MERCOSUR1
TSW_XV_2025

Bakteria wystraszyła turystów

5 czerwca 2003

Informacje o zgonach spowodowanych zakażeniem krwi wystraszyły mieszkańców innych regionów kraju, którzy wybierali się do Świnoujścia na wakacje. Władze miasta apelują o spokój i rozwagę.

Telefony zaczęły się zaraz po tym, jak ukazały się pierwsze informacje na temat zgonów – przyznaje wiceprezydent miasta Ryszard Kowalski. Wszystkich staramy się uspokajać. Mówienie w tej chwili o epidemii, byłoby wyciąganiem daleko idących wniosków. Nie ma podstaw do paniki.

W podobnym tonie wypowiadał się wczoraj dyrektor do spraw lecznictwa Miejskiego Szpitala i jednocześnie ordynator oddziału wewnętrznego Wiesław Sarapak.

Na razie bardziej skłaniamy się ku temu, że dwa zgony w krótkim czasie to nieszczęśliwy zbieg okoliczności – powiedział. Poczekajmy na wyniki badań, a do tego czasu zachowajmy spokój.

Trzyletnią dziewczynkę, jedno ze świnoujskich dzieci, które nagle zmarło, zabiła odmiana sepsy – plamica piorunująca.

Przyczynę śmierci ustalono w Zakładzie Medycyny Sądowej Pomorskiej Akademii Medycznej, gdzie będzie również badane ciało 16-letniego chłopca. Zmarł on nagle w miniony poniedziałek w szpitalu klinicznym nr 2 w Szczecinie, po wcześniejszym przetransportowaniu śmigłowcem ze Świnoujscia.

Trzyletnia dziewczynka zmarła 23 kwietnia w kilka godzin po przyjęciu jej na oddział świnoujskiego szpitala. Prokurator rejonowy zarządził sekcję zwłok, w celu ustalenia przyczyny nagłego zgonu dziecka. 

Z badań jakie przeprowadziliśmy wynika, że dziewczynka zmarła na przebiegającą bardzo gwałtownie plamicę piorunującą, czyli odmianę sepsy – mówi doc. Mirosław Parafiniuk, kierownik Zakładu Medycyny Sądowej PAM w Szczecinie. Jest to choroba o bardzo gwałtownym przebiegu, która zazwyczaj kończy się tragicznie. Dziewczynka nie miała szans na ocalenie już w momencie przybycia do szpitala. Lekarze praktycznie nie mogli nic dla niej zrobić.

Prokurator zarządził również przeprowadzenie sekcji zwłok szesnastoletniego chłopca, który przetransportowany ze Świnoujścia śmigłowcem, zmarł w szczecińskim szpitalu klinicznym nr 2. Przebieg choroby był niemal identyczny jak w przypadku zmarłej wcześniej dziewczynki.

Sam opis objawów poprzedzających zgon nie wystarczy, żeby w jakikolwiek sposób łączyć te dwa przypadki – mówi doc. Mirosław Parafiniuk. Przyczynę śmierci wykażą dopiero wyniki badań, które będą nie wcześniej niż za dwa tygodnie. Sądzę jednak, że nawet jeśli do zgonu 16-latka doprowadziła posocznica, to spowodował ją raczej inny czynnik.


POWIĄZANE

Uwaga na oszustów podszywających się pod kancelarie prawne. Szczególnie narażeni...

Południowy Tyrol (Italia). Gospodarstwa z tego włoskiego regionu cieszą się wiel...

Bieszczady to przepiękny górski region, który słynie nie tylko z malowniczych wi...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę