Premier Marek Belka "niebawem" ma ogłosić datę przyjęcia rezygnacji wicepremiera Jerzego Hausnera z funkcji wicepremiera - powiedział rzecznik rządu Dariusz Jadowski. Na razie Hausner ma wykonywać swe dotychczasowe zadania.
Rezygnacja Hausnera, który na początku lutego wystąpił z SLD, wiąże się z jego zaangażowaniem się w tworzenie nowego centrowego ugrupowania - Partii Demokratycznej. Hausner - jak sam powiedział na środowej konferencji prasowej w Zielonej Górze - dwukrotnie już rozmawiał z premierem o swym odejściu z rządu.
Ostatecznie formalną prośbę o przyjęcie rezygnacji złożył premierowi we wtorek. Na tę decyzję Hausnera wpływ miał fakt, że przygotowany przez Samoobronę wniosek o jego odwołanie mógłby liczyć w Sejmie nie tylko na poparcie opozycji, ale także części posłów lewicy.
Hausner powiedział, że nie zapadła jeszcze żadna konkretna decyzja co do terminu, kiedy miałby zakończyć swoją misję w rządzie. Jadowski powiedział w środę PAP, że premier "niebawem" ogłosi datę przyjęcia rezygnacji Hausnera. Na razie Belka poprosił Hausnera, aby pełnił on zadania, które mu zostały powierzone. Politycy ugrupowań lewicowych pozytywnie ocenili złożenie rezygnacji przez Hausnera z pracy w rządzie.
Po tym, gdy wystąpił on z SLD, a następnie przystąpił do budowania nowej partii politycznej wraz z politykami Unii Wolności, zarówno przedstawiciele Sojuszu, jak i SdPl domagali się by Hausner odszedł z rządu, który powstał i funkcjonuje dzięki ich wsparciu.
Zdaniem szefa klubu SLD Krzysztofa Janika decyzja ta jest korzystna dla przejrzystości życia politycznego. Janik ocenił, że wicepremier rządu "nie może angażować się w organizowanie nowej partii, nie zdając sobie sprawy co to znaczy dla przejrzystości życia parlamentarnego". Również zdaniem szefa SdPl Marka Borowskiego, Hausner zrobił to co należało. Szkoda, że trzeba było to tak ciągnąć i wymuszać – dodał.
Pod koniec lutego Hausner i szef UW Władysław Frasyniuk ogłosili deklarację ideową nowej centrowej Partii Demokratycznej.
Ciepło o tej formacji wypowiada się też premier Belka, a jej inicjatorzy chętnie widzieliby go w szeregach swej partii. Premier powiedział niedawno, że podjął już decyzję o swej politycznej przyszłości, ale ogłosi ją 5 maja, w dniu, w który - jak zapowiedział - uzna misję swego rządu za wypełnioną.
Równie chętnie, jak Belkę twórcy Partii Demokratycznej widzieliby wśród jej członków marszałka Sejmu Włodzimierza Cimoszewicza. Hausner przyznał w środę, że cieszyłby się gdyby Cimoszewicz włączył się w tworzenie Partii Demokratycznej, przyznał jednak, że jeszcze z nim o tym nie rozmawiał.
Na początku marca Cimoszewicz zapowiedział, że do końca obecnej kadencji Sejmu pozostanie w Sojuszu, choć ze zrozumieniem odnosi się do stanowiska premiera Marka Belki okazującego sympatię dla tworzonej Partii Demokratycznej.
.png)
Zaloguj przez Facebook
