Światowy Fundusz na Rzecz Przyrody, Biebrzański Park Narodowy i gmina Trzcianne od dwóch lat współpracują na rzecz ochrony biebrzańskich mokradeł.
Jeszcze niedawno wstydziliśmy się tych naszych bagien – powiedział Zdzisław Dąbrowski, wójt gminy Trzcianne. Te dwa lata współpracy z Parkiem, Towarzystwem Biebrzańskim i WWF pozwoliły nam spojrzeć na bagienne łąki zupełnie inaczej. Dziś jesteśmy dumni, że je mamy.
W ramach wspólnych działań postawiono nowe wieże obserwacyjne oraz zrealizowano dwa pionierskie projekty – "Batalionowa łąka" w celu zwabienia ptaków na bagna i "Sianokosy", podczas których wykoszono 60 hektarów traw i turzycowisk. Usuwanie zakrzewień i traw ma polepszyć warunki lęgowe innych ginących gatunków ptaków siewkowych.
Adam Sieńko, dyrektor Biebrzańskiego Parku Narodowego twierdzi, że wszelkie działania na terenie Parku są podporządkowane ochronie przyrody i mają pierwszeństwo przed innymi. Połączenie działalności służb Parku i organizacji pozarządowych doskonale służy ukazywaniu zasobów i aktywnej ochronie przyrody. Dyrektor zwraca też uwagę na coraz większy udział w prowadzonych pracach społeczności lokalnej, dla której park narodowy staje się jednocześnie źródłem dochodów.
Czytaj także: Biebrza i Biebrzańskie atrakcje turystyczne