Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Ja robię usługę za 6 zł/T/% ale dopiero jak skończę swoją, czyli raczej od początku listopada.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciągle pracują dwa wentylatory po 5,5 kW każdy, jeden nadmuchowy 5,5 kW wykorzystywany średnio w 25%. Do tego przenośniki ślimakowe w suszarni w sumie 6 po 2,2 kW ale dwa pracują tylko przy załadunku kukurydzy z kosza (ok godzin na dobę) a pozostałe 4 pracują na zmianę przez ok. 10 minut na godzinę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzięki, a jakie masz przyłącze energetyczne i z jakim wiąże się to kosztem? znajomy musi mieć 60kW i możliwość korzystania z takiej mocy kosztuje go rocznie około 12tys. zł rocznie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Głwne bezpieczniki są 64A a automat za licznikiem to 50A. Zamówiona moc w zakładzie to 26kW. Opłaty za taką moc to 120 zł brutto za cały rok. Gdybym miał mniejsze zapotrzebowanie to i tak bym podobnie płacił podobnie. Do czego potrzeba aż 60kW?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

znajomy kupił suszarnie przewoźną elektryczną to wiązkę ma pociągnięta ekstra ze słupa (osobiście z nim nie rozmawiałem)

a drugą ma pod piętą przewoźna pod piec na słomę z metalerg z ta cieczą stabilizującą temperaturę

najgorsze jest to że na jesień i w nocy powietrze jest zimne i wilgotne wiec suszenie zbóż latem a kukurydzy to delikatnie mówiąc inna bajka

Czy suszycie 2 etapowo czy jedno etapowo (pewnie przy tanim słomowym ogrzewaniu 1 etap)

czy straty wagi sia dokładnie takie jak ilość odparowanej wody? czyli 15% odpowiada 15% z wagi czy np 17%

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Suszenie na Drezwiczu jest dwu etapowe. Najpierw powietrzem gorącym do 16-17% a potem chłodzenie zimnym do 13%. Wszystko w ruchu ciągłym. przy cieczach nie da się osiągnąć temperatury powietrza większej niż 90oC. Ja kukurydzę suszę powietrzem 105oC a jak trzeba się spieszyć to 115oC.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
czy straty wagi sia dokładnie takie jak ilość odparowanej wody? czyli 15% odpowiada 15% z wagi czy np 17%

 

straty wagi wylicza sie ze wzoru 100-wilgotnosc poczatkowa podzielone przez 100-wilgotnosc koncowa

czyli jesli kukurydza miala wilgotnosc 30 % to po wysuszeniu do 13,5 z jednej tony zostanie nam 800 kg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rzeczywiste zużycie energii jest z pewnością o wiele mniejsze, ale już same wentylatory przy piecu i chłodnicy mają około 20kW, do tego żmijki (co najmniej 6), pompy itd, a czy temperatura powyżej 90 stopni nie wpływa negatywnie na parametry ziarna?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i jeszcze dwie kwestie:

- w przypadku suszenia, na jaki okres pozostawiacie mokrą kukurydzę po zbiorze, aby się zagrzała,

- czy dokonujecie intertacji, jeśli jak to z jakim wiąże się to kosztem i jak długo pozwala przechować kukurydzę bez strat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chłodna kukurydza o wilgotnosci 25 i mniej może stać kilka dni ,natomiast 30 proc musi być do 24 h zwalone na suszarnię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na suszarni wierzchnia warstwa zanim dojdzie do spodu i jest suszona to trwa to ok 12 godzin. Na koszu przyjemnościowym mam też zapas ok 15-20 ton. jak ma mocno popadać to robię sobie zapas na przyczepach ok. 40 ton. czasem trochę złapie temperatury (jak jest pow. 30%) ale to nie wpływa na suszenie. Co do temperatury to kuku można nagrzać nawet do 120 oC, kiedyś przypadkiem tak zrobiłem i nie było przypalenia, dopiero przy 140 oC lekko brązowieje. większe problemy są w kukurydzy przemokniętej mocno deszczem i przy zbyt dużym nawożeniu azotem, Wtedy nawet nagrzana do 70oC w czasie stygnięcia brązowieje. To efekt przemiany cukrów i poza wyglądem nie wpływa na jakość ziarna na pasze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pytałem o zagrzewanie w kontekście oszczędności energii, u mnie w okolicy duże suszarnie przetrzymują kukurydzę na pryzmie nawet przez 2 doby

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakie można osiągnąć plony kukurydzy na 5,6 klasie i czy monokultura kukurydzy jest zgodna z cross-compilans.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na 5 nie ma problemu z 7T suchej, przy dobrym roku można zrobić 8-9T. Ważny jest dobór odmiany i jak najwcześniejszy siew. W najgorszym roku przy wielkiej suszy parę lat temu zebrałem 4,5T/ha.

Co do crossa to przez 3 lata można a potem musi być zmiana na dwie inne rośliny. Monokultura coraz bardziej daje w kość, omacnica szybko się rozprzestrzenia i robi coraz większe straty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy w tym sezonie, gdy u mnie wystąpiły intensywne opady w okresie od początku czerwca do połowy sierpnia, a pozostały okres to zasadniczo była susza, korzystniejszy był wczesny/późny siew odmian o niskim/wysokim FAO i czy powinno się manipulować przy obsadzie, bo na przykład w zbożach jarych paradoksalnie korzystne okazały się późne siewy i zwiększona obsada roślin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z moich doświadczeń wynika że zawsze kukurydzę opłaca się siać w miarę wcześniej. W tym roku tak siana trafiła na gorąco w fazie 1-3 liści i ładnie wystartowała, potem trafiły się chłody ale nie spowodowały zahamowania, bo miała już 5 liści. jak ktoś opóźnił siew to w trakcie chłodów zaczynała rosnąć i strasznie się męczyła.

Były też lata że trafiała na chłody po wschodach ale to jej nie zaszkodziło, miała silniejszy system korzeniowy. raczej zawsze jest zysk z wczesnego siewu niż strata. Co do jarych w tym roku to zgodzę się że późniejsze (ale bez przesady) dały lepszy plon niż wczesne, szczególnie na ciężkiej ziemi. Po siewach było zimno i mokro i jęczmień miał problemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A możesz podać jakieś konkretne daty. U mnie zaczeli siać po 15 kwietnia ja siałem początek maja. Wyskoczyła po mrozach i opadach. Praktycznie jak powównam twardość ziarna jest podobna.Zaczyna się szklić. Rośliny po 3 liście od dołu już suche. Długość kolby podobna. Pewnie różnią się fao. Zobaczymy jaki będzie plon bo ziemia porównywalna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja skończyłem właśnie zbiory przy fao 200-210 plon 11t/ha mokrej, wilgotność średnio 30%

 

@Szopen72 wspomagasz piec na słomę OO lub gazem? wszyscy użytkownicy pieców z nadmuchem, z którymi rozmawiałem narzekają na brak wymiennika i niską sprawność z tego wynikającą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie narzekam. Wymiennik jest w samym piecu i jak chcę osiągnąć nawet 130-140 oC to nastawiam taka i mam, tylko po co . Firma Graso zainstalowała właśnie drugi taki piec (500 kW) w gospodarstwie mojego wuja koło Mińska i też jest zadowolony. U mnie w tym roku przeprowadzili modernizację - wymianę starego typu wstępnego wymiennika na nowy typ i kilka poprawek ceramiki, nadmuchu i izolacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

do ilu stopni trzeba nagrzać ziarno w suszarni aby osiągnąć pożądana wilgotność

dzwonie do znajomego co ma piec grasso on jedzie 110 powietrze ziarno twierdzi ze nagrzewa do 85

a przy wilg poniżej 16 wyłącza grzanie i chłodzi schodzi jeszcze 1,5% wilgotności po wychłodzeniu

 

na targach w firmie włoskiej powiedzieli że ich suszarnia jedzie na 120C i ziarno nagrzewa do 60C i wyłącza automat

wychładzacie jak długo - do temperatury otoczenia + parę stopni wyżej

czyli pytanie jaka jest pożądana wilgotność dla bezpiecznego przechowalnictwa

14,5 czy może być 16 też jeżeli mała ilość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zacząłem kosić w sobotę, ravello 24% Nie ma idealnej temperatury dla kukurydzy. Kiedyś suszyłem na podłogówce i 20oC wystarczyło, tylko trwało to długo. Teraz suszę 100-105oC jak jak chcę przyspieszyć to 115-1250oC.

Drobiarze zalecają wysuszenie do13-13,5%, kukurydza ma tendencje to łapania grzyba, nawet jak tego nie widać i ma 14,5% jak zboże. Ja suszę do 16,5% i chłodzę ok 7-8 godzin, wszystko zależy jak szybko schodzi z suszarki, im szybciej tym krócej siedzi w chłodnicy. Potem jeszcze chłodzenie w silosach, przy odpowiedniej temperaturze i wilgotności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...