Skocz do zawartości
pepcio11

Ładowacz troll i cyklop

Rekomendowane odpowiedzi

Ja mam zamiarkupić takiego trolla. może wiecie ile by taki kosztował?i czy 330 da sobie rade?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jasne że 330 sobie poradzi. Mój sąsiad zapina trola do T-25

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to super..mam na oku trolla za 5000 zł ma do tego widły łyżke i łyzke do kopania potsiebierna to jest drogo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam slowa kolegi trol idealnie pasuje do c 330 kilku moich znajomych posiada ten sprzet i go chwala a jeden nawet podpina go do t-25 i tez sobie radzi z nim. Ja mam skrzata troche wiekszego brata trola ale c 330 nie moze go podniesc, c360 ledwo co sobie z nim radzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Radzilbym Ci rozejrzec sie za modelem nie z początku produkcji,bo te cierpiały na choroby wieku dziecięcego Mam taki i polowa gratów w nim była wymieniona na gwarancji[na szczęście ]( 2x rozdzielacz ,3x siłowniki,pompa).Ciapek radzi sobie bez problemu,rzeczywiscie gdy z przodu nie mialem obciążników to troche go podrywalo,ale dało się znieść.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powieś kowadło na przedni zaczep i śmiało możesz nim ładować. Jedna zaleta niepodważalna jego - to łyżka podsiębierna - jeśli muszisz położyć rury czy zrobić wykop pod fundament to nie ma lepszego sprzętu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Jedna zaleta niepodważalna jego - to łyżka podsiębierna - jeśli muszisz położyć rury czy zrobić wykop pod fundament to nie ma lepszego sprzętu "-już to gdzieś pisałem ale napiszę jeszcze raz Troll ze swoją 28 centymetrową , z tymi dwoma śmiesznymi ząbkami łyżką podsiębierną w kopaniu nie ma najmniejszej szansy z Waryńskim uzbrojonym(fabrycznie )w łyżkę 40 cm.Sprawdzone empirycznie .I nie piszę tego z tego powodu iż posiadam Waryńskiego-ale dosyć dużo pracowałem tym i tym chociaż ulubieńcem i tak jest Cyklop.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze ale cyklopem w błoto pod pryzme 330 nie dam rady cofnąc a trola podniose, dociąży to tylne koła i cofne w błota.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tu się zgodzę min.z tego powodu kupiłem zawieszany

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś wie co mogło sie zrobić w trolu T-274.Bardzo wolno obraca się w jedno stronę (w prawo) słychać przy tym stukanie i drgania rączki.??????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wyglada na uszkodzony rozdzielacz, albo taki specjalny zaworek nie wiem jak ona sie dokłądnie nazywa, ale w cyklopie jest on przy kadłubie z prqej strony i tak łaczy obydwa przewody prowadzace do siłowników od obrotu, wiem że cos takiego tez jest w trolu i u kolegi to sie zwaliło, a przy okazji uszkodził siłownik bo na siłe próbował go obracac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

do Ciekawski

sprubuj odkręcic 4 wkręty od dołu rozdzielacza na tej sekcji od obrotu tam jest sprężyna i wodzik wkręc go do oporu tylko takimi szczypcami od pierścieni oporowych bo trzeba je wcisnąc pomiędzy sprężyne mój już tak zrobił z 4 razy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

napisałem z uśmiechem, że Troll jest najlepszy. Ale faktem jest, że jak masz zrobić krótki wykop - to taniej i szybciej Ci wyjdzie Trollem niż szerokim Waryńskim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To żeśmy się zrozumieli -robern ja pisałem o Waryńskim ale takim małym zawieszanym ładowaczu chwytakowym ,który jest w moim posiadaniu...-a duży Waryński to łyżkę ma 60-80 cm i naprawdę konkretną

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja kupiłem Używanego trola.Miał założoną łyżke potsiebierną i jak kopałem to nawet dobrze szło 330 na 1600 obrotach.Ale gdy założyłem widły to mi widły gdy wsadziłem w obornik nie chciały sie domykac.musiałem dac na całe obroty i troszke było lepiej ale wtedy za szybko obracał i podnosił i mocno widłami bujało. poradzcie ci może byc??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widły Ci sie nie chcą zamknąć, bo jeźle Przykręciłeś, do zamontowania wideł są w tej ramce dwa komplety otworów montażowych, przekręć na ten drugi komplet i po sprawie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
widły mi sie domykają ale nie mają siły sie domknąc jak je wbije w obornik

 

Z boku przy rozdzielaczu jest takie coś podobne do śruby trzeba to OSTROŻNIE !!! rozkręcić i przeczyścić najlepiej sprężarką.

W moim pomogło

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

widły są dobrze zamontowane, bo na pusto to sie domykają,tylko pod obciążeniem mają dardzo ciężko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież na pusto zawsze sie zamkną, poprostu jest minimalna różnica w ustawieniu zębów wideł podczas zamykania ich, gdy zagłębiają sie w obornik, zęby nie wchodzą płynnie, równo, tylko lekko zaciskają wewnątrz siebie obornik, który w pewnym momencie jest już tak ściśnięty, że widły nie mogą sie zamknąć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...