"Opłaty" w ODR

Właśnie wróciłam z ODR, gdzie facet zarządał ode mnie "daniny".

Myślę pragmatycznie - jeśli wszyscy płacą, zapłacę ja też. Jeśłi ma mi utrudniać zycie (a w końcu od tylko od jego widzimisie zależy czy dostane kredyt) zapłacę ja również.

Co robić???

Właśnie wróciłam z ODR, gdzie facet zarządał ode mnie "daniny".

Myślę pragmatycznie - jeśli wszyscy płacą, zapłacę ja też. Jeśłi ma mi utrudniać zycie (a w końcu od tylko od jego widzimisie zależy czy dostane kredyt) zapłacę ja również.

 

Co robić???

z tego co sie orięntuję im płaci FAPA a my nie powinniśmy płacić

w odr sie nie palaci tylko podpisuje taki kwit ze dana osoba cos dla nas robia i wtedy mu placa za to a kase to on wziol sam dla siebie tak od

w odr sie nie palaci tylko podpisuje taki kwit ze dana osoba cos dla nas robia i wtedy mu placa za to a kase to on wziol sam dla siebie tak od

Najlepsze jest to że oni biorą za np. wypełnianie wniosków i te wnioski są błednie wypełnione a potem gdy MY wzywamy takego Rolniak do korekty on mówi : no jak źle przecież to mi robił ODR i wziął za to kase

1.A. Wnioski obszarowe: wchodzi rolnik do ODR, rzuca zmięty zeszyt na stół i mówi" Niech mi policzy i wypisze, zaraz odbiore". W zeszycie jakieś pola, nie wiadomo czym mierzone, niewiadomo co jest co. Gdy wrócił i poprosiłem go o wyliczenie i powiedzenie co gdzie jest to się wzbudrzył i z pretensją " Przeciez wy wypełniacię "!! Po żmudnych negocjacjach policzył swoje "hektary" i mu wyszło "cośik za wiele". Mierzył na kroki, bo tak szybciej " Wniosek jego (5 ziałek rolnych 2 Ew pomagałem mu wypełniać w 3 godziny.!! Na zakończenie wstał, i tyle - dziekuje nawet nie było.

1.B. Wchodzi rolnik, ma mapki przekalkowane, kolorami zakreślone uprawy, zmierzone powierzcnie miarą, wszystko czytelne, czyste. godzinka roboty i po sprawie. Przyniósł kawe, popiliśmy, było mi ło i przyjemnie.

1.C. Cytuję "Panie - Ci obok (firma komercyjna wypełniająca wnioski) to od 50 złotych biorą - facet ma 84 ha

1.D. Cytat drugi "Panie - przyjedź pan wieczorem, wypijmy kawę, ja mam pola GPSem pomierzone, dostaniesz pan 100 i bedzie OK". Facet ma ... 35 ha.

Więc to tak wygląda, my spełniamy rolę doradczą.Jesteśmy usłuzni, ale nie służalczy. Proste.

Ktoś coś nt FAPY usłuszał, ponoć mają "dostać PIEIĄDZE". "Gdzieś w którymmś kościele dzwonią" - a jak to wygląda naprawdę, to żadko ktoś z zwe wie.

KONKURS - ILE ZARABIA PRACOWNIK ODR ?

Gawelmi...do mnie przemówiło, ale nie wszędzie są tacy rewelacyjni ODRowcy jak na naszej Ziemi

I ile zarabia ODRowiec??? Ja już wiem...kto da mniej???

co do FAPY:

kurFa!!!! ani grosza nie zobaczylismy za te wypelnione wnioski!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

co do Marleny!!!!!!!:

kotQ, za zrobinie biznesplanu do kredytu mamy prawo brac pieniadze! oficjalnie! ILE to zalezy od doradcy..... nie musisz brac takiego co obsluguje Twoja firme, moze byc jaki badz....

i jeszcze jedno:

kase z FAPY dostaje ODR jako firma a nie doradcy wypelniajacy wnioski!!!!!!!

Co dostałas za fapę? Pewnie ... tylko w pape za źle wypełniona listę, druki oświadczeń i błędy w kodowaniu formularza o sygnaturce jdaf7543nvcud/274ncxjk9xcxcs/2005. Zgadza się?

najczesciej to dostawalam OPR... za to wsio co powiedziales....

i proszenie: panie rolniku, podpisze pan oswiadczonka?

- a po co one?

a bo to do firmy potrzebne

- a po co?

a bo firma chce skorzystac z programu wsparcia doradztwa rolniczego

- a po co to?

.....

Muszę powiedzieć, że jest mi niedobrze jak czytam wasze posty.

Nie bardzo rozumiem dlaczego miałabym przynosić kawę (zeby było miło???) itp. Jesteście urządnikami, opłacanymi z pieniędzy publicznych. Czy prosząc w Urzedzie Miejskim o wymiane dowodu równiez zanosiliśbyście pani w okienku kawę, żeby było miło??? albo pani pieklęgniarce za zaszczepieni dziecka??? Doradztwo rolnikom jest waszym podstawowym obowiązkiem. Nie wiem czy mniej (ale raczej więcej płatnym, niż np. etat nauczyciela), tym niemniej sami sie na to decydowaliście.

