Czy znowu będzie więcej chętnych niż pieniędzy? Program rent strukturalnych mimo tego, że bardzo krytykowany cieszy się ogromną popularnością. Wszystko wskazuje na to, że wnioski na ten rok będą przyjmowane tylko do końca miesiąca.
Do tej pory ponad 6 tysięcy rolników zdecydowało się ubiegać o renty strukturalne. Nie wszyscy jednak mogą z tego programu skorzystać. Tytus Bartczak z Goworowa dowiedział się w powiatowym biurze agencji, że on, co prawda spełnia wszystkie warunki ale gorzej jest z następcą.
Tytus Bartczak Goworowo: - Te zasady to tylko skrócić i wyrzucić, więcej nic. Bo to jest w ogóle niemożliwe, aby dostać te rentę – jeśli córka czy syn nie ma szkoły rolniczej nie wolno odpisać tylko trzeba sprzedać gospodarstwo.
Rolnik nie kryje swojego rozczarowania. Nowa renta strukturalna mimo, że dużo niższa od poprzedniej i tak jest korzystniejsza od tej z KRUSU. - Żona teraz odpisze na zwykłą rentę a ja będę musiał jeszcze czekać 7 lat. – mówi.
Według pracowników powiatowych biur Agencji Restrukturyzacji zainteresowanie programem nie jest tak duże jak trzy lata temu. A przyczyny tego są dwie.
Roman Okulski ARiMR Wojcieszyn: - Czyli niższa kwota i warunki, które musi spełnić przejmujący powodują, że mniej osób spełnia oraz jest zainteresowanych tym programem.
Marcin Lewandowski, ARiMR Płońsk: - Osoba przejmująca musi mieć wykształcenie zawodowe rolnicze, aby móc przejąć to gospodarstwo jeśli ma inne wykształcenie to musi opłacać 5 lat KRUS.
Wniosków jednak systematycznie przybywa. Jeżeli tempo składania dokumentów utrzyma się na takim samym poziomie to niedługo Agencja ogłosi zamkniecie programu na ten rok.
Leszek Droździel, prezes ARiMR: - Trudno oczywiście określić jak będzie wyglądało to zainteresowanie. Wszystko wskazuje jednak na to, że sierpień będzie ostatnim miesiącem przyjmowania wniosków na renty strukturalne.
Rolnicy mogą jednak spać spokojnie. Ci, którym nie uda się złożyć dokumentów będą mieli taką szansę w następnym roku. Na razie jednak nie wiadomo dokładnie, kiedy ruszy kolejny nabór.
- Wskazanie jakiejkolwiek daty czy to będzie od 1 stycznia czy od 1 lutego mijałoby się z celem, ale w najbliższych tygodniach ta informacja zostanie przekazana. – dodaje Leszek Droździel.
Problem w tym, że każdy miesiąc czekania to dla rolników strata. Bo nowe świadczenia będą im wypłacane tylko do 65 urodzin, a nie przez 10 lat, jak jest w przypadku tych, którym udało się skorzystać z programu jeszcze na starych zasadach.
5824291
1