aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

NIK o poziomie chemizacji rolnictwa

28 maja 2004

Aktualny poziom chemizacji polskiego rolnictwa nie stwarza zagrożeń dla produkcji zdrowej i bezpiecznej żywności - stwierdziła wczoraj Najwyższa Izba Kontroli w raporcie dotyczącym stosowania środków chemicznych w rolnictwie. Inspektorzy NIK potwierdzają jednocześnie wzrost zużycia nawozów mineralnych i środków ochrony roślin w ciągu ostatnich lat. Jednak powodów do obaw, jak przekonuje Izba, nie ma. Chemikalia używane są w sposób bezpośredni, a ich jakość jest zasadniczo właściwa.

W latach 2001-2003, czyli w okresie objętym kontrolą NIK, nie zmniejszyło się zużycie nawozów naturalnych, nieznacznie zaś wzrosło zużycie nawozów mineralnych, które stosowało niemal półtora miliona gospodarstw. Wzrosło, i to o 26 proc., zużycie środków ochrony roślin.

Spadł nieco poziom wapnowania gleb, co prowadzi do ich nadmiernego zakwaszenia, a w konsekwencji do zwiększenia absorpcji metali ciężkich przez rośliny. Przy dotychczas stosowanych dawkach nawozów wapnowanie nie było skuteczne. W ok. 30-50 proc. badanych gleb stwierdzono wysokie niedobory mikroelementów (fosforu, wapnia, magnezu). 1 proc. monitorowanych gleb jest zanieczyszczonych metalami ciężkimi, zaś nadmierna koncentracja metali ciężkich wystąpiła w 17 proc. badanych surowców roślinnych (najwięcej w życie, pszenicy, marchwi i ziemniakach). Ani gleby, ani rośliny w Polsce nie są skażone radiologicznie.

Przyczyn spadku zużycia nawozów wapniowych i wapniowo-magnezowych można upatrywać w niższych dotacjach do ich sprzedaży. Kilka lat temu kontrola NIK wykazała niegospodarność przy przyznawaniu tych dotacji, jednak eliminacja dopłat nie rozwiązuje problemu.

Izba krytycznie odniosła się do działań - a w zasadzie ich braku - ministerstwa rolnictwa w zakresie wapnowania gleb przez gospodarzy. Według NIK, centralna kontrola nad tym procesem nie sprawdziła się i obowiązki te powinny przejąć samorządy.

Nie bez znaczenia jest znaczny wzrost cen nawozów, na które rolników po prostu nie stać. W grudniu 2001 r. ceny te wzrosły w porównaniu z grudniem 2000 r. średnio o ok. 9,5 proc. Wszystko