aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Czy będzie protest?

4 marca 2009
Tylko kilkanaście dni ma rząd na spełnienie żądań NSZZ RI "Solidarność", które przewodniczący Związku - senator Jerzy Chróścikowski przedstawił 3 marca na specjalnie w tym celu zwołanej konferencji prasowej. Związek opowiada się za zmianami w składkach emerytalnych Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (KRUS), ale jest przeciw podwyższaniu składek bez podnoszenia świadczeń. Dziś zwracają uwagę, że Rada Ubezpieczenia Społecznego Rolników zamierza podnieść składkę na ubezpieczenia wypadkowe, chorobowe i macierzyńskie z 78 do 90 zł ze świadomością zmniejszenia budżetu KRUS o 10%.

Na kilka dni przed zbliżającymi się pierwszymi pracami na polu ograniczany jest dostęp do kredytów preferencyjnych. Aczkolwiek 26 stycznia br. rząd ogłosił zmniejszeni stopy procentowej kredytu preferencyjnego z 3,5% do 2%, ale przecież w lipcu ub. r. stopa ta wynosiła 0,25% stopy redyskontowej weksli, tj. około 1,3%, a dziś banki żądają 4% marży.

Związkowcy oczekują, w związku z trudną sytuacją w ogrodnictwie, że rząd w krótkim czasie wystąpi do Unii Europejskiej z listą środków ochrony roślin i substancji wycofanych w UE. Niewystąpienie o okres przejściowy (każdy kraj członkowski może ubiegać się o taki okres dla wybranych środków - maksymalnie na 5 lat) spowoduje zakaz stosowania niektórych środków, co wpłynie na obniżenie polonów w sadach i ogrodach.

W lutym 2008 roku związek domagał się m.in. sprawdzenia, czy sieci handlowe nie stosują praktyk monopolistycznych, skutecznej kontroli weterynaryjnej w imporcie mięsa, ograniczenia rozwoju farm wielkoprzemysłowych, wsparcia rozwoju rynku biopaliw, zwiększenia zwrotu akcyzy na paliwa oraz ustalenia zasad określających wzrost cen środków do produkcji rolnej.

Janusz Walczak - rolnik z Zamojszczyzny, działacz związkowy ostrzegał przed załamaniem produkcji cukru i uprawy buraków cukrowych w Polsce oraz przeniesieniem limitów produkcji firm, które są właścicielami polskich cukrowni - do Niemiec lub Wielkiej Brytanii. "Rolników zachęca się do rezygnowania z upraw, limity przenosi się za granicę, a tymczasem trzeba importować cukier do Polski w ilości bliskiej 300 tys. ton! -alarmował przewodniczący związku.

W ocenie działaczy, podobna sytuacja może dotyczyć rynku skrobi ziemniaczanej - plantatorzy mogą chcieć ograniczać produkcję ziemniaków przerabianych na skrobię i wkrótce może okazać się, że i ten produkt również trzeba będzie importować.

NSZZ RI popiera w całości Koalicję "Polska wolna od GMO" w sprawie obowiązku informowania o producentach rolnych, którzy uprawiają lub zamierzają uprawiać rośliny genetycznie modyfikowane mimo, że ustawa o nasiennictwie zakazuje całkowicie obrót nasionami roślin GMO. Związek - przeciwny uwalnianiu roślin GMO do środowiska - oczekuje od rządu i służb do tego powołanych pełnej kontroli i informowania rolników (szczególnie pszczelarzy) o istniejących zagrożeniach z tym procederem (uwalniania do środowiska roślin GMO) związanych. Związkowcy wyrażają oburzenie, że premier - Donald Tusk nie chce się spotkać z przedstawicielami NSZZ RI "Solidarność" .

" Premier i rząd rozmawiają ze wszystkimi - z bankami, przemysłem, pracownikami, pracodawcami, a z rolnikami nie chcą rozmawiać. Obawiamy się, że koszty tego kryzysu najbardziej dotkną polską wieś" - podsumowywał przewodniczący Chruścikowski. W przypadku niespełnienia przez rząd związkowych postulatów i nie udzielenia odpowiedzi na składane petycje po 20 marca br. NSZZ RI "Solidarność" ogłosi akcję protestacyjną.

POWIĄZANE

Okres letni jest odpowiedni dla rozpoczęcia upraw. Wiele warzyw możecie zasiać n...

Łączna powierzchnia uprawy kukurydzy w Polsce w roku 2023 przekroczyła 1,8 mln h...

Ochrona fungicydowa  stała się podstawowym zabiegiem w agrotechnice uprawy zbóż ...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę