Budowa dwóch oczyszczalni ścieków i modernizacja dwóch innych, położenie ponad 104 kilometrów sieci kanalizacyjnej – to efekt realizowanego na Mazurach programu ochrony wielkich jezior mazurskich. Dzięki temu ok. 50 ton azotu i ok. 20 ton fosforu rocznie nie wpłynie z gospodarstw do akwenów.
Realizacja inwestycji zakończy się jesienią br. Do piętnastu systemów kanalizacyjnych zostanie podłączonych ponad 20 tys. gospodarstw leżących w pobliżu jezior. Dwie nowe oczyszczalnie staną w gminie Sorkwity, modernizacja obejmie urządzenia w Pozezdrzu i Starych Juchach. Powstaną też 72 przepompownie ścieków. To wymierne korzyści dla środowiska. 4,5 tys. metrów sześciennych nieczystości na dobę trafi do oczyszczalni, a nie do gruntów i wody. Tym samym ok. 20 ton fosforu i ok. 50 ton azotu rocznie nie będzie zatruwało już akwenów – wynika z danych Fundacji Ochrony Wielkich Jezior Mazurskich Giżycko z siedzibą w Wilkasach, która opracowała i realizuje program. Przypomnijmy, że kontrakt został podpisany w listopadzie 2002 roku. W programie uczestniczy 13 gmin (Orzysz, Pisz, Ryn, Węgorzewo, Giżycko, Kruklanki, Miłki, Mrągowo, Piecki, Sorkwity, Stare Juchy, Świętajno i Pozezdrze). Ponad 50 proc. pieniędzy na inwestycje pochodzi z programu unijnego PHARE, z budżetu państwa 11,1 proc., resztę czyli 36,6 proc. wyłożyły gminy. Wartość kosztorysowa inwestycji to 7,4 mln euro.
Fundacja zrzesza 22 gminy, do programu włączyło się 13 z nich. Nie znaczy to jednak, że pozostałe samorządy straciły szansę na kanalizację wsi położonych wokół mazurskich akwenów. Jesteśmy na etapie przygotowywania następnego wniosku do funduszu unijnego – mówi Zdzisław Suski, specjalista d.s. inwestycji ochrony środowiska w Fundacji Ochrony Wielkich Jezior Mazurskich Giżycko z siedzibą w Wilkasach. Zbieramy potrzebne materiały. Pojedyncza gmina nie ma szans na uzyskanie takich pieniędzy z unijnych programów pomocowych. Z PHARE finansowane są tylko odpowiednio duże projekty. To jest właśnie zadanie dla fundacji zrzeszającej gminy.
.png)
Zaloguj przez Facebook
