Mniej o połowę

W tym roku truskawek jest znacznie mniej niż w ubiegłym i szacuje się, że będą one droższe niż w roku poprzednim. Na Podlasiu początku sezonu truskawkowego możemy się spodziewać za około dwa tygodnie. Na razie w naszym regionie truskawki zaczęły pojawiać się na plantacjach, gdzie zasadzone są odmiany deserowe. Jednak plantacji takich w woj. podlaskim jest niewiele – dominują odmiany przemysłowe.

Jak mówi Franciszek Banel, plantator ze Zrzeszenia Producentów Truskawek w Korycinie, truskawki wróciły do tradycyjnego okresu dojrzewania. Zawsze tak było, że zbierało się je w okolicach 15-25 czerwca. Dopiero w ostatnich latach zaczęły dojrzewały znacznie wcześniej.
Z jego oceny wynika, że w tym roku na Podlasiu plantatorzy zbiorą zaledwie połowę tego co w roku minionym. Przede wszystkim plantacjom zaszkodziła ubiegłoroczna susza (bardzo sucho było zwłaszcza jesienią), jak również bardzo ostra zima. W ostatnich latach duże szkody na plantacjach truskawek na Podlasiu zaczęły też wyrządzać szkodniki glebowe takie jak pędraki i opuchlaki. Dlatego też szacuje się, że truskawki powinny w tym roku być w cenie. Należy dodatkowo uwzględnić jeszcze fakt, że w ostatnim czasie rolnicy zaprzestali odnawiania plantacji. W całym kraju powierzchnia upraw truskawek zmniejszyła się znacznie – o 25 tys. ha. W naszym regionie likwidowanie plantacji nie było tak powszechne, jak w innych regionach Polski.

Choć na Podlasiu zaczynają się już sporadycznie pojawiać truskawki (dotyczy to odmian deserowych), to jednak gro tych owoców, które są obecnie oferowane w sprzedaży, pochodzi z południa Polski. My nigdy nie wygramy konkurencji z rolnikami z południa Polski ze względu na warunki klimatyczne – mówi Franciszek Banel. Tam wszystko dojrzewa dużo wcześniej.

Alina Maciąg, specjalista ds. ogrodnictwa z Wojewódzkiego Podlaskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Szepietowie, zwraca uwagę na fakt, że na Podlasiu dominuje odmiana Zenga Zengana – późna i typowo przetwórcza. Aby móc tutaj produkować wczesne truskawki deserowe rolnicy musieliby ponieść duże nakłady finansowe, bo u nas wegetacja rusza znacznie później. Inwestycje miałyby sens, gdyby społeczeństwo było bogatsze.

Ile będą kosztowały truskawki w tym sezonie? Franciszek Banel uważa, że na razie trudno dokładnie powiedzieć na jakim poziomie ukształtuje się cena. Z pewnością będzie jednak ona wyższa niż w roku poprzednim. Wówczas podlascy plantatorzy za truskawkę przemysłową sprzedawaną do zakładów przetwórczych otrzymywali około 2-2,5 zł/kg.