Skocz do zawartości
mirekmarian

Rozsiewacz nawozu lejek

Rekomendowane odpowiedzi

Mam duży rozsiewacz nawozowy ciężki jest i niekiedy potrzeba dosiać gdzieś tam trochę worek czy trochę więcej i podczepiać go to kłopot i pomyslałem kupię lejek lekki małym ciągnikiem podczepię tylko na allegro wybór typów kilkanaście sztuk do 1000 zł i który wybrać może ktoś kupił ostatnio i podpowie firmę czy typ plastikowy metalowy różne tarcze mają i na razie zastanawiam się

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz wszystko chyba na jedno kopyto. Plastik lepszy bo dłyżej wytrzyma. Mam metatowy i smarowanie potrafi do szału doprowadzić. Otwory do wysypu na talerz są z boku i nie jest to najlepsze bo mimo kombinowania z regulacja jedna strona zawsze sypie inaczej. Lepiej rozrzuca ten co ma otwór w dnie. Mój jest kiepsko osłoniety od strony wałka. Ciągnik i wałek zasypany prochem z nawozu aż po sama szybe dosłownie. Patrz by ta strona lejka miała dobrą dużą osłonę. Mieszalnik w środku mało ważne. Nawozy przynajmniej u nas zawsze są sypkie. Bardziej bym patrzył na przekładnie. Ja mam starszego typu z żeliwną a teraz zakładaja takie malutkie aluminiowe. Jedyna zaleta to niska cena takiej przekładni niecałe 200 zeta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedz poczekam za tym co kupił z tych co są na allegro rozsiewaczy, sąsiad kupił jesienią jakiś plastikowy z tarczą turbo 6 łopatek inny mówił mi że kup lej z blachy ocynk tylko takie widzę mają 4 łopatki i mam problem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pocynk taki sobie. Nawozy wdupią go za chwile. Na najzwyklejszą sól nie jest odporny. W plastiku ciekawi mnie tylko czy nie wyciera w dole lajka dziury. Muj aż błyszczy jak rogolka w środku kręci nawozem. No i nawet jesli cos pójdzie nie tak to blacha łatwa do naprawy. Łopatki też żaden rarytas skoro można talerze kupic dowolne albo po prostu łopatki dokręcic jeśli w ogóle ma to jakiś wpływ na rozsiewanie. Poczekaj może ktoś się jeszcze wypowie na ten temat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kup kolka obrotowe i przykrec do podstawy i problem podpiecia zniknie ja tak zrobilem w swoim plastykowym wynalazku-jakosc niestety adekwatna do ceny ale na pare ton nawozu wystarczy, przestawilem lapki i teraz sieje na 18 metrow,jedna strona troche wiecej ale na to juz rady nie ma , z przodu zalozylem oslone z blachy dachowej i juz nie sypie do ciagnika, tarcza zwykla blacha ale czyszcze i konserwuje olejem wiec szybko nie przerdzewieje, na plastik zbiornika nie widac zuzycia jak za 880[z dostawa do domu] zl to coz chciec wiecej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...