MERCOSUR1
TSW_XV_2025

Tańsza wieprzowina

5 lipca 2004

Od poniedziałku zakłady mięsne obniżają ceny skupu świń. To pierwsza poważna obniżka cen żywności po naszym wejściu do Unii. Powód: w Polsce pojawiła się tańsza wieprzowina z importu.

Świnie są drogie jak nigdy dotychczas. Jeszcze w kwietniu rolnicy sprzedawali je po ok. 4,20 zł za kg, w maju zaraz po naszym wejściu do Unii ceny rozpoczęły marsz w górę, by w czerwcu zamienić go na galopadę. W połowie czerwca przeciętna cena skupu wynosiła już 5,30, a rejonach przy granicy z Niemcami dochodziła do 6 zł za kg.

Ubojnie narzekały, że niczego nie są w stanie zaplanować - zamiast ustalać cenę skupu raz na tydzień, jak dawniej, teraz zmieniały ją nawet dwa razy dziennie, bo rolnicy nie chcieli świń sprzedawać. Mimo rosnących cen świń było nadal za mało, w rezultacie niektóre ubojnie prowadziły skup co drugi dzień.

Wszystko z powodu świńskiego dołka, jaki właśnie mamy w kraju, i dużego zainteresowania importerów z Unii. Świnie u naszych najbliższych sąsiadów Niemców kosztują po ok. 6-6,50 za kg. Do tego tam też jest świński dołek, a więc duży popyt na nasz towar.

"W piątek płaciłem za świnie po 4,80 zł, na poniedziałek ustaliłem cenę skupu na 5 zł, ale nikt nie chciał mi po tyle sprzedać, więc musiałem podnieść o 10 groszy na kilogramie, żeby zakład mógł pracować " - opowiada Marek Langowski, dyrektor zakładu mięsnego w Czerniewicach w województwie kujawsko-pomorskim.

Zakład w Czerniewicach ma największą ubojnię na tym terenie, więc przed wejściem Polski do Unii skupował usługowo świnie dla innych zakładów przetwórczych. Teraz skupuje tylko dla siebie, by zapewnić sobie ciągłość produkcji. Wielu rolników sprzedawało bowiem tuczniki wprost odbiorcom z Niemiec, a większe fermy świńskie organizowały u siebie na miejscu przetargi na tuczniki i sprzedawały temu, kto da wyższą cenę.

Ale w ostatnim tygodniu sytuacja się odwróciła. Nagle do Polski zaczęły przyjeżdżać transporty z mięsem wieprzowym głównie z Danii, Francji, Słowacji i Holandii. Oferują półtusze i ćwierci o 10-20 groszy taniej na kilogramie niż można kupić w polskich zakładach. To sprawiło, że zakłady mięsne natychmiast odzyskały animusz i już zapowiadają, że na cenowy dyktat rolników dłużej nie będą się godziły.

Od dziś większość z nich obniża ceny skupu od 4,5 do 4,8 za kg. To i tak więcej niż przed 1 maja, ale już tylko o 10-15 proc., a nie 30-50, jak dotychczas.

"Myślę, że ta cena powinna utrzymać się do końca roku, nawet jeśli import z Unii nie będzie duży. Po prostu lada chwila zaczną spadać ceny pasz, bo pojawi się tańsze zboże z tegorocznych zbiorów. Rolnicy nie powinni więc narzekać " - mówi Maciej Duda z Zakładów Mięsnych "Duda" w Grąbkowie (Wielkopolska).

Mniejszym optymistą jest szef Morlin w Ostródzie Przemysław Chabowski: - "Na pewno rynek się uspokaja, ale do września na specjalne obniżki bym nie liczył. Dno świńskiego dołka jeszcze przed nami, czyli na przełomie sierpnia i września. Wołowina na pewno nie stanieje, mięso drobiowe może nawet jeszcze zdrożeć, więc przy małej podaży wieprzowiny jej ceny mogą być nadal wysokie ".

O ile potanieje w sklepach

Spadek cen skupu oznacza, że powinny także obniżyć się ceny detaliczne. Ale nie aż tak jak ceny skupu.

"Do tej pory zakłady mięsne brały na siebie sporą część tych podwyżek. Gdy rolnikom płaciliśmy o 30 proc. więcej za żywiec, to nasze ceny zbytu podnosiliśmy tylko o 15 proc., by nie tracić klientów. Dlatego konsumenci aż tak tej różnicy nie odczują, ale na pewno nie powinni obawiać się teraz podwyżek " - tłumaczy Marek Langowski, dyrektor zakładu mięsnego w Czerniewicach w województwie kujawsko-pomorskim.


POWIĄZANE

Minister Czesław Siekierski spotkał się z przedstawicielami branży spożywczej, k...

W nawiązaniu do publikacji pojawiających się w brytyjskich mediach, z pełną stan...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę