aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Bobry: atrakcja czy utrapienie?

15 grudnia 2004

Mieszkańcy Chałupek Chotynieckich na Podkarpaciu od kilku miesięcy mają problemy z... bobrami. Zwierzęta budując tamy niszczą drzewa, a pola są zalewane. Ludzie chcieliby pozbyć się uciążliwych sąsiadów, ale bobry ani myślą przeprowadzać się w inne miejsce.

Drogę łączącą trzy wsie zalała woda, bo pod mostkiem bobry zbudowały tamę. I choć mieszkańcy Chałupek Chotynieckich zburzyli zaporę, to jednak mostek może się zawalić.

Największym przeciwnikiem bobrów jest sołtys wsi, który jako leśnik nie może im darować, że niszczą drzewa. A wycięły ich już blisko sto a to nie koniec.

Pięć tam bobry wybudowały na rowie melioracyjnym, którym odprowadzana jest woda do rzeki Szkło. Każda z nich podniosła poziom wody o ponad metr. Dlatego wszystkie – za zgodą wojewody – zburzono.

Mieszkańcy z jednej strony cieszą się, że na ich terenach są bobry, bo świadczy to o dobrym stanie środowiska naturalnego. Z drugiej strony doskwierają im szkody przez te zwierzęta wyrządzone.

Ile jest dokładnie bobrów w Chałupkach Chotynieckich, nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że jest ich za dużo i wcale nie zamierzają się stąd wyprowadzać. Ścinają więc kolejne drzewa i przygotowują się do odbudowy zniszczonych tam.


POWIĄZANE

Dobrze utrzymana, produktywna krowa powinna cielić się co roku. Oznacza to, że z...

- Zrównoważona produkcja, m.in. mleka i wołowiny, do której dąży Europa, musi uw...

W Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi opracowany został projekt rozporządzenia...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę