Francuscy rolnicy zamierzają częstować świeżo przybyłych brytyjskich turystów smakołykami swej kuchni.
Chcą oni przekonać gości do korzyści ze wspólnej polityki rolnej. Polityka ta, pochłaniająca co roku 40 mld euro z unijnego budżetu, jest od dawna mocno krytykowana w Wielkiej Brytanii. Najbardziej korzystają z niej francuscy rolnicy, nie dziwi więc, że władze Francji tak bardzo jej bronią. Teraz do akcji przystąpili rolnicy.
Od 1 lipca będą w porcie w Calais witać swymi wyrobami pasażerów schodzących i zjeżdżających samochodami z promów przybyłych z Wielkiej Brytanii. Ofensywa uśmiechów ma polegać na witaniu ich smakołykami kraju znanego z gastronomii i życia na wsi - stwierdziła organizacja rolników FDSEA, należąca do federacji FNSEA. Nie jest jednak pewne, czy "atak" na brytyjskie żołądki zmiękczy serca wyspiarzy.