MERCOSUR1
TSW_XV_2025

Zboże zaszumiało w Sejmie

13 czerwca 2003

W Sejmie rozpoczęła się dyskusja na temat zaginięcia zboża z rezerw Agencji Rynku Rolnego, a także toczącego się w tej sprawie śledztwa.

Podczas czwartkowych obrad na temat  "znikającego zboża" wypowiedzieli się przedstawiciele większych ugrupowań politycznych w Polsce.

Krzysztof Jurgiel (PiS) – Przedstawiona przez ministra rolnictwa Adama Tańskiego informacja o zaginięcia zboża z rezerw Agencji Rynku Rolnego pokazuje, że korupcja "zżera naszą gospodarkę". Na szczęście obecny system, który sprzyja nadużyciom, przejdzie od przyszłego roku do historii w związku z wejściem Polski do UE. Od 2004 roku nie będzie dopłat do cen skupu. Dopłata będzie kierowana do producenta, a jej wysokość będzie zależeć od wielkości upraw.

Marek Sawicki (PSL) – Jak to możliwe, że to samo zboże mogło być własnością kilku firm lub było zastawione pod kilka różnych kredytów.? Afery zbożowe nie są niczym nowym. Pierwszą wielką aferą zbożową były myszy Popiela, do dziś nikt nie wyjaśnił, czy były to myszy, czy politycy. Jeśli winni nie zostaną ukarani, to za trzy miesiące następne afery z takim samym hukiem przetoczą się w mediach.

Kazimierz Plocke (PO) – Sprawa związana z zaginięciem zboża podważa wiarygodność Agencji Rynku Rolnego i może mieć negatywny wpływ na uzyskanie przez nią akredytacji do pełnienia funkcji agencji płatniczej po wejściu Polski do UE. 

Bogdan Pęk (LPR) – Uważam, że system interwencji na rynku zbóż w Polsce nie działa. A jeśli nie działa, to kto ponosi za to odpowiedzialność.

Minister Rolnictwa Adam Tański – Przyczyny powstawania niedoboru zbóż w elewatorach tkwią w systemie interwencji, który jest niewydolny. System interwencji rynkowej jest niewydolny, gdyż ARR w okresie żniw zastępuje podmioty rynkowe, przyjmując organizację skupu. Eliminuje to możliwość dłuższego kontraktowania dostaw przez przetwórców, ze wszystkimi ujemnymi tego konsekwencjami dla organizacji rynku zbóż. 

Wanda Łyżwińska (Samoobrona) – Mafia zbożowa ma takie powiązania, że może nie pozwolić na całkowitą kontrolę rynku zbóż w Polsce" Zwracając się do ministra rolnictwa Adama Tańskiego. "I co panie ministrze, może przypadkowo zginęło 36 tys. ton zboża należącego do Agencji? Ono od samego początku nie miało znaleźć się w elewatorach. Do właścicieli elewatorów miały tylko popłynąć pieniądze z Agencji. Przestępcy gospodarczy działający na rynku zbóż i w ogóle na rynkach rolnych powiązani z politykami i wysokimi funkcjonariuszami administracji rządowej i samorządowej, chronieni przez wymiar sprawiedliwości i organy ścigania, dokonują wielkich przestępstw gospodarczych, na których traci całe społeczeństwo. Ci przestępcy funkcjonujący do tej pory w dobrej komitywie pokłócili się i jak w klasycznej mafii zaczęli walczyć o strefy wpływów. 


Romuald Ajchler (SLD ) – skrytykował brak należytej kontroli ze strony Agencji Rynku Rolnego, czego efektem jest afera zbożowa. Jego zdaniem, nic nie usprawiedliwia źle funkcjonujących kontroli wewnętrznych Agencji.  "Jak  można ocenić system kontroli i samo jej przeprowadzenie skoro - cytując za sprawozdaniem - Agencja w okresie od stycznia 2003-ego roku do 23-ego maja przeprowadziła 250 kontroli, a niedobory stwierdzono i ujawniono dopiero w maju bieżącego roku – mówił Ajchler. Jego zdaniem, nic nie usprawiedliwia źle funkcjonujących kontroli wewnętrznych Agencji.


POWIĄZANE

Analitycy Conab spodziewają się, że całkowite zbiory plonów w Brazylii w sezonie...

Post szacuje, że produkcja jabłek, gruszek i winogron stołowych w Chinach wzrośn...

Trwają żniwa kukurydziane. W regionach, w których rozpoczęły się najwcześniej, r...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę