aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Nieudany zamach na pieniadze rolnikow

5 stycznia 2016

Podatnicy prowadzący działalność na dużą skalę, np. niektórzy rolnicy z "działów specjalnych produkcji rolnej", powinni rozliczać się na zasadach ogólnych - powiedział wiceminister finansów Maciej Grabowski.

W poniedziałek poszerzony skład siedmiu sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego uznał, że osoby, które prowadzą działalność w ramach "działów specjalnych produkcji rolnej" i mają obroty przekraczające 1,2 mln euro, nie muszą zmieniać zasad opodatkowania i dopłacać fiskusowi milionów złotych.

Grabowski wyjaśnił, że resort przeanalizuje uzasadnienie do uchwały SA i podejmie odpowiednie kroki. - Podatnicy, którzy prowadzą działalność na tak dużą skalę, powinni stosować zasady ogólne opodatkowania. Skoro prawo podatkowe jest nieprecyzyjne, to powinniśmy je zmienić - powiedział wiceminister.

Grabowski wyjaśnił, że prace resortu nad projektem, które zmierzają do likwidacji preferencji podatkowych dla producentów z "działów specjalnych produkcji rolnej", zostały wstrzymane. Dodał, że resort chciałyby jednak wrócić do sprawy opodatkowania rolników przy okazji prac nad zmianami rolniczych składek zdrowotnych. Będą one konieczne w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z października 2010 r.

TK uznał wtedy, że finansowanie z budżetu państwa składek zdrowotnych rolników, bez względu na ich status materialny, jest niezgodne z konstytucją i dał 15 miesięcy na zmianę tych przepisów.

W poniedziałek NSA stwierdził w uchwale, że podatnicy uzyskujący przychody z działów specjalnych produkcji rolnej, nie mają obowiązku prowadzenia ksiąg rachunkowych bez względu na wielkość osiąganych przychodów, o ile nie zgłosili zamiaru prowadzenia ksiąg. Uchwała ta ma istotne znaczenie dla setek producentów rolnych prowadzących batalię z fiskusem, dotyczącą milionów złotych.

Do działów specjalnych produkcji rolnej zalicza się m.in. uprawy pieczarek, pasieki, chów i hodowlę drobiu, hodowlę dżdżownic czy uprawy w szklarniach i ogrzewanych tunelach foliowych. Producenci prowadzący taką działalność płacą podatek dochodowy na specjalnych zasadach. Ustala się go przy zastosowaniu określanych przez ministra finansów tzw. norm szacunkowych dochodu z określonej powierzchni upraw lub jednostki produkcji zwierzęcej.

Przez wiele lat producenci z "działów specjalnych produkcji rolnej" nie mieli problemów z fiskusem, ale w 2007 r. uznał on, że jeżeli obroty przekraczają równowartość 800 tys. euro lub - po podniesieniu limitu - 1,2 mln euro, o czym mówi ustawa o rachunkowości, to powinni prowadzić księgi rachunkowe i rozliczać się na zasadach ogólnych. W efekcie, zamiast kilkudziesięciu tysięcy złotych podatku, producentom nakazano płacić podatek w wysokości kilkuset tysięcy.

Resort finansów od dawna zapowiada zmiany w opodatkowaniu "działów specjalnych produkcji rolnej". Przygotowania rozpoczęto dwa lata temu.

MF zaproponował, by podatnicy mogliby wybrać, czy chcą płacić PIT na zasadach ogólnych, z zastosowaniem stawki 18 proc. i 32 proc., czy też 19-proc. stawkę liniową, tak jak podatnicy prowadzący pozarolniczą działalność gospodarczą. W grę miałby wchodzić także ryczałt od przychodów ewidencjonowanych ze stawką 5,5 proc. Negatywną opinię wyraził jednak resort rolnictwa.

 


POWIĄZANE

Projektowanie ogrodów to piękna pasja, a jednocześnie cenna umiejętność. Pozwala...

Jak na razie, jedynym dokumentem pod którym podpisała się strona rządowa są usta...

Parlament UE przyjął nowe przepisy, które sprawią, że opakowania staną się bardz...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę