aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Polska: ubój bydła mniejszy o 9 procent

5 stycznia 2016
Analitycy Bank Gospodarki Żywnościowej informują, że od 2010 obserwujemy spadkową tendencję ubojów przemysłowych bydła w kraju, ze średnim 2-procentowym zmniejszeniem ilości ubijanych sztuk w okresie 2010-11. Jednak dane GUS w roku 2012 (styczeń-październik) są jeszcze mniej optymistyczne i wskazują 9-procentowy spadek, co porównując z analogicznym okresem poprzedniego roku przekłada się na 100,4 tysięcy mniej sztuk bydła przeznaczonych do uboju.

Spadek ten jest głównie spowodowany mniejszą o 87 tys. szt. ilością ubojów bydła dorosłego. Dotyczy to szczególnie buhajów, byczków i krów, które łącznie stanowiły ok. 81 proc. uboju bydła w pierwszych dziewięciu miesiącach 2012. Przeciętny spadek w tej grupie wyniósł 7 proc. porównując z poprzednim rokiem i łącznie osiągnął poziom 67 tys. szt., a w przypadku cieląt był głębszy i wyniósł 20 proc., czyli 13,4 tys. szt. Tak duży spadek może wynikać z wysokich cen mięsa wolowego, co powoduje, że właścicielom bardziej opłaca się przeznaczyć cielęta do chowu i już jako zwierzęta dorosłe przeznaczyć na ubój.
Należy przy tym pamiętać, że 75-80 proc. mięsa wołowego produkowanego w kraju kierowana jest na eksport. Odnotowany spadek ubojów wpisuje się przez to w nieznacznie malejący wolumen eksportu. Według danych Ministerstwa Finansów (za MRiRW) w pierwszych dziewięciu miesiącach 2012 r. był on o 1 proc. niższy niż w analogicznym okresie rok temu. Warto jednak zauważyć, że ze względu na rosnące eksportowe ceny wołowiny: wołowiny świeżej i chłodzonej o 7 proc. (r/r), i wołowiny mrożonej o 3 proc. r/r w rezultacie wartość eksportu w analizowanym okresie wzrosła o 5 proc. Tak duży wpływ na wartość ogólnego eksportu jest spowodowany aż 83 proc. udziałem (wg. wartości i wolumenu) wołowiny świeżej i chłodzonej w strukturze eksportu mięsa wołowego.

Zmiany zachodzące w wolumenie eksportu wołowiny mogą być też częściowo tłumaczone mniejszym o 39 proc. wolumenem eksportu wołowiny świeżej i chłodzonej na rynek turecki, który do tej pory był głównym rynkiem zbytu zagranicą. Mniejsze zainteresowanie Turcji polską wołowiną spowodowało, że Holandia, która w tym roku (styczeń październik 2012) zwiększyła o 18 proc. (r/r) wolumen importu, stała się głównym zagranicznym odbiorca polskiej wołowiny pierwszych dziewięciu miesiącach tego roku; 20 proc. eksportu mięsa wołowego świeżego i chłodzonego, czyli ok. 32 tys. t i 11 proc. mięsa mrożonego, tj. 3,8 tys. t trafiło na ten rynek. Pozytywną charakterystyką polskiego eksportu wołowiny jest wysoka dywersyfikacja rynków zbytu. W efekcie czego zmniejszone zainteresowanie Turcji mogło być zrekompensowane większym eksportem na rynek holenderski i włoski.



POWIĄZANE

Jak na razie, jedynym dokumentem pod którym podpisała się strona rządowa są usta...

Parlament UE przyjął nowe przepisy, które sprawią, że opakowania staną się bardz...

Przy 428 głosach za, 131 przeciw i 44 wstrzymujących się, posłowie poparli przed...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę