Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Zmianowanie to jest wielki problem ,jeszcze pszenica-rzepak ale inne rośliny to po, co i na,co komu kukurydzy nie zasieje bo połowa Legnicy będzie na spacer przychodziła aby sobie urwać kolby, motylkowe nie mam zwierząt abym miał czym skarmić ,sprzedaż motylkowych brak zainteresowania.

Przy nie zapewnieniu zmianowania zostanę przy pługu,co drugi rok pod rzepak .

po lekturze tego magazynu to uprawa płużna to normalne morderstwo na żywym organizmie jakim jest gleba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No magazyn musi być "tendencyjny" bo to w końcu jego przesłanie nie orać.

Na motylkowe byłby zbyt ale cena! Niskiego plonu nie zrekompensuje wyższa cena. A wielu woli dać więcej za soję bez śrutowania niż bawić się przerzucanie jakiego nasiona motylkowego. Jest jeszcze opcja mieszanek zbożowych z motylkowymi ale one są mocno uzależnione od opadów wiosennych i też na paszę. A to śliski kierunek. W tym roku na jęczmieniu byś zarobił. A za rok- pierun wie. A qq była by opcja ale na biomasę wcześniej skoszona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kupiłem 9 zeta to nie fortuna. jest tam parę fajnych artykułów. Czy tendencyjny nie koniecznie ogólnie polecam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale zalety orki to Ty tam nie znajdziesz, kupują to ci co nie orają, żeby się utwierdzić w tym że dobrze robią

Ja Wam mówię, że na polskie motylki jeszcze będzie zainteresowanie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Postanowiłem się odezwać w temacie bez orkowej uprawy choć dawno się tu nie wypowiadałem ...nie mam pługa juz od 12 lat i już go nie kupię .Mogą wam powiedzieć tyle że klasy ziemi mam II i IIIa IIIb w 95% , na piaskach nie wiem ...ale nie ma różnicy w plonach orka, bez orka...nie prawdą jest ze nie mozna siać zboza po zbożu mozna i nie ma różnicy...od razu piszę ze nie uprawiam jęczmienia i kukurydzy ...rzepak- dwa razy pszenica-rzepak, trzeba mieć odpowiedni sprzęt i co najmniej siewnik talerzowy ,po dwóch trzech latach takiego systemu ziemia jest sypka i i fajnie się da uprawić a szczególnie po rzepaku można powiedzieć ze pył ...Moja metoda zostawiam ściernisko na dwa trzy tygodnie jeżeli trzeba to szybciej agregat podorywkowy Stoll nastepnie przed sianiem talerzówka Uni Ares TL , i brona wirnikowa Maschio i Poznaniak talerzowy i jest super ...Dodam moja ziemia jest ciężka ...a o chemię tak jak standard trzymam się górnych dawek ale to chyba wielu juz zrozumiało ze lepiej raz a porządnie niż kilka razy ...Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no właśnie pył, znajomi którzy wykonują kilka przejazdów celem eliminacji samosiewów po kilku latach mają problemy z pogarszającą się struktura gleby, czy to nie jest duży problem? moim zdaniem ogromny, ale można go ograniczyć korzystając z glifosatu (oczywiście kosztem kompensacji), moim zdaniem jeśli uproszczenia to solidne, czyli najlepiej uprawa pasowa i siew bezpośredni w ściernisko lub mulcz, mi osobiście bardzo się podobają resztki roślin na powierzchni gleby, gdyż znacznie ograniczają erozję i izolują od wiatru, gdyby nie agrofagi i brak opłacalności produkcji wielu roślin uproszczenia w połączeniu z dobrym płodozmianem mogłyby mieć rację bytu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój błąd pył ...miałem namyśli dobrze uprawione...jeżeli mówisz o erozji , w tym przypadku zostają resztki pożniwne i na wieszku które osłaniają ziemie i np. nie zaklepie jej deszcz miałem kilka razy takie sytuacje że sąsiedzi siali rzepak po orce przyszła burza i problem ze wschodem u mnie nie było tego problemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja miałem na myśli rozpylenie, czyli błąd agrotechniczny, w mojej okolicy występują średniej jakości gleby i potraktowanie ich cyklotilerem kończy się zazwyczaj utratą gruzełkowatej struktury, ale można też to zrobić biernym agregatem, zatem im mniej przejazdów tym lepiej, resztki pożniwne są zbawienne pomijając wszelkiej maści patogeny i szkodniki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Arturonas bo ludzie nie powinni orać pod rzepak, nie 1-2 dni przed siewem.

Ja zaorałem, ale gleba leżała od 1 sierpnia, a siew był 21. Pozwoliłem sobie na to bo była zebrana słoma i mogłem zaorać na raz. W następnym sezonie takiej możliwości nie bedzie i nie bede orał.

Wszystko zależy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tam orze w tym samym dniu co sieje a najgorszy rzepak mam na uwrociach ,a to o czymś mówi .

odnośnie rozpylenia (zniszczenia struktury gleby )można to zrobić stosując uprawę bez orkową ,jedno jak i drugie ma swoje zalety jak i wady

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To prawda ze są zalety jak i wady ...ale w mojej okolicy już więcej jest pól bez orki jak z orką ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@rooolnik się nie dziwie, jeśli już chcesz orać i siać w jednym dniu to nie zaoruj uwroci a dopiero po zasianiu pola zaoraj uwrocie i zasiej. Zobaczysz różnicę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To prawda ze są zalety jak i wady ...ale w mojej okolicy już więcej jest pól bez orki jak z orką ;]

jak możesz to napisz o technologii uprawy -przygotowanie do siewu - od zbioru przedplonu do siewu . co robisz i jakimi narzędziami

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tym roku zasiałem pszenicę jarą po pszenicy ozimej bez orki. Agregat > ścierniskowy > poplon gorczyca ponad 1,5m prawie nasiona wydala > talerzówka w listopadzie > na wiosnę tradycyjnie płytka uprawa i siew

Plon nieznany to były uwrocia na polu gdzie rosły buraki cukrowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

handlujecie pszeniczką?, ja na dniach 20% zbiorów opyliłem po 760 brutto i saletre 34 z puławy po 1250 kupiłem, z resztą czekam jeszcze z miesiąc chociaż perspektywy wzrostu cen czy są to trudno powiedzieć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czekam.Saletra kupiona .Za pszenice płacą 780 brutto.Myśle że do końca lutego może coś zdrożeje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mało kto sprzedaje, w skupach pustki, to na pewno po nowym roku stanieje i wtedy wszyscy się rzucą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dopłaty? ja decyzje dostałem na początku grudnia. ciekawe kiedy beda na koncie.

A pszenicę przydałoby mi się wywieźć przed sniegiem, bo znowu nie dam rady jak w zeszłym sezonie, bo Nas zasypało.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mówiłem ogólnie że dopłaty ruszyły.Sam tez nie otrzymałem jeszcze.Ze sprzedażą jednak poczekam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

208 euro na matif i na razie spada, jak policzyłem sobie koszty produkcji to ta cena to delikatnie mówiąc trochę lipna jest !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wniosek prosty - produkuj taniej. Decyduj o tym na co masz wpływ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...