aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Sadownicy z Polski doją Unię Europejską

17 kwietnia 2015
Rolnicy prowadzili plantacje po to, by zdobyć dopłaty UE do ekologicznych upraw sadowniczych i jagodowych, a nie zebrać plony - wynika z raportu NIK, do którego dotarła "Gazeta Wyborcza".
Przez 10 lat na takie dopłaty wydano ponad 708 mln zł, aż 8-krotnie wzrosła powierzchnia upraw, a ich wydajność spadła ponad 20-krotnie. Z funduszy skorzystało 14,5 tys. rolników.

I choć widać było, że dopłaty w żaden sposób nie ożywiają wzrostu produkcji, to resort rolnictwa nie zmienił zasad ich przydzielania. Kolejni ministrowie - z SLD, PiS, Samoobrony, PSL - nie uzależnili przyznania pieniędzy od wymogu uzyskania plonu. Stało się to dopiero w 2014 r.

Za ekologiczne uprawy sadownicze i jagodowe w perspektywie finansowej na lata 2007-13 można było otrzymać rocznie od 650 zł do 1800 zł za hektar. Większość rolników korzystających z dopłat pobierała tę najwyższą stawkę - otrzymywali ją, przestawiając się na nową produkcję. Kluczowym warunkiem uzyskania pomocy było prowadzenie upraw przez pięć lat. Jak wykazał NIK, rolnicy zakładali i formalnie prowadzili uprawy przez wymagane pięć lat. Wiele z nich było jednak zaniedbanych, a część sadzona była np. na podmokłych terenach czy złych glebach.

Co więcej, NIK oszacował, że owoce ekologiczne sprzedawano zaledwie z 3-5 proc. powierzchni upraw, które sprawdzili kontrolerzy. Resztę owoców sprzedawano jako produkcję konwencjonalną (z użyciem środków chemicznych i modyfikacją genetyczną).


POWIĄZANE

Projektowanie ogrodów to piękna pasja, a jednocześnie cenna umiejętność. Pozwala...

Jak na razie, jedynym dokumentem pod którym podpisała się strona rządowa są usta...

Parlament UE przyjął nowe przepisy, które sprawią, że opakowania staną się bardz...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę