na wiosnę to mam wrażenie że jest ona na lepszych glebach bardzo słabo dostępna dla roślin nawet z nawozów dobrze rozpuszczalnych takich jak saletrosan czy siarczan z tego względu wydaje mi się że najlepszym terminem dawania siarki jest : pod pług na ściernisko w siarczanie, tak jak to robią w Arenda Charbielin. Robiłem tak w sezonie 2008/2009 i miałem wtedy naprawdę żółte aż pomarańczowe kwiatki być może w tym sezonie nie będzie zimy i uda się posiać siarczan końcem lutego lub początkiem marca.Saletrosan tak jak siarczan posiać bardzo wcześnie lub jeżeli to niemożliwe to na drugi dzień dowalić saletry przerabiałem temat w tym sezonie i wydaje mi się że jest tam zbyt mało formy azotanowej aby dać mu kopa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolego maciek w sezonie za rok 2010 2011 winna byla zimna jesien a nie brak azotu.nawozenie 50 kg azotu jest juz wystarczajace przy cieplej pogodzie i tez moze w ystapic wybijanie w ped.moim zdaniem skorka przemarza przy wybujalych plantacjach gdzie jest wyniesiony stozek wzrostu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cały zabawa polega na tym że nie ma jednej recepty na plony, każdy musi polegać na własnym doświadczeniu.

Prowadzę swoje gospodarstwo od 12 lat i ciągle człowiek się uczy jeszcze się nie zdażyło aby wszystko zagrało na 100%. Bo mimo wiedzy, nakładów i starań na najważniejszy czynnik plonotwórczy czyli przebieg pogody nie mamy żadnego wpływu.

Dopiero po zebraniu plonu jesteśmy mądrzy i widzimy co było nie tak, a to zawcześnie zasiane lub zapóźno a to niepotrzebnie podzielone dawki nawozów, bo z powodu suszy druga dawka leżała do żniw na powierzchni itp. itd. i każdy rok jest inny i strzela się kolejne błędy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

słuszne słowa.sukces w produkcji roślinnej jest składowa wielu doświadczeń obserwacji plantacji doboru środków nawozów odmian i nade wszystko SIŁY WYŻSZEJ

dzisiaj byłem ostatni raz zerknąć na rzepak i powiedzieć mu trzymaj sie do następnego roku wyglada ok może lekkie przebarwienia w miejscach gdzie kiedyś zalegała woda(mokra uprawa po pszenice).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przemarzają plantacje wybujałe poprzez zbyt gęsty wysiew jak i te nierozwinięte prawidłowo (zbyt małe rośliny).Roślina powinna mieć od.8liści i więcej i nie przekraczać obsady 70szt/m2 a nieraz samosiew może nam narobić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
przemarzają plantacje wybujałe poprzez zbyt gęsty wysiew jak i te nierozwinięte prawidłowo (zbyt małe rośliny).Roślina powinna mieć od.8liści i więcej i nie przekraczać obsady 70szt/m2 a nieraz samosiew może nam narobić.

 

ja mialem samosiew i obsada na jesien byla grubo ponad 70 roslin moge stweirdzic ze miejscami ponad 100 nie liczac tych malych i przezimowal super a siany musialem zaorac...

gospodarstwo to biznes pod chmurka nie wiadomo co moze sie zdarzyć raz bylo tak ze rzepak udusil sie pod śniegiem bo nie bylo mrozu po prostu sie ugotowal wszytko zalezy od sily wyższej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mnie mieszaniec nelson potrafil wybuic sie przed zima dwa lata temu a siany byl 2.7 kg obsada 50 szt na m2 dzieki za dobrym warunkom jesienia.dostal 100 kg saletrzaku 350 kg polifoski m.co rok to inaczej.poprzedni sezon takie samo nawozenie i jakos nie chcialo mu sie rosnac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie polowa zasiewu tez ma liscie fioletowe ,ale widze ze plantacje sasiadow tez sa fioletowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie fioletowy zrobił się niedawno, u sąsiada we wrześniu, a są pola , u znajomych że zielony, tylko ciekawe czy za bujny nie będzie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie rzepaczek nie za wielki ale zielony, zauważyłem że w gorszych miejscach pola jak by momętami coś z daleka strzeliło w pęd taka łodyszka z kwiatkiem to jakieś badyle czy rzepak tak punktowo co mu odbiło ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jest to jakieś zagrożenie dla rzepaku ?

 

I jeszcze taki pytanie najprawdopodobniej przejmę polę z rzepakiem w kiepskim stanie nie jest taki zły ale ma sporo żółtych liści co robić teraz? npk polifoska pomoże? może kemira albo wapnodefekacyjne?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...