aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Drogie paliwo, tania żywność

21 kwietnia 2004

W zeszłym roku globalna produkcja rolnicza obniżyła się o 1,4 proc., co było wypadkową spadku produkcji roślinnej o 7,2 proc. i wzrostu produkcji zwierzęcej o 5 proc. Nastąpiło rozwarcie nożyc cen, ponieważ towary i usługi kupowane przez rolników podrożały średnio o 2,1 proc., a produkty rolne, które oni sprzedają, stały się tańsze o 0,8 proc. Jedną z głównych przyczyn tego kontrastu były szybko drożejące nośniki energii.

Sporo informacji na ten temat zawiera raport pt. „Rynek środków produkcji i usług dla rolnictwa – stan i perspektywy”, ogłoszony w marcu br. przez Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. Dowiadujemy się z niego, że w 2003 r. tylko węgiel kamienny podrożał umiarkowanie (bez przekroczenia wskaźnika inflacji), natomiast cena oleju napędowego wzrosła o 8,8 proc., a ceny etyliny i energii elektrycznej wzrosły o 5,3 proc.

W ub. roku cena 1 gigadżula energii zastosowanej w rolnictwie po przeliczeniu jako ekwiwalent pszenicy była o 20,9 proc. wyższa niż w 2001 r. i o 2,2 proc. wyższa niż w 2002 r. Ta sama ilość energii wyrażona w kilogramach żywca wieprzowego była odpowiednio droższa o 48,9 proc. i o 21,2 proc., a w odniesieniu do mleka kosztowała więcej o 18,9 proc. i o 5,8 proc. Ceny poszczególnych rodzajów energii odniesione do pszenicy wzrosły w stosunku do stanu z 2002 r. od 1,6 proc. (energia elektryczna) do 5,1 proc. (olej napędowy), z wyjątkiem węgla kamiennego, który relatywnie potaniał o 3,1 proc.

Na wsi średnio ok. 75 proc. paliw stałych i 70 proc. energii elektrycznej zużywa się w gospodarstwach domowych, natomiast ponad 77 proc. paliw ciekłych wykorzystuje się do celów produkcyjnych. Rolnicy starają się oszczędnie stosować jedne i drugie. Zmusza ich do tego spadek realnych dochodów. Stosunkowo najmniej ograniczono w ub. roku zużycie paliw stałych – o 1,8 proc., w tym węgla o 1,4 proc. Te paliwa drożeją najwolniej i część ich (21 proc.) pochodzi z własnych zasobów gospodarstw (drewno i torf). Inaczej jest z energią elektryczną, którą trzeba kupić. Jej zużycie w rolnictwie zmniejszyło się w 2002 r. o 4,4 proc., a w roku ubiegłym o 0,4 proc. Tylko w trzech województwach (lubuskie, mazowieckie i podlaskie) było ono wyższe niż w 2000 r. (od 0,8 proc. do 2,7 proc.).

Jednym z powodów spadku zużycia jest kurcząca się liczba odbiorców. W 2002 r. było ich o 8,1 proc. mniej niż dwa lata wcześniej. Maleje równocześnie zużycie energii elektrycznej w przeciętnym gospodarstwie. Tutaj średnio w kraju nastąpił od 2000 r. spadek o 7,2 proc. Tylko na Mazowszu i Podlasiu odnotowano nieznaczny wzrost. W większości województw zmalało zużycie prądu w przeliczeniu na 1 ha użytków rolnych.

Najszybciej drożeją paliwa ciekłe, które dla ciągników rolniczych są niezastąpionym źródłem energii. Paliwa te zapewniają około 61 proc. wartości opałowej ogółu nośników energii używanych w naszym rolnictwie. Tutaj oszczędności mogą być stosunkowo niewielkie, raczej w transporcie niż w uprawach polowych. Część rolników stara się wykorzystywać tańsze rodzaje paliwa. Świadczy o tym struktura asortymentowa zużywanych paliw ciekłych. Udział w niej oleju napędowego wynosi 56 proc., a lekkiego oleju opałowego – 40 proc.


POWIĄZANE

Już za moment rozpocznie się długo wyczekiwany gorący sezon wakacyjny. Z pomocą ...

Nieustannie pojawiają się nowe informacje o przypadkach, w których oszuści wykor...

Wiele osób posiadających rezydencję podatkową Abu Zabi, Dubaju czy innego emirat...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę