Skocz do zawartości
Gość

Wszystko o Ursus C-360

Rekomendowane odpowiedzi

Aha dzieki już zaspokoiłem swą ciekawość

A jak tam ten drążek skrętny patrzyłeś już?

 

 

 

A odnośnie kilku postów wcześniej w których opisywałem sąsiada problemy z odpalaniem jego c360 to dzisiaj oDebra1ł pompe od pompiarza co to ją 3 lata temu robił i widocznie schrzanił wtedy robote bo tera jak ją poprawił i sąsiad założył to traktor odpala od dotyku czyli to była wina źle zrobionej pompy wtryskowej ale skubaniec niechciał powiedzieć co było nietak

Teraz pięknie odpala nawet przy ujemnej temperaturze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozwiązałem problem tego luzu który był w podnośniku przy łączeniu śruby rzymskiej .Pękł ten wałek pręt na wieloklinie ,jeden problem mniej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli dobre miałem przeczucie że jest pęknięty.

A w jaki sposób rozwiązałeś problem?

Kupiłeś drugi i zamontowałeś czy inaczej jakoś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozkręciłem z dwóch stron te kapsle z wieloklinami które trzymają ten wałek ,pęknięty był w 3/4 długości .Muszę sprawdzić ile kosztuje nowy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak przedwcześnie bym się niecieszył bo jaka cena taka jakość i żeby zaraz znowu niepękł

Na ten wałek działają spore siły.

Kiedyś ten wałek kosztował kupe kasy bynajmniej tak mi mechanik mówił a tera to może nie być wcale sprężysty tylko zwykły zieloz i zaraz się ukręci ale miejmy nadzieję że się myle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cena wałka skrętnego zaczyna się od 15zł a kończy na 35zł produkowany przez zakłady Ursusa Chełmno

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro zrobiony przez chełmno to może być dobrej jakości ale to czas pokaże.

Ale ogólnie chełmno robi w miare dobre wyroby bo nieraz też je kupowałem i mam dobre zdanie o ich częściach.

A co do ceny to faktycznie nie zawsze idzie w parze z jakością

 

A tak poza tematem to jakiej firmy akumulator 12v byście polecili bo w c330 już wyzionoł ducha i trzeba będzie zainwestować w jakiś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W moim C-360 mam udany akumulator sztuk 1 12v i 90ah mam alternator,rozrusznik orginał.Akumulator ma 8 lat i nie mam większego problemu z odpaleniem w zimie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jakiej marki ten akumulator masz?

Ja się chyba zdecyduje na ukraiński "westa" tylko orginalny z ukrainy bo podobno dużo tych akumulatorów idzie do rosji na syberie i świetnie się tam sprawują w duże mrozy a akurat mam okazje bo znajomy przebywa na Ukrainie i za 2 tygodnie przyjeżdża do Polski to mi przywieżie

A wczoraj z nim rozmawiałem to ma już taki 3 lata i niema problemu z odpaleniem swojego diesla nawet przy -30 stopniach i za 74ah dał tam 180zł a u nas trza dać około 280zł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to Polski akumulatorek masz.

A jak tam remont traktorka przebiega?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

akum westy nie polecam 4 lata i padl a dbane bylo o niego jakby ze złota był

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No a tak chwalą te akumulatorki w necie na różnych forach a na bosha varte i centre narzekają a na weste dopiero tu pierwszy raz złą opinie słyszę a podobno są badane w -40 stopniach z bardzo pozytywnymi wynikami bo głównie idą na syberię a tam w bardzo ciężkich warunkach muszą pracować.

A pozatym może na Polske idą jakieś gorsze a mi znajomy z Ukrainy przywiezie.

A raz kozie śmierć jak to mówią.

Teściu ma w c360 roczne centry 2 razy 6v i przy -10 stopniach niemają siły kręcić a rozrusznik jest sprawny.

W aucie też mam centre 2letnią i dopóki auto stało w garażu to zapalało a dgy dzisiejszej nocy postało na dworzu to przy -10 niestety już aku niemiał siły przekręcić a ładowanie mam ok 14,5v i aku napewno niebyło niedoładowane także nigdy więcej centry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dbane tzn wnet pod kołderka trzymany centra to szajs i zgadza sie -10 i padaczka, mialem shnajdery ale orginalne 11lat w tym 3 razy do zera rozladowne i tyle lat.

mozliwe ze na polske to jakies pchaja albo mi sie taki trafila mial byc taki dobry.

generalnie można zapomnieć ze teraz akum wyzyje wiecej niz 5lat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W busie mam centre od 2002 roku i nadal działa, w bizonie też miałem centry i wytrzymały 10 lat i w ciapku też już wiele lat działają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo te centry z początku 2000 lat były jeszcze dobre bo teściu kupił do c360 w 2011r i wytrzymały do 2013 czyli 12 lat a tera to robią totalny szajs żeby często kupować i kasa płyneła.

To jest niestety kapitalizm. Za komuny wszystko było lepsze( no może prawie wszystko).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Yuase ma mój ojciec w aucie już ze 3 lata i niema z nią problemów ale tania to chyba niebyła z tego co kojarze. Ale mam dobre zdanie o tej firmire.

Może by założyć oddzielny wątek o akumulatorach bo zaśmiecamy wątek o c360.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...