aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Modernizacja urzędu gminy w Kartuzach

11 października 2004

Drogo, ale ładnie?
Budynek Urzędu Gminy w Kartuzach został pięknie opakowany. Brakuje tylko fantazyjnej kokardki. Siatki maskujące przydały urody temu, raczej ponuremu, gmaszysku z lat sześćdziesiątych.
Trwają prace przy termoizolacji obiektu. Potem przyjdzie czas na upiększanie elewacji.
Gmina pieniędzy nie ma za wiele, a potrzeby duże. Czy teraz jest dobry czas na inwestycję, która będzie kosztować 1,3 mln zł?

Za przebudową przemawia:


- Brzydota budynku. Gdzie nam do siedzib władzy samorządowej w innych miastach polskich, a „lokatorzy” gotycko - renesansowego ratusza z partnerskiego Duderstadt, jak nam mówiono, wyrażali swoje zdziwienie, że tu rezydują kartuscy urzędnicy. Budynek nie jest dobrą wizytówką miasta. - Należy mu „przydać” trochę architektury - mówi autor projektu przebudowy architekt Wiesław Kupść.
- Jesteśmy wszak w Unii Europejskiej i trzeba dążyć do pewnych standardów, w zakresie estetyki także.
- Obowiązkiem władz jest dbałość o własne budynki. Powinny one tworzyć, również w zakresie architektury, wzorce do naśladowania. Ten argument powtarzamy też za architektem Kupściem.
- Względy praktyczne: termoizolacja budynku spowoduje znaczne zmniejszenie kosztów jego ogrzania.

Przeciw przebudowie skłaniają względy:

- Znaczny koszt inwestycji. Te pieniądze mogłyby być przeznaczone na inne ważne zadania komunalne.
- Burmistrz Mieczysław G. Gołuński często podkreśla, że brak pieniędzy na inwestycje spowodowany jest koniecznością spłaty zaciągniętych w poprzedniej kadencji kredytów i wykupu wyemitowanych obligacji. To miliony rocznie.
- Burmistrz powiada, że brak środków ogranicza możliwości gminy w ubieganiu się o unijne dofinansowanie do inwestycji, bo trzeba mieć ten „nieszczęsny” wkład własny, a z tym jest kłopot. Nie idzie tak, jak w gminie Somonino, która w tej kadencji pozyskała 4 mln zł dofinansowania. Ostatnio oddano tam do użytku 8 km dróg asfaltowych, których budowę w 75% sfinansowano z pieniędzy SAPARD-u.
- Pierwotnie zaplanowano w budżecie gminy tylko 580 tys. zł na termoizolację budynku urzędu. Zwiększenie wydatków na modernizację budynku do 1,3 mln oznacza kolejny kredyt, nie pierwszy zresztą w tej kadencji. M.G. Gołuński idzie tu drogą poprzedników, bo bądźmy szczerzy - bez pożyczek gminy nie „ujadą”.

Od 580 tys. zł do 1.300 tys. zł - jak to było?

Gmina ogłosiła przetarg na modernizację budynku urzędu. Napisała, jakie roboty mają być wykonane.
- Potencjalni uczestnicy przetargu najpierw zajrzeli do budżetu i zobaczyli, że za te pieniądze się nie da... Znam takich, którzy z tego względu nie przystąpili do przetargu. Dwie firmy jednak zdecydowały się. W lipcu otwarto koperty z ofertami, a w sierpniu zwołano sesję, by zwiększyć w budżecie środki na tę inwestycję. Dziwne! - Moim zdaniem złamana została tu ustawa o zamówieniach publicznych - mówi jeden z kartuskich radnych.

Czy tak było?

Inny dodaje, że po otwarciu ofert przetarg można było unieważnić, skoro wtedy pieniędzy było za mało.
Jak to w istocie było? Sądzimy, że burmistrz to wyjaśni. Opublikujemy jego wypowiedź, gdy ją uzyskamy.

Jaki będzie ten nasz urząd?

Jak zmieni się fasada budynku? O tym opowiada architekt W. Kupść, który notabene projektował przebudowę starostwa:
- Zmienimy estetykę fragmentów fasady przez dodanie aluminium i szkła. Cokół będzie wyodrębniony przez ułożenie ciemnobrązowej cegły klinkierowej. To stworzy łączność kolorystyczną z sąsiednim budynkiem starostwa, Ostatnia kondygnacja będzie pokryta aluminiowymi panelami. Zaproponowałem, by zburzyć stary daszek nad wejściem i stworzyć portal z podwieszaną wielką taflą szklaną. Balustrady zostaną wymienione na lekkie, błyszczące. Zostaną na ścianach - frontowej i od ul. Dworcowej - zamontowane okna aluminiowe. W narożniku budynku, na poziomie pierwszego piętra, ustawiony będzie zegar elektroniczny, wsparty na ażurowej konstrukcji, nawiązującej do konstrukcji portalu wejściowego. Wszystko to pokryte będzie wysokiej jakości blachą aluminiową.
W rejonie wejścia ustawione będą wielkie głazy, kompozycyjnie powiązane murkami z cegły klinkierowej. Będą tam stały ławki, rosły tuje, iglaki, będzie wielkie kolorowe godło Kartuz. Zaprojektowany też został szpaler masztów
- wyjaśnił.
Czekajmy więc cierpliwie, aż budowniczowie zdejmą z budynku siatki „maskujące"


POWIĄZANE

jak NGT mogą wesprzeć polskie rolnictwo w kierunku zrównoważonego rozwoju i konk...

Wczoraj,na Jasnej Górze, odbyły się niezwykle podniosłe uroczystości związane z ...

Rada Eeuropy formalnie przyjęła wczoraj ukierunkowany przegląd niektórych podsta...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę