Jak podaje serwis polskieradio.pl, szczury, które wytępiły żyjące w nowej Zelandii gatunki kręgowców, zastąpiły swoje ofiary w tej ważnej roli - informuje serwis "BBC News Science&Environment".
Szczury zapylają kwiatySzczury, który wytępiły żyjące w nowej Zelandii gatunki kręgowców, zastąpiły swoje ofiary w ważnej roli - przy zapylaniu kwiatów - informuje serwis "BBC News Science&Environment". Niemal 90 procent roślin kwiatowych na świecie zapylanych jest przez zwierzęta - przede wszystkim owady, ale także ptaki czy ssaki. Tylko wartość zapylania przez owady szacuje się na 224 miliardy dolarów rocznie, przy czym według danych Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) ponad 2/3 światowych upraw jest zapylanych przez pszczoły.To, że pszczoły i inne zapylające kwiaty zwierzęta masowo giną, może się źle skończyć dla roślin - i dla nas wszystkich. Jednak naukowcy zaobserwowali, że niektóre wytępione gatunki "zapylaczy" mogą być zastąpione przez inne, napływowe - tak stało się w Nowej Zelandii. Tamtejsze kręgowce - ptaki, nietoperze i gady - zostały niemal całkowicie wytępione na Wyspie Północnej przez zawleczone do Nowej Zelandii szczuryDr David Wilcove z Princeton University wraz ze swoim kolegą, Davidem Pattermore przeprowadził badania dotyczące trzech roślin: Metrosideris i Knightia o czerwonych kwiatach oraz Veronica o fioletowych. Naukowcy ustawili kamery wideo, rejestrując ponad 1200 godzin obserwacji roślin i odwiedzających je zwierząt. Okazało się, że gdy zabrakło zwierząt dotychczas zajmujących się zapylaniem, w przypadku dwóch gatunków ich rolę przejęły zwabione słodkim nektarem szczury.Zdaniem autorów badań gatunki roślin zapylane przez wiele gatunków zwierząt są bardziej odporne na wyginięcie, natomiast te zapylane przez jeden gatunek wyspecjalizowanego zwierzęcia mogą nie przetrwać.
Niemal 90 procent roślin kwiatowych na świecie zapylanych jest przez zwierzęta - przede wszystkim owady, ale także ptaki czy ssaki.
Praca tych zwierząt ma ogromne znaczenie dla gospodarki. Wartość samego zapylania przez owady szacuje się na 224 miliardy dolarów rocznie, przy czym według danych Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) ponad 2/3 światowych upraw jest zapylanych przez pszczoły.
To, że pszczoły i inne zapylające kwiaty zwierzęta masowo giną, może się źle skończyć dla roślin - i dla nas wszystkich. Jednak naukowcy zaobserwowali, że niektóre wytępione gatunki "zapylaczy" mogą być zastąpione przez inne, napływowe - tak stało się w Nowej Zelandii. Tamtejsze kręgowce - ptaki, nietoperze i gady - zostały niemal całkowicie wytępione na Wyspie Północnej przez zawleczone do Nowej Zelandii szczury.
Dr David Wilcove z Princeton University wraz ze swoim kolegą, Davidem Pattermore przeprowadził badania dotyczące trzech roślin: Metrosideris i Knightia o czerwonych kwiatach oraz Veronica o fioletowych. Naukowcy ustawili kamery wideo, rejestrując ponad 1200 godzin obserwacji roślin i odwiedzających je zwierząt. Okazało się, że gdy zabrakło zwierząt dotychczas zajmujących się zapylaniem, w przypadku dwóch gatunków ich rolę przejęły zwabione słodkim nektarem szczury.
Zdaniem autorów badań gatunki roślin zapylane przez wiele gatunków zwierząt są bardziej odporne na wyginięcie, natomiast te zapylane przez jeden gatunek wyspecjalizowanego zwierzęcia mogą nie przetrwać.
7326224
1