Energia ze źródeł odnawialnych stanowi tylko 2% bilansu energetycznego Polski - podkreślają eksperci. Tymczasem energia ta ma liczne zalety - jest tańsza, nie szkodzi środowisku i może tworzyć nowe miejsca pracy. O możliwościach zwiększenia produkcji "zielonej energii" rozmawiano we wtorek podczas VIII Forum Odnawialnych Źródeł Energii w Warszawie.
Energia ze źródeł odnawialnych powstaje z siły wiatru, wody, promieni słonecznych i biomasy (słomy, liści, drewna). Do 2020 roku energia z tych źródeł ma stanowić ponad 7,5% produkcji w Polsce i aż 22% w Unii Europejskiej.
Obecnie 76% polskiej energii pochodzi ze zużycia węgla kamiennego i brunatnego (w UE tylko 19%), 13% z ropy naftowej i 9% z gazu ziemnego. Źródła alternatywne dostarczają tylko 2% energii (w UE 17%).
Polska posiada zasoby energii geotermalnej (energii z wód podziemnych) większe niż zasoby węgla, ropy naftowej i gazu ziemnego razem wzięte. Ta energia może być 25% tańsza od energii z węgla. Stworzenie taniej energetyki jest naszą szansą na dogonienie rozwiniętych gospodarczo krajów – powiedział prof. Julian Sokołowski z Polskiej Akademii Nauk.
W Polsce pracują też 43 profesjonalne elektrownie wiatrowe, ale są krępowane przepisami. Muszą na przykład przewidzieć kiedy i z jaką mocą będzie wiało, aby stworzyć plan produkcji energii, bez którego żaden zakład energetyczny nie ma prawa ich energii kupić.
Postulujemy ustalenie stałej ceny na energię elektryczną ze źródeł odnawialnych, umożliwienie zawierania z elektrowniami umów wieloletnich i zniesienie podatku VAT na urządzenia potrzebne w elektrowniach wiatrowych – powiedział prezes Polskiego Towarzystwa Energetyki Wiatrowej Maciej Bartmański. Niewykorzystaną szansą jest również produkcja biomasy. Biomasa to słoma zbóż, części drewna i roślin oraz odchody zwierzęce, które mogą być zamienione w biogaz. Spalanie biomasy nie powoduje wzrostu stężenia dwutlenku węgla i – według szacunków Fundacji na Rzecz Efektywnego Wykorzystania Energii – mogłoby przyczynić się do utworzenia w rolnictwie nawet 100 tys. nowych miejsc pracy.
Korzystanie z odnawialnych źródeł energii może zresztą okazać się koniecznością, bo przy obecnym wykorzystaniu paliw kopalnych ropy naftowej starczy na 40 lat, gazu ziemnego na 60, a węgla na około 200 lat – uważają ekolodzy.
.png)
.jpg)
Zaloguj przez Facebook
