aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Tłok w Tatrach

25 lipca 2003

Ruch turystyczny w Tatrach osiąga wakacyjne apogeum. Łatwo to poznać po korkach, jakie tworzą się na najbardziej popularnych szlakach. W kolejce trzeba czekać na wyjście na szczyt Giewontu, istne sznury turystów ustawiają się także przed łańcuchami asekuracyjnymi w najtrudniejszych miejscach Orlej Perci.

Turystów najwyraźniej jednak nie zraża taki tłok, bo choć pogoda dziś w Tatrach dziś nie najlepsza, to np. na Giewont zmierzają prawdziwe tłumy. Jak sami mówią, nie zraża ich ani pogoda, ani korki na szlakach.

Turyści mają jednak wytłumaczenie, dlaczego decydują się na stanie w kilkugodzinnych kolejkach: Dla tych widoków naprawdę warto się poświęcić - mówią. Na wjazd na Kasprowy Wierch czekali w ostatnich dniach nawet 5 godzin.

Ci, którzy chcą uniknąć korków, powinni w góry wychodzić jak najwcześniej. Ma to także dodatkową zaletę: Kto wyjdzie wcześnie rano, ok. godz. 4 – 5, to w godzinach, kiedy już się burze zaczynają jest w zejściu ze szlaku, albo już dochodzi do domu - mówi Zbigniew Madejski z Centrum Informacji Turystycznej TPN-u.


POWIĄZANE

Rozpoczyna się II edycja konkursu „Na wsi najlepiej – 12 dobrych praktyk w turys...

Co  dziesiąte jabłko uprawiane w Europie pochodzi z Południowego Tyrolu, z tego ...

Włochy od lat cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem Polaków, a Rzym, Mediolan...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę