aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Nowy słownik gwary uczniowskiej

3 listopada 2003

Betonowiec to lenin, ale strzelił malito leppera i przykapcił na lejwy. A mnie to tito! Nie rozumiecie? No to powinniście iść do szkoły...

... Albo zajrzeć do "Nowego słownika gwary uczniowskiej". Książka rejestruje słownictwo, którym dziś posługują się uczniowie podstawówek, zawodówek i szkół średnich. Ale nie można go usłyszeć na lekcjach albo znaleźć w zeszytach szkolnych, nawet w tych humorystycznych wyimkach, które drukuje "Przekrój".

To zjawisko z innego rejestru, swego rodzaju drugi obieg, mowa nieoficjalna, ze szkolnych przerw, z korytarza, toalety, spod szatni, z dyskoteki i domowej imprezy. To język kontestacji, różny od tego, którym posługują się nauczyciele i rodzice, często świadomie parodiujący sposoby komunikacji dorosłych. Często prowokacyjny, do bólu złośliwy, a nawet okrutny. Jak w lustrze przegląda się w nim kondycja polskiej szkoły.

Na początku minionej dekady prof. Zgółkowa opublikowała słownik, który dokumentował gwarę z przełomu lat 80. i 90. XX w. Zestawienie obu tych wydawnictw pokazuje, jak wielkie zmiany zaszły w obyczajowości.

Dyrektor bin laden
Słownictwo uczniów brutalizuje się tak samo, a może nawet szybciej niż język dorosłych. W ogromnej mierze kształtuje je kultura masowa, świat popularnych filmów, muzyki, sportu i mediów. To za sprawą telewizji woźny jest "mac gywerem", dyrektor "wielkim bratem" albo "bin ladenem", a przerwa międzylekcyjna "WC kwadransem". Piętno na nieoficjalnej polszczyźnie szkolnej wywarła reforma oświaty i wprowadzenie religii do szkół. Pojawił się ksiądz katecheta ("batman", "kataniarz") i zakonnica ("pingwin"), a powiększona skala ocen zaowocowała nowelizacją sztubackiej nomenklatury, bo przecież dwója przestała być oceną niedostateczną. Trzyma się jeszcze rosyjski, ale wśród obcojęzycznych zapożyczeń i neologizmów bezapelacyjnie prym wiedzie angielski (anglicyzmów jest tyle, że trudno je policzyć, w tym takie hybrydy, jak: "kiss me w pompę"). Rozrasta się szeroko rozumiane słownictwo subkulturowe, również w wydaniu przestępczym i narkotykowym.

W porównaniu ze słownikiem sprzed dekady najnowszy notuje dużo więcej wyrazów związanych z seksem i erotyką, co świadczy o przemianach obyczajowych.

Lepper to głupi
Polityka nie zaznaczyła się mocniej w szkolnym słownictwie, co wydaje się potwierdzać, że ta dziedzina życia społecznego zajmuje młodzież nieszczególnie. Ale są wyjątki dużej urody.

Jak odnotowuje "NSG", "lenin" to człowiek głupi. Podobnie "leper/lepper", którym to słowem sztubacy określają też uderzenie w kark. ABS - czyli skrót od "absolutny brak szyi", synonim pakera albo dresiarza - znają nie tylko uczniowie. Ale ZOD - "zakaz opuszczania domu" czy ZPT - pogróżka "zaraz przyjdzie tato" to domena szkolnej gawiedzi.

Głównymi adresatami książki są rodzice i pedagodzy. Studiując "Nowy słownik gwary uczniowskiej", można się dowiedzieć o dzisiejszej polskiej szkole więcej niż z niejednej rozprawy naukowej. Poza wszystkim to kawał fascynującej lektury, której nie mąci nawet kilka oczywistych błędów (np. shugar zamiast sugar). Ta polszczyzna skrzy się dowcipem i wręcz futurystycznymi innowacjami. Total meges teges.

Słowniczek gwary uczniowskiej

adia badzia/adzia badzia - cześć; stosunek płciowy

bagno, barak, buddystan, budziszyn, burdel, chlew, dom wielkiego brata - szkoła

bin laden, czifo, wielki brat, dyrdo, dyrcio, dyras, harry potter - dyrektor szkoły

lepić bałwany - zażywać amfetaminę

bańkopisarz - uczeń, który pisze prace na oceny niedostateczne

belweder - pokój nauczycielski

bić Niemca po kasku - onanizować się

blachara - dziewczyna, której podobają się chłopcy mający dobre auta

bez trzody chlewnej - spokojnie, bez zbędnego pośpiechu

czarna rozpacz - kaszanka podana na obiad w stołówce szkolnej

czeski jestem - nic nie umiem

ciurlać dropsa - uprawiać seks oralny

dojara - kobieta z dużymi piersiami

dzień zagłady - wywiadówka

K3 - określenie randki: kino, kolacja, kopulacja

kanarinios - kontrolerzy biletów

kaszlaki - papierosy Klubowe

katana, krecik, pan w żałobie - ksiądz katecheta

leper/lepper - uderzenie w kark, osoba bardzo głupia, ograniczona

lodziarz/lodzio - uczeń podlizujący się nauczycielom

karmić łabędzie - wymiotować

majtki z uzdą - stringi

matriksy - okulary

mieć error - mieć trudności ze zrozumieniem czegoś

mi to tito - nic mnie to nie obchodzi

MTV - skrót od: mnie to wali

na Irak - na pewno

nie mieć genów - być zniechęconym do wszystkiego

paćkarnia - plastyka

palić trampki - uciekać z lekcji

pinpong - o kimś niewielkiego wzrostu

pizza - trądzik

pogrzeb - praca klasowa

przygas - mało rozgarnięty chłopak

robić trzodę - zachowywać się niestosownie

RWD - skrót od: ratuj własną dupę - uciekamy

schizować - panikować

sorka - ogólnie o nauczycielce, siostra, przepraszam

szczańsko - radość, śmiech

szmalarny - człowiek bogaty

tejknąć - wziąć, często bez pozwolenia

umcyk - mężczyzna, który jeździ samochodem, słuchając muzyki techno

walnąć karpia - zdziwić się

wiesław - człowiek ubierający się niegustownie, niemodnie

wygib - osoba uważana za dziwną

zajebaszczo/zajebiaszczo/zajebiście - doskonale, dobrze, świetnie

zarzucić - zjeść

zdzisiu? - czy coś cię dziwi?

zapalić znicza - zapalić papierosa

Małgorzata Kasperczak, Monika Rzeszutek, Joanna Smól, Halina Zgółkowa "Nowy słownik gwary uczniowskiej", red. Halina Zgółkowa, Europa 2003


POWIĄZANE

Kolejne wchodzące w skład grupy spółek DANONE w Polsce podmioty już w 2024 roku ...

Czyli dlaczego warto spożywać warzywa, owoce i soki? Większość ekspertów ds. żyw...

Esperal, potocznie nazywany wszywką alkoholową, to lek zawierający substancję cz...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę