Pierwszy stopień zagrożenia lawinowego obowiązuje w Tatrach. Śniegu wciąż przybywa – na Kasprowym Wierchu leży teraz 35-centymetrowa warstwa, ale miejscami w żlebach może sięgać nawet metra.
W góry mogą wychodzić tylko dobrze przygotowani turyści. Większość szlaków jest bowiem zasypana i oblodzona. Pierwsza kilkunastocentymetrowa warstwa śniegu nie jest dobrze związana z podłożem, zwłaszcza na szlakach obrośniętych trawą lub bardzo stromych. Mogą więc powstawać lawiny.
Pierwszy raz tej jesieni biało zrobiło się także w Zakopanem. Śniegu jest niewiele – zaledwie kilka centymetrów, ale znacznie pogorszyły się warunki na drogach – jest ślisko i bardzo niebezpiecznie.