aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Drób: Kto przestrzega zakazów?

19 października 2005

Nie wszyscy hodowcy drobiu przejęli się rozporządzeniem ministra rolnictwa. W wielu wsiach Wielkopolski kury i kaczki dalej biegają po podwórkach zamiast siedzieć w zamknięciu.Na razie weterynarze upominają rolników, w przyszłym tygodniu posypią się mandaty.

Glinowo koło Gniezna. Na podwórkach pełno kur, kaczek i perliczek. Mało kto słyszał o rozporządzeniu.

Duzi hodowcy podchodzą do sprawy poważniej. Boją się utraty stada.

Ale nowy przepis nie wszystkich dotyczy. Właściciel jednej z hodowli dostał od powiatowego lekarza weterynarii zgodę na trzymanie gęsi na otwartym terenie.

Na targu rolnym w Widawie handel drobiem ustał. Zazwyczaj można tu było kupić kurczęta, nioski i brojlery.

W niewielkim Świerczowie Stanisław Borczyk był jedynym z nielicznych, którzy zamknęli swoje stadko w kurniku. Na razie, bo jak mówi na dłuższą metę tak się nie da. Wielu hodowców nie ma odpowiednich kurników aby trzymać drób w zamknięciu. Zastanawiają się nad wybiciem części inwentarza.

Ptasiej grypy boją się handlowcy i producenci. Uważają, że szum medialny może pokrzyżować im plany. O fermy są spokojni.


POWIĄZANE

Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych i Biuro Przedstawiciela Handlu USA po...

Sieci handlowe i producenci żywności wycofują jaja z chowu klatkowego. Już co tr...

Komisja ds. Konkurencji Republiki Południowej Afryki oraz niezależny organ podle...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę