Dodatkowe limity rozdzielone, ale problem pozostał. Wielu rolników obawia się, że w tym roku ponownie przekroczy swoje kwoty mleczne. Czy grożą im z tego powodu kary?
Rolnicy wiedzą, że nie opłaca im się przekroczyć kwoty mlecznej. Powód jest prosty. Kara jaką by za to ponieśli mogłaby przekroczyć dochód ze sprzedaży.
Katarzyna Kraśniewska zapłaciła karę za ponad 5 tysięcy kilogramów mleka. Przyznaje, że przekroczenie limitu mogłoby być jeszcze wyższe, ale obawiając się konsekwencji, już od stycznia przestała odstawiać mleko do mleczarni. Teraz dostała dodatkowe limity, ale tylko na tę kwotę, którą przekroczyła. A problem pozostał nadal. – Potrącili nam około 1000zł. i wyszliśmy na tym bez pieniędzy i bez kwoty - mówi.
Zdaniem pani Katarzyny dokupienie kwoty mlecznej nie wchodzi w jej przypadku w grę bo cena znacznie przekracza wartość mleka w sprzedaży. W podobnej sytuacji jest wielu rolników. A zgodnie z obowiązującym prawem za każde przekroczenie produkcji powyżej limitu trzeba zapłacić karę.
Radosław Iwański rzecznik prasowy ARR: - W bieżącym roku kwotowym opłata wyrównawcza wynosi ponad 28 euro za 100 kilogramów mleka.
Pytanie tylko czy zostanie przekroczony przyznany Polsce limit produkcji mleka ? – Dynamika wzrostu produkcji w Polsce jest, fajnie że produkcja rośnie, ale trzeba uważać żeby nie przekroczyć limitu produkcji. Myślę że coś więcej na ten temat będzie można powiedzieć już w przyszłym roku. – dodaje Iwański.
Z badań przeprowadzonych przez Instytut Ekonomiki Rolnictwa wynika, że w tym roku produkcja mleka nie powinna być wyższa niż w ubiegłym. Może to oznaczać, że krajowa kwota nie zostanie przekroczona, a producenci unikną kar. Rolnicy powinni jednak pamiętać, że są to tylko prognozy. O tym, czy rzeczywiście krajowy limit produkcji mleka nie zostanie przekroczony przekonamy się za cztery miesiące.
.png)
Zaloguj przez Facebook
