Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Ja nie wykonuje żadnych zabiegów, przed deszczami dostał mikro na regeneracje po zimie i to wszystko, chowacza nie ma, zimno w nocy - nie ma sensu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zostało mi troche chabra w rzepaku, warto to pryskać? czy już sobie odpuścić jak pryskać to czym? rzepak zaczyna iść w pęd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niestety te - 2 w tamtym tygodniu już narobiło szkody. Rzepak który już wybił w pęd popękał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zależy dla kogo szkody dla ubezpieczyciela taki mróz nierobi szkód dla rolnika tak panowie czy u was też tak nierówno zaczyna kwitnąć rzepak?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie pozwoli nam pogoda zrobić zabiegu czy jak w tym roku, w dzień 7-8 w nocy -3, -4? Chyba będę przeciągał jak najdłużej, chowacz jak się jakiś znajdzie to jakiś niemrawy, nakłuć nie widać. W okolicy większość dla spokoju sumienia raczej a nie skuteczności działania wylało PLN na pola.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie jest amplituda ponad 20 stopni, w nocy na 2m między budynkami miałem -1 stopień, a teraz mam +17, więc w łanie na słońcu mam grubo ponad 20,

 

jakie polecacie dawki herbicydu:

-command + navigator przedwschodowo oraz

- butisan star max + navigator powschodowo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie chowacz na dobra sprawe pojawił się dopiero dziś w żółtym naczyniu. 5 szt dziś było, a niektórzy już w okolicy 2 tyg temu pryskali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W mojej okolicy rzepaki już nie wytrzymują i zaczynają rozkwitać, u nas pogoda nie pozwala na opryski ciągle popaduje deszcz. ( drugi oprysk na słodyszka w zwartym pąku) temperatura sprzyja bo w nocy po + 5-7 st.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja wczoraj dopiero 1 dawka; praktycznie kilka chowaczy się złapało, słodyszki po 3 na roślinie wcześniej za zimno a faza żółtego pąka powoli. Gdzieniegdzie pierwsi już rozkwitli. Nie wiem czy pojadę 2 raz na słodyszka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie już po pierwszym zabiegu,ale bardziej dla spokojności a nie z potrzeby,rzepak może na święta zakwitnie. Martwi mnie tylko że jest bardzo nie równy no i ta susza w polu, skracanie w tym roku sobie odpuszczam(nie wiem czy dobrze?)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja pryskałem w poniedziałek było po średnio 7 słodyszków na roślinie,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od tygodnia rzepaki w mojej okolicy zastopowane, tym bardziej u mnie, bo opryskane Galerą, Galaperem, CCC i Sherpa w jednym zabiegu, zimno, sucho. W butelke po Mountain Dew zlapal się tylko 1 pryszczarek? Jak tak dalej pójdzie to tylko zabieg na płatka i do żniw spokój

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a ty nie pryskałeś?

co ze skracaniem w takiej pogodzie??

 

2/3 popryskałem tak bardziej dla spokojności umysłu. 1/3 nie pryskałem bo postanowiłem nie patrzeć co robią inni tylko patrzeć w żółtą miche. Wczoraj chodziłem i ogladałem rzepak na na ok1 100-150 rosłin znalazłem 2 wgryzienia przez chowacza. W misce tydzięń temu miałem 2 chowacze a kilka dni temu jak pisałem posta 5 i to wszystko teraz słuch o nim zaginał.

Skracałem rzepaki 27-29 marca.

 

Teraz obserwuje pojedyncze słodyszki, w misce kilka sztuk na pąkach jeszcze nie spotkałem choć szczególnie nie szukałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy u was rzepaczki po przymrozkach też wyglądają tak nie za specjalnie, mam 2 pola i rzepak traktowany galerą na wiosnę ciężko się zbiera a ten nie pryskany jest ok czy to moze mieć wpływ.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie to samo zauważyłem. Bardziej przyhamowało te pryskane Galerą, mają trochę poskręcane młode listki, tam gdzie dodalem 100ml Galapera na przytulię poskręcane na maksa. Ale dzisiaj wieczorem po deszczu trochę im odpuściło, piwinno być dobrze...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na przytulię działa galaper czy galmet? czy też wspominając o galaperze miałeś na myśli cały zestaw? i jak oceniasz jego skuteczność w zaaplikowanej na przytulię dawce?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie to próbowalem 1) Galera 0.35l/ha i 2) Galera 0.35 + Galaper 200 EC/nie strong ani tez zaden inny zestaw/ 100ml/ha. Zabieg był 28.03. Chabry, przytulia kilkucentymetrowa zareagowały szybciej i mocniej tak około 2-3 dni różnicy, chloroza, więdnięcie szybciej tam gdzie byl dodany Galaper. Z przytulią ponad kilkunastocentymetrową trochę większy problem, na razie tylko wolniej rośnie. Z drugiej strony w zeszłym roku zamiast galapera dodawałem Starane 50-75ml i we wcześniejszej fazie rzepaku i odległe efekty były dobre, we żniwa pojedyńcze gałązki przytuli tam gdzie slaby rzepak i przy miedzach, o wiele łagodniej obeszło się też z rzepakiem niż Galaper, ale ten rok trochę nietypowy w pogodzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rzepaki już po drugi oprysku na słodyszka + zasilanie dolistne.W zależności od pola i odmiany tak różne zaawansowanie kwitnienia, Rochan F1 zielony pąk a już Monolit na 4ha ze sto kwiatków już jest. Pogoda sprzyja nalotom słodyszka ciepło i słonecznie (w nocy +9).

A Wsze rzepaki jak się trzymają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U nas pąk centralny się już rozluźnia powoli, noce chłodne dzień różnie; słodyszka wczoraj udało mi się jednego zauważyć; jak tak jeszcze z tydzień to zabieg na słodyszka nie będzie konieczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coraz więcej kwiatu na rzepaku noce zimne 4-6 st i od środy popaduje, pogoda poprawi się na chwilę i ponownie ma padać, ze skrajności w skrajność z suszy po ciągłe opady.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u nas był przymrozek, a zapowiadają do -5,

żepak jakiś taki pokręcony , do kwitnięcia jeszcze daleko, na luźniejszych pąkach po kilka słodyszków sobie śpi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...