To sa oczywiście pytania retoryczne. Zapłaciłam za naniesienie kilku zupełnie zbednych poprawek, ponieważ jak jusz napisałam jestem pragmatykiem i zależąło mi na pezproblemowym zakończeniu całej sprawy. Ale nikt mi nie wmówi, ze to było O.K.

hahahahahahahah ja zarabiam wiecej niz nauczyciel????? chyba ze to nauczyciel stazysta i to na pol etatu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

kobieto zejdz na ziemie!

powiedz jeszcze ze kazano ci zaplacic za wypelnienie wniosku obszarowego!

a najlepiej pochwal sie ladnie i wymien doradce z nazwiska, funkcji i dodaj koniecznie ktory to ODR odwiedzalas......

a ile zaplacilas za biznesplan???? pelny czy uproszczony?

Właśnie wróciłam z ODR, gdzie facet zarządał ode mnie "daniny".

Myślę pragmatycznie - jeśli wszyscy płacą, zapłacę ja też. Jeśłi ma mi utrudniać zycie (a w końcu od tylko od jego widzimisie zależy czy dostane kredyt) zapłacę ja również.

 

Co robić???

z tego co sie orięntuję im płaci FAPA a my nie powinniśmy płacić

owszem FAPA placi za wnioski i plany dotyczace programow pomocowych PROW i SPO, natomiast za zrobienie biznespanu koniecznego do uzyskania Opinii do kredytu z doplata ARiMR do oprocentowania, doradcy sporzadzajacy taki biznesplan maja prawo do wynagrodzenia przez Rolnika!

o!!!

cos jeszcze?

kurde, ale mnie ruszylo....

biznasplany to JEDYNA rzecz za co moga doradcy brac pieniadze a ta Marlena tu wyrzyguje mi to......

heh... i po co mi to?

z tego co sie orięntuję im płaci FAPA a my nie powinniśmy płacić

owszem FAPA placi za wnioski i plany dotyczace programow pomocowych PROW i SPO, natomiast za zrobienie biznespanu koniecznego do uzyskania Opinii do kredytu z doplata ARiMR do oprocentowania, doradcy sporzadzajacy taki biznesplan maja prawo do wynagrodzenia przez Rolnika!

o!!!

cos jeszcze?

Nie znam się na tym - idę do instytucji państwowej i jeżeli ustalony jest jakiś cennik płace za niego - jeśli natomiast doradca, majacy za zadanie doradzać rolnikom w sposób chamski sugeruje mi opłatę z ręki do ręki to nie jest to nic inneg jak łapówka (pojawiło sie właśnie takie określenie - cytuję "przychodza tu tacy, zabierają czas, a pózniej mówią dziekuje i ida sobie, bez kultury zupełnie").

Opłata dotyczyła biznesplanu pod kredyty inwestycyjne z linii IP - biznesplan miałam gotowy zaakceptowany przez bank, potrzebna była tylo akcepatcja ODR. Facet przejrzał go przy mnie w 0,5 godz. (produkcja bardzo nietypowa, więc nawet z zainteresowaniem się zapoznał), kazał mi zmienić dwie tabelk, nie zmieniając właściwie ich danychi.

I tyle.

Nazwiska nie podam, bo jeszcze nie raz będę korzystać z jego pożal się Boże opinii (niestety). Ale jest to bardzo smutne, bo to chyba ostatnie bastiony byłego systemu.

Skończyłam studia rolnicze ii wydawało mi sie że doradztwo jest właśnie od doradzania.

hm, jest tak ze uzyskanie opinii do IP jest bezplatne ale zrobienie planu to sie placi. w Twoim przypadku jesli faktycznie sama plan zrobilas to branie kasy bylo nieuczciwe i faktycznie mozesz byc za to zla, ale uwierz mi, pracuje z ludzmi i niekiedy zdarzaly mi sie takie historiw ze doradzania mi sie zupelnie odechcialo

jak chcesz to przejdzmy na PM i wtedy pogadamy, moge sporo opowiedziec.....

a tak na marginesie: ile dalas za to kasy?

Marleno - "o święta naiwności" - przeczytaj Ustawe o dordztwie - zobaczysz za co "dawać kasę". a jesli chcesz juz zapłaćic dordcy, to musisz to zrobić "przez firmę" - znaczy się to że musisz wypełnić stsos papierów, wlać kase na konto formy, kasa gdzieś tam bedzie wędrować po kontach, a doradca z tego dostanie (o ile wogóle) kilka % całosci. Bądź ze dorosła i zyj na tym świecie - doradca to tez człowiek, najczęściej marnie opłacany.

u nas jest oficjalny cennik bezplatnych uslug doradczych, zapraszam na www.dodr.pl

Tak - a jak rolnik chce oficjalnie zapłacić to wypełna stertę papiórów - i w rezultacie - odechciewa mu się chcieć.

aha, jakby ktos pytal: z FAPY nie zobaczylam zlamanego grosza....

A ja tak i to nawet nie złamany a cały.

pierd****?! dostales cos????

Płacą, ale to różnie wygląda. U nas niektórzy dobrze dostali.

. U nas niektórzy dobrze dostali.

u nas to znaczy gdzie? i ile za konkretny wniosek?

Prawda Marleno jest taka że w ODR-ach płacą bardzo licho i jeśli cchcesz coś załatwić prawidłowo to trzeba być człowiekiem. Jeśli chodzi o biznes plany i opinie to jest to płatne ustawowo (b-p), jeśli ty gdzie indziej zrobiłaś b-p i skorzystałaś z innej pomocy doradczej to nie dziw się takiemu zachowaniu (choć nie do końca najlepszemu) bo ten pracownik musiał poświęcić czas na przeanalizowanie tego b-p, a dodatkowo może dostać burę od szefa że ktoś inny to wykonał a chodzi tylko o wydanie opinii. Poza tym nie traktuj pracowników odr jako urzędników, bo ta forma pracy jest trochę inna...

Pzdr.

PS. W jakim rejonie dostajecie kasę z fapy?