Chińczycy będą mogli jeszcze w tym roku spróbować drobiu z Polski, w tym największego przysmaku chińskiej kuchni - kurzych łapek.
Chińskie służby weterynaryjne zezwoliły pierwszym pięciu polskim firmom na eksport drobiu do Państwa Środka. Polskie władze od 2005 roku zabiegały w Chinach o możliwość uzyskania zezwoleń na eksport drobiu. Pięć polskich przedsiębiorstw musiało przejść wieloetapowe procedury oraz chińskie kontrole, zanim otrzymały zgodę na sprzedaż drobiu do Chin.
Szef wydziału ekonomicznego ambasady Rzeczpospolitej w Pekinie Bolesław Kościukiewicz zaznacza, iż teraz z inicjatywą powinni wyjść polscy przedsiębiorcy. „Po pierwsze, muszą oni znaleźć partnerów na rynku chińskim i poznać to, czego Chińczycy oczekują, bo niekoniecznie to musi być ten sam asortyment, który mu jemy w Polsce” - zauważa Kościukiewicz. Dodaje, że Chińczycy chętnie importują bowiem z innych państw kurze łapki, które w Państwie Środka uznawane są za przysmak.
„Kurze łapki prędzej czy później będą musiały się pojawić, jeśli chcemy wejść z eksportem na ten rynek” - dodaje szef wydziału ekonomicznego. Polskie władze zabiegają obecnie o uzyskanie podobnego zezwolenia na eksport wieprzowiny. Jeszcze w tym roku przedstawiciele chińskich służb weterynaryjnych mają skontrolować w Polsce zakłady, które zainteresowane są eksportem do Chin mięsa wieprzowego.