aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Gospodarstwa ekologiczne mało popularne

27 czerwca 2006

Na przyjaznych środowisku naturalnemu rolników czekają spore pieniądze. W Radomskiem niewielu rolników korzysta jednak z unijnych dopłat.

Unia Europejska stara się mocno wspierać rolników stosujących tradycyjne i proekologiczne uprawy. Głównie dlatego, że gospodarstwa przemysłowe są co prawda bardzo wydajne, ale szkodzą środowisku naturalnemu. Aby temu zapobiegać stworzono specjalny program dopłat rolno-środowiskowych. Dzięki niemu można w Polsce uzyskać dofinansowanie od 330 do 1800 złotych na hektar. Podobnie, jak w przypadku zwykłych dopłat, wnioski przyjmuje Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Pieniądze otrzymuje się już w pierwszym roku zgłoszenia chęci przekształcenia gospodarstwa na ekologiczne.

Wydawałoby się, że w dość konserwatywnym regionie, jakim jest Radomskie, taka forma uprawy ziemi powinna być popularna. A jednak nie jest.

- Rzeczywiście dopłaty na gospodarstwa ekologiczne nie są u nas zbyt popularne. W tej chwili ubiega się o nie kilkadziesiąt osób - przyznaje Marek Krysztoforski, specjalista ds. roślinnej produkcji ekologicznej z radomskiego oddziału Centrum Doradztwa Rolniczego. Zapytany, dlaczego tak się dzieje odpowiada: - Przestawienie się na gospodarstwo przyjazne środowisku to dla rolnika decyzja bardzo poważna. Charakterem ekologicznym musi być objęta całość upraw, a dodatkowo udział w programie wydaje się niektórym dość skomplikowany. Nic nie ma za darmo, a w tym przypadku trzeba się stosować do restrykcyjnych przepisów przez pięć lat. No i dochodzi jeszcze fakt, że po okresie dziesięciu lat, rolnicy sami muszą sobie szukać rynków zbytu. Plus jest jednak taki, że w gospodarstwach ekologicznych rolnicy otrzymują podwójne dopłaty: powierzchniowe, jak każdy, oraz na produkcję przyjazną środowisku.

W procesie przekształceniowym w Radomskiem przeszkadzają też inne rzeczy. Przede wszystkim gospodarstwa są małe i niedoinwestowane. Po drugie uprawa ekologiczna wymaga dobrych ziem, a tych u nas nie jest za wiele.

Program przewiduje siedem różnych form ochrony środowiska, a każdy rolnik może brać udział w trzech z nich. Są to: rolnictwo zrównoważone, ekologiczne, utrzymywanie ekstensywnych pastwisk oraz łąk, zachowanie stref buforowych wzdłuż cieków, hodowla lokalnych pierwotnych ras zwierząt, ochrona gleb i wód. W Radomskiem najpopularniejszy jest ten ostatni.

Dlatego ważną rolę do odegrania mają w tej sprawie doradcy i specjaliści, którzy przekazują rolnikom stosowne informacje. Również dlatego, że bez ich pieczątki wniosek o dopłaty jest nieważny. - Mimo wszystko nie przeceniałbym naszej roli. My przekazujemy rolnikom wszelkie potrzebne informacje, promujemy ekologię, ale decyzja nie należy do nas. Zainteresowany musi świadomie podjąć ją sam - podkreśla Krysztoforski.

Jak przekształcić gospodarstwo w ekologiczne?
1. Należy zapoznać się z programem rolno-środowiskowym, a co się z tym wiąże zadeklarować chęć upraw bez używania chemicznych środków syntetycznych - głównie nawozów azotowych.
2. Zgłosić się do prywatnej jednostki certyfikującej, która będzie na bieżąco kontrolowała przebieg upraw (tę zaś na bieżąco kontroluje Inspekcja Jakościowo-Handlowa Artykułów Rolno-Spożywczych).
3. Po upływie dwóch lat, jeśli w tym czasie nie było zastrzeżeń co do charakteru prowadzonych upraw, można wystąpić o certyfikat jakości do jednostki certyfikującej.


POWIĄZANE

Kampania #PlantHealth4Life powraca! Europa jednoczy swoje wysiłki na rzecz zdrow...

20 maja obchodzimy Światowy Dzień Pszczół. Święto zostało ustanowione przez Orga...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę