Od czwartku w lasach sześciu powiatów województwa podlaskiego prowadzone będą poszukiwania padłych dzików. Zaplanowane na tydzień działania będą prowadzone w ramach walki z ASF; wezmą w nich udział żołnierze, leśnicy, myśliwi i służby weterynaryjne.
Jak wynika z komunikatu na stronie internetowej Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego, chodzi o powiaty: białostocki, bielski, moniecki, siemiatycki, sokólski i hajnowski.
Wojewoda podlaski poinformował o tym podczas ostatniego posiedzenia w Białymstoku wojewódzkiego zespołu zarządzania kryzysowego, gdzie omawiano walkę z afrykańskim pomorem świń - czytamy w komunikacie.
Główny cel akcji to zapobieganie dalszemu rozprzestrzenianiu się wirusa ASF. Odnalezione szczątki padłych dzików, które są potencjalnym źródłem rozprzestrzeniania się choroby, będą zabezpieczane, po pobraniu próbek do badań - zakopywane, a miejsca znalezienia dzików - oznakowane. Wszystko odbywać się będzie pod nadzorem powiatowego lekarza weterynarii.
Akcja w Podlaskiem potrwa w dniach 3-10 listopada. Wojewódzki lekarz weterynarii w Białymstoku Henryk Grabowski powiedział w poniedziałek PAP, że podobne działania - jak to ujął - "w zbliżonych terminach i w różnej skali" mają się odbyć także w innych regionach kraju.
W Podlaskiem w działaniach tych ma wziąć udział m.in. 90 żołnierzy. Będą przeczesywać lasy wspólnie z leśnikami, przedstawicielami Polskiego Związku Łowieckiego oraz służbami weterynaryjnymi. Z danych inspekcji weterynaryjnej wynika, że dziennie żołnierze będą mieli do przejścia i przeszukania ok. 10 km leśnego terenu.
O włączenie wojska do działań zwalczających ASF zaapelowało w ostatnich dniach do Ministerstwa Obrony Narodowej pięciu wojewodów: podlaski, mazowiecki, lubelski, warmińsko-mazurski oraz podkarpacki. Wojsko już uczestniczy w odbywającej się inwentaryzacji dzików na terenach poligonów - informowało w ostatnich dniach ministerstwo rolnictwa. W listopadzie ma być przygotowany raport z inwentaryzacji dzików, którą prowadzą leśnicy, myśliwi i wojsko.
Województwo podlaskie było pierwszym regionem w Polsce, gdzie w lutym 2014 roku odnotowano przypadki ASF u dzików. Od tamtej pory w naszym kraju potwierdzono 119 przypadków ASF u dzików (u ok. 180 sztuk dzików; czasem jeden przypadek stanowiła grupa dzików) oraz 23 ogniska tego wirusa u świń.
Poza Podlaskiem ASF odnotowano (od sierpnia 2016) na Mazowszu i w Lubelskiem. ASF nie jest groźny dla ludzi, ale dla trzody.
(PAP)