aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Dopłaty do przechowywania zbóż w gospodarstwach

12 września 2003

Rolnicy jeszcze w sierpniu wykazywali tak wielkie zainteresowanie przechowywaniem zbóż we własnych gospodarstwach, że Agencja Rynku Rolnego o połowę obniżyła limity przydzielane wnioskodawcom. Teraz plantatorzy wycofują się z umów z agencją i czują się oszukani.

Do 7 sierpnia musiałem zadeklarować, ile pszenicy chcę przechować do października w swoim gospodarstwie, żeby otrzymać dopłatę – 120 złotych do tony ziarna – mówi rolnik z Kujaw. – Wtedy byłem jeszcze w trakcie żniw. Oszacowałem, że zbiorę 100 ton pszenicy, dostałem limit na przechowanie niecałych 50 ton, a zebrałem 80 ton. Teraz słyszę w agencji, że nie podpiszą ze mną umowy.
 
Inny rolnik po otrzymaniu informacji, że z 70 zadeklarowanych ton pszenicy może przechować tylko 35, sprzedał 30 ton. Też nie ma szans na dopłatę do przechowywania.
 
Takie zasady
W bydgoskim oddziale ARR tłumaczą, że każdy rolnik, który zdecydował się na taką formę współpracy z agencją, podpisał oświadczenie, w którym nie tylko wyszczególnił ilość zboża, które zamierza przechować, ale też potwierdził, że zna zasady udzielania dopłat. A w punkcie 7a "zasad" wyraźnie napisano, że producent zbóż jest zobowiązany do przedłożenia do 19 września zaświadczenia z WIJHARS, potwierdzającego ilość, jakość i miejsce przechowywania zboża. Musi to być zgodne z wcześniejszą deklaracją. – Nikt nam nie przesłał "zasad" – skarżą się rolnicy "Pomorskiej". – Trzeba było się zgłosić do agencji – mówi Adam Koc z bydgoskiego oddziału ARR.
 
Rolnicy uważają, ze zostali oszukani przez agencję. Musieli wpłacić kaucję (1500 zł), już zapłacili za jedną kontrolę inspektorów WIJHARS (np. 500 zł), teraz zapłacą za drugą, a dopłat nie dostaną.
 
Pisz wniosek
Przecież rolnicy, którzy już nie mają zadeklarowanej wcześniej pszenicy mogą skorzystać z punktu 10 "zasad" i napisać do nas wniosek, że nie są zadowoleni z przyznanego im limitu, w związku z czym nie podpiszą z agencją umowy na przechowywanie pszenicy – podpowiada Koc. – Wtedy musimy im zwrócić kaucję. Z takiej możliwości skorzystało już kilkunastu gospodarzy z woj. kujawsko–pomorskiego. Bydgoski oddział ARR niewykorzystane przez nich limity oddał centrali agencji.
 
W tej sprawie w ARR interweniowała już Krajowa Rada Izb Rolniczych oraz sejmowa Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Kierownictwo agencji szuka teraz takich rozwiązań, które byłyby zgodne z postulatami rolników.


POWIĄZANE

Pelican Casino - Twoja przystań pełna emocji i korzyści Szukasz miejsca, gdzie m...

W odpowiedzi na pismo Zarządu Krajowej Rady Izb Rolniczych w sprawie zwrotu poda...

Do sądów w I kw. br. trafiło 21 tys. pozwów rozwodowych. Wzrost rdr. wynosi blis...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę