Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

To 99 to brutto czy netto??? Bo jeśli brutto to szału nie ma w mojej okolicy młyny płacą od 950-980 netto a to daje 1016- 1048 brutto...

Wg. mnie to cena minimalnie jeszcze podskoczy wystarczy spojrzeć na notowania terminowe na Matifie na dzień dzisiejszy jest to 1167,16 i to netto.

A co do azotu to RSM 32% na dziś po 1015 netto ( dwa autka już zapłacone z dostawą w marcu) saletrę na placu już mam od czerwca gdy była w promocji po 1086 brutto (Kędzierzyńska) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

skąd jesteś i od kogo to RSM? pszenica w porcie i na zachodniej granicy 1070zł/t netto, więc musicie sobie tylko odjąć koszty transportu, ale już niedługo te koszty transportu trzeba będzie dodać jak się rynek troszeczkę oczyści

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego mieszkam na pograniczu woj. Opolskiego i Śląskiego a RSM zamawiam już od kilku ładnych lat w firmie "ADAR" z Inowrocławia ( bo u nas lokalni handlowcy to za przeproszeniem jakby tylko mogli to majtki przez głowę by człowiekowi ściągnęli )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są u was robaki (wołek i jakiś jeszcze) w pszenicy, u mnie sąsiad musiał gazować, a w magazynie mu powiedział, że 30% ludzi mu taką przywozi, no i wraca do domu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no u mnie w okolicy to znajomy musiał wrócić ze skupuz transportem bo znaleźli jakieś stworzonka, początkowo w panike wpadł robaki u niego i o tej porze jeszcze się to mu nie zdarzyło... ale jak się ogarnoł i podzwonił to tu to tam to ponoć nie ma tragedii bo jakaś firma ma mu zgazować i ma być po problemie- ponoć w tym roku sporo jest robaka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w tym roku jeszcze nie słyszałem aby ktoś miał, zresztą nikt tym się nie chwali:)

ja miałem kilka lat temu, na szczęście okazało się jak magazyn był już pusty, tyle że było dwukrotne trucie w całym obejściu, no i dokładne sprzątanie co do źdzbełka kurzu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

podstawa to utrzymanie czystości i wytrucie tych gadów; ja czyszczę magazyn do zera, bo to właśnie pozostałości z ubiegłego sezonu są dobrym siedliskiem, problemem są biny (co kilka lat powinno się demontować podłogę, chociaż obecnie już można zaryzykować wjazd robotem-odkurzaczem), samo zagazowanie pustych silosów może być nieskuteczne przy nieszczelnościach - ja używam opryskiwacza i jakiegoś skutecznego insektycydu, ku mojemu zdziwieniu w ubiegłym sezonie w pszenicy znaleźli mi wołka, ale już nieżywego - prawdopodobnie silos był niedokładnie wymieciony, ale skutecznie opryskany

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jak mnie mogli znaleźć trójszyka w pszenicy prosto z pola ,chyba z kombajnu wyleciał?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mało tego ten mój był martwy pewnie dostał cepem przez łeb,szkoda że mi go nie pokazali tylko utrącili cenę o 20zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie co myślicie o takim nawożeniu pszenicy na wiosne:

I dawka: 200 kg\ha saletry amonowej, po I-II tygodniach jak da się wjechać w oprysku mocznik i siarczan magnezu

II dawka: 100 kg\ha moczniku, po tygodniu w oprysku mocznik i 5 kg Yara Folicare Fosforowy

III dawka: 100 kg\ha mocznik, po tygodniu w oprysku mocznik i siarczan magnezu.

I dawkę planuje dać przed ruszeniem wegetacji (tak by posiać po zamarzniętej ziemi i nie zrobić kolein), II dawkę pod koniec krzewienia, III dawke na liść flagowy.

Dodatkowo będzie pryskana 2 razy antywylegaczem, 2 razy fungicydem (prawdopodobnie na mączniaka Tilt Turbo i na liść flagowy Duet Ultra)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co do mocznika to znak zapytania z pogoda jaka bedzie.bezpieczniej dac saletre.dolistne dokarmianie poloczylbym z zabiegami fungicydowymi.mniejsza ilosc przejazdow.duett na klos.na pierwszy zabieg lepszy srodek niz tilt.np.capalo ,wirtuoz.chodzi mi o choroby podstawy zdzbla

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a co sądzicie o aplikacjo moddusa zaraz po ruszeniu wegetacji wiosną na późno siane pszenice?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Panowie co myślicie o takim nawożeniu pszenicy na wiosne:

I dawka: 200 kg\ha saletry amonowej, po I-II tygodniach jak da się wjechać w oprysku mocznik i siarczan magnezu

II dawka: 100 kg\ha moczniku, po tygodniu w oprysku mocznik i 5 kg Yara Folicare Fosforowy

III dawka: 100 kg\ha mocznik, po tygodniu w oprysku mocznik i siarczan magnezu.

