aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Bezpłatne porady rolnicze?

12 października 2004

Płatne czy bezpłatne? Taki dylemat pojawił się przed posłami, pracującymi nad ustawą o doradztwie rolniczym. Ostatecznie stanęło na tym, że ODR-y dalej będą pomagać rolnikom bezpłatnie. Chyba, że inaczej zadecyduje Senat, do czego namawia opozycja.

O tym, że korzystanie z unijnej pomocy do najłatwiejszych nie należy mieszkańcy wsi wiedzą już bardzo dobrze. Naturalnymi ich sprzymierzeńcami w walce o pieniądze z Brukseli stały się Ośrodki Doradztwa Rolniczego.

Podczas sejmowych prac nad ustawą o doradztwie rolniczym pojawiło się pytanie czy rolnik, któremu doradca pomaga wypełnić wniosek o unijną pomoc powinien za tą usługę płacić. Ostatecznie Sejm - z niewielkimi wyjątkami - przegłosował bezpłatność usług ODR-ów. "Ale jeżeli chodzi o plany przekształcania gospodarstwa, czy wypełnianie wniosków dla rolników tu przeważyło i to słuszna opinia, że te usługi powinny być bezpłatne, żeby były dostępne dla wszystkich" - uważa poseł Stanisław Kalema z PSL.

Bezpłatność doradztwa rolniczego będzie fikcją twierdzi Platforma Obywatelska. Opozycja twierdzi, że niedoinwestowane ODR-y ze zbyt mała ilością pracowników zostaną wkrótce zalane prośbami o pomoc przy wypełnianiu i opracowywaniu wniosków o unijne fundusze.

Rolnik na pomoc będzie czekać miesiącami. W efekcie powstanie nieformalny rynek usług doradczych, które po godzinach pracy będą świadczyć sami pracownicy ODR-ów lub firmy prywatne. Dlatego katalog płatnych usług w ODR powinno być szerszy i obejmować także pomoc przy wypełnianiu wniosków.

"Po to, aby rolnik, który już coś zleci, nawet za pieniądze i uzyska określone opracowanie, zostanie mu przygotowany określony wniosek o fundusze unijne, będzie miał gwarancję, że jest to zrobione dobrze i że faktycznie ODR bierze odpowiedzialność za jakość tego opracowania" - powiedział poseł Aleksander Grad z PO.

Sejm zdecydował, że ODR-y będą mogły żądać pieniędzy, gdy rolnik zleci im prowadzenie rachunkowości rolnej. Płatne będą także usługi poligraficzne, transportowe czy laboratoryjne. O wysokości stawek będzie decydować wojewoda po zasięgnięciu opinii rady rolników.

"Rolnik poprzez swoich reprezentantów w tej spółdzielczej radzie ma swojego rodzaju obronę, żeby te ceny nie przekroczyły zdolności czy możliwości dzisiejszej wsi" - powiedział poseł Stanisław Kopeć z SLD.

Ustawa, którą teraz zajmie się Senat ma wejść w życie 1 stycznia 2005 roku.


POWIĄZANE

Kampania #PlantHealth4Life powraca! Europa jednoczy swoje wysiłki na rzecz zdrow...

20 maja obchodzimy Światowy Dzień Pszczół. Święto zostało ustanowione przez Orga...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę