Ławrow: problem polskiego mięsa zostanie 'dość szybko' rozwiązany

Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow wyraził przekonanie, że problem dostaw mięsa z Polski do Rosji, która nałożyła na nie embargo, zostanie "dość szybko" rozwiązany, jeśli weterynaryjni eksperci obu krajów będą nadal intensywnie współpracowali.
Minister mówił o tym w wywiadzie, opublikowanym w środę przez rządową "Rossijską Gazietę".
"Jesteśmy zadowoleni, że poczynając od stycznia między specjalistami Rosji i Polski trwają intensywne konsultacje. Rosyjscy eksperci już dawno byli do tego gotowi; polscy koledzy zareagowali dopiero teraz" - oświadczył Ławrow.
Była to odpowiedź na pytanie, w jakim stadium znajdują się rozmowy w sprawie polskiego mięsa i kiedy można się spodziewać rozpoczęcia negocjacji w sprawie nowej umowy o partnerstwie i współpracy Rosja-Unia Europejska, zablokowanych przez Polskę z powodu rosyjskiego embarga.
"Obecnie eksperci studiują konkretne dokumenty, które opracowano na podstawie wyników kontroli odpowiednich struktur w Polsce. Myślę, że jeśli będzie to rzeczowo kontynuowane, a stwierdzone uchybienia - eliminowane, to problem ten uda się uregulować dość szybko" - ocenił Ławrow.
Podkreślił, że "sprawa polskiego mięsa nie ma żadnego związku z rozpoczęciem negocjacji na temat nowego układu o strategicznym partnerstwie między Rosją i UE". "Ma związek z normami, regulującymi handel żywnością" - oznajmił rosyjski minister.
Zaznaczył, że "Rosja wprowadziła ograniczenia na podstawie faktów". "Faktów, które strona polska ponad rok temu uznała. Wówczas w Polsce wszczęto śledztwa w sprawie licznych przypadków fałszowania certyfikatów weterynaryjnych" - przypomniał.
Zauważył też, że "w tym samym czasie podobne uchybienia stwierdziły służby weterynaryjne i celne Ukrainy, gdzie także do czasu wyjaśnienia sytuacji wprowadzono ograniczenia na import mięsa z Polski".
"Kijów też do dzisiaj nie uchylił ograniczeń, jednak nikt nie stwarza żadnych przeszkód w negocjacjach między Ukrainą i Unią Europejską na temat nowej umowy" - podkreślił Ławrow.
W ubiegłym tygodniu szef rosyjskiej służby nadzoru weterynaryjnego i fitosanitarnego (Rossielchoznadzor) Siergiej Dankwert ogłosił, że Rosja po 12 marca będzie gotowa do rozmów z Komisją Europejską na temat dostaw żywności z Polski.
W pierwszej połowie lutego eksperci z Rosji i UE kontrolowali system nadzoru weterynaryjnego w Polsce. W drugiej połowie lutego podobna inspekcja objęła polski system nadzoru fitosanitarnego. W Warszawie i Brukseli oczekuje się, iż kontrole te zakończą się wyznaczeniem daty zniesienia rosyjskiego embarga na import żywności z Polski.
Rosja wprowadziła zakaz importu żywności z Polski w październiku 2005 roku, zarzucając stronie polskiej fałszowanie certyfikatów weterynaryjnych i fitosanitarnych. Warszawa usunęła uchybienia w tej dziedzinie, jednak Moskwa nie zniosła embarga.
W tej sytuacji w listopadzie 2006 roku Polska zablokowała rozpoczęcie negocjacji między Unią Europejską a Rosją w sprawie nowej umowy o partnerstwie i współpracy. W konsekwencji prowadzenie rozmów z Moskwą w sprawie zniesienia rosyjskiego embarga wzięła na siebie Komisja Europejska.