Komisja Europejska skarży państwo Luksemburg do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości za nieterminowe i bez odsetek zwroty VAT dla firm zagranicznych. Polska ma podobny problem. Firmy zagraniczne czekają u nas na zwrot VAT po kilkanaście miesięcy.
Znane są też przypadki, kiedy zwrot podatku zapłaconego w naszym kraju następował po 21 miesiącach, czyli prawie dwa lata po złożeniu wniosku do II Urzędu Skarbowego Warszawa Śródmieście, który jako jedyny w kraju jest uprawniony do ich rozpatrywania.
Sprawa Luksemburga jest już w toku. Europejski Trybunał Sprawiedliwości przyjął wniosek Komisji Europejskiej, nadając sprawie sygnaturę C-90/05. Na razie nie wiadomo, kiedy sprawa zostanie rozpatrzona. Komisja zarzuca Luksemburgowi złamanie VIII dyrektywy UE (79/1072/EEC z 6 grudnia 1979 r.), regulującej zwrot VAT w krajach Wspólnoty. A dokładnie -naruszenie art. 7 (4) dyrektywy, który państwom członkowskim daje sześć miesięcy na dokonanie zwrotu podatku od towarów i usług podmiotom zagranicznym z innych krajów Unii. W Luksemburgu termin ten jest nagminnie przekraczany. W takiej sytuacji podatek VAT przestaje być podatkiem neutralnym i zaczyna dyskryminować firmy w międzynarodowym obrocie gospodarczym.
(...) Dotychczasowe orzecznictwo Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości nie jest w tym względziekorzystne dla Luksemburga. Trybunał już nie raz uznawał bowiem, że jeśli ustawodawstwo krajowe w podobnych sytuacjach przewiduje zwrot pieniędzy razem z odsetkami za zwłokę, to także zwrot VAT firmom zagranicznym - dokonany po terminie - powinien być powiększony o odsetki za zwłokę.
(...) Czy podobny los podzieli Polska? Jest to zupełnie możliwe. Nasze ustawodawstwo również przewiduje sześciomiesięczny termin zwrotu VAT, licząc od dnia złożenia wniosku wraz z wymaganymi dokumentami. Praktyka jest jednak zupełnie inna. II Urząd Skarbowy Warszawa Śródmieście, który jako jedyny w kraju zajmuje się zwrotem podatku dla firm zagranicznych, nagminnie łamie zasady określone przez ministra finansów w rozporządzeniu z 23 kwietnia 2004 r. w sprawie zwrotu podatku od towarów i usług niektórym podmiotom (Dz. U. nr 89, poz. 851).
II Urząd Skarbowy Warszawa Śródmieście, który jedyny w kraju rozpatruje wnioski firm, znalazł furtkę w prawie, która pozwala mu dowolnie zwlekać ze zwrotem pieniędzy. Na tydzień przed upływem sześciomiesięcznego terminu, w którym firma powinna odzyskać VAT, urzędnicy wszczynają postępowanie, które ma jakoby wyjaśnić, czy firmie przysługuje zwrot i w jakiej wysokości.
(...) Ministerstwo Finansów tłumaczy, że każdy wniosek jest rozpatrywany indywidualnie. Czasami wymaga to sprawdzenia nawet kilkuset faktur VAT dołączonych do wniosku. Jest to konieczne, bo urząd skarbowy ma obowiązek zapobiegać nadużyciom podatkowym. Dlatego - jak twierdzi ministerstwo - niemożliwe jest podanie średniego czasu oczekiwania na zwrot VAT.
.png)
Zaloguj przez Facebook