I dawkę planuje dać przed ruszeniem wegetacji (tak by posiać po zamarzniętej ziemi i nie zrobić kolein), II dawkę pod koniec krzewienia, III dawke na liść flagowy.

Dodatkowo będzie pryskana 2 razy antywylegaczem, 2 razy fungicydem (prawdopodobnie na mączniaka Tilt Turbo i na liść flagowy Duet Ultra)

 

Tak jak Sławek pisał, nakręciłeś się na mocznik. Jeśli już go musisz dać to rzeczywiście w drugiej dawce i możliwie prędko. Na trzecią mocznik sobie naprawdę odpuść, najczęsciej nie ta pogoda, nie ta wilgoć i zanim zacznie pobierać ten azot to będziesz już po żniwach. Środki tak jak Sławek pisał, choć to co proponujesz na pewno nie jest złe, są po prostu lepsze rozwiązania. Nalistne zabiegi dokarmiania są też git ja bym się ewentualnie czepił tego fosforowego, że troche późno - choć dokładnie nie znam składu tego nawozu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a co sądzicie o aplikacjo moddusa zaraz po ruszeniu wegetacji wiosną na późno siane pszenice?
chodzi Tobie o dokrzewianie modusem?troche drogi ten gips.moze wiecej azotu na start a modus z ccc przy wyczuwalnym pierwszym kolanku.przynajmniej ja tak robie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie iidzie tak na pszenice

100kg soli potasowej

200-250 saletry, im szybciej tym lepiej. Wieksye dawki na pozno siane i slabo rozkrzewione.

W fazie pelni krzewienia BBCH 24-29 daje 0,3-0,5 ccc. Wieksze dawki na slabiej rozkrzewione

Na pierwsze kolanko 200 saletrzaku

W tym samym czasie 1l ccc + 0,2 modusa + 1,2 capallo

Na lisci flagowy fungicydy

oraz 100 saletry

Na klos Duet 0,3+ orius 0,5l

Mniej wiecej to tak wyglada

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Panowie co myślicie o takim nawożeniu pszenicy na wiosne:

I dawka: 200 kg\ha saletry amonowej, po I-II tygodniach jak da się wjechać w oprysku mocznik i siarczan magnezu

II dawka: 100 kg\ha moczniku, po tygodniu w oprysku mocznik i 5 kg Yara Folicare Fosforowy

III dawka: 100 kg\ha mocznik, po tygodniu w oprysku mocznik i siarczan magnezu.

I dawkę planuje dać przed ruszeniem wegetacji (tak by posiać po zamarzniętej ziemi i nie zrobić kolein), II dawkę pod koniec krzewienia, III dawke na liść flagowy.

Dodatkowo będzie pryskana 2 razy antywylegaczem, 2 razy fungicydem (prawdopodobnie na mączniaka Tilt Turbo i na liść flagowy Duet Ultra)

Po co dzielisz mocznik na 2 dawki po 100kg walnij jednorazowo. Ja od kilku lat na 2 dawkę daję mocznik bo tańszy byle wysiać go w kwietniu.

Ja w środę posiałem jeszcze pszenice ozimą po burakach. Jestem ciekaw efektu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
U mnie iidzie tak na pszenice

100kg soli potasowej

200-250 saletry, im szybciej tym lepiej. Wieksye dawki na pozno siane i slabo rozkrzewione.

W fazie pelni krzewienia BBCH 24-29 daje 0,3-0,5 ccc. Wieksze dawki na slabiej rozkrzewione

Na pierwsze kolanko 200 saletrzaku

W tym samym czasie 1l ccc + 0,2 modusa + 1,2 capallo

Na lisci flagowy fungicydy

oraz 100 saletry

Na klos Duet 0,3+ orius 0,5l

Mniej wiecej to tak wyglada

Widać, że masz pojęcie o tym czym się zajmujesz, ja na kłos dał bym falcon lub prosaro ewentualnie zainwestowac w fandango.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fandango przedłuża wegetację , nie dużo ale o kilka dni, a to przy niesprzyjającej pogodzie może być niebezpieczne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy bizonie i kombajnach rotorowych to może być niebezpieczne, a raczej niewygodne w udrażnianiu młocarni. Porządny kombajn lubi żreć strobilurynę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

strobiluryny nie zawsze sa dobrym rozwiazaniem.wszystko zalezy od pogody.nieraz konieczne jest stosowanie trizoli w krotszych odstepach czsowych z lepszym skutkiem niz po podaniu np. fandango.wystarczy spoznic zabieg na klosa i septoria gotowa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie mów rechu że rotorowce nie są "porządnymi " kombajnami ?,nie nadają się na zielonkę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie piszę,że są złe,bo rotorowe to aktualnie najwydajniejsze maszyny,ale trudne w odblokowoniu zapchanego zieloną słomą rotora.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W przyszłym roku wchodzi Seguris i Adexar, być może i Bayer wprowadzi biksafen. Najlepsze na flagowy, jak ktoś chce wydłużyć wegetację i zieloność roślin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...