Czy zgodnie z obietnicami program ruszy jeszcze w kwietniu? Szanse na to są coraz mniejsze. Jedno jest pewne w tym miesiącu rolnicy powinni poznać termin rozpoczęcia naboru wniosków na program różnicowania działalności w kierunku nierolniczej.
Działanie ma jeden podstawowy cel: pomóc mieszkańcom wsi i małych miasteczek w znalezieniu lub utrzymaniu dodatkowych źródeł dochodów.
Artur Ławniczak, wiceminister rolnictwa: kierujemy to po raz pierwszy tylko do tych rolników, którzy, na co dzień prowadzą działalność rolniczą i mogą prowadzić usługi począwszy od turystycznych, drobne przetwórstwo drobne usługi transportowe, usługi związane z budownictwem.
Aby ubiegać się o pomoc trzeba spełnić kilka warunków.
Monika Kmiecik, ARiMR: osoba ubiegająca się o pomoc w ramach tego działania musi mieć miejsce zamieszkania w miejscowości do 5 tysięcy mieszkańców nie mogą być to większe miejscowości.
Trzeba też mieć gospodarstwo rolne i otrzymywać do niego dopłaty bezpośrednie. Równie ważny warunek, jaki należy spełnić to ubezpieczenie w pełnym zakresie w KRUSIE przez ostatnie 12 miesięcy.
Nie ma za to właściwie żadnych ograniczeń, co do rodzaju działalności, którą rolnik zamierza prowadzić. W porównaniu z poprzednim programem lista została rozszerzona i zawiera blisko 100 możliwości.
Monika Kmiecik, ARiMR: mamy poszerzenie o handel, o niektóre usługi o przedszkola tak, że tutaj jest zdecydowanie większy zakres działalności, które mogą być objęte wsparciem.
A maksymalna wysokość pomocy to 100 tysięcy złotych na cały okres programowania, czyli do 2013 roku. Jest to zwrot połowy tak zwanych kosztów kwalifikowanych. Może to być budowa czy modernizacja budynków gospodarczych, mieszkalnych, zakup sprzętu komputerowego czy środków transportu a także wytwarzanie produktów energetycznych z biomasy.
Ważne jest tylko, aby inwestycja była związana z podjęciem działalności nierolniczej oraz uzasadniona ekonomicznie.
6112352
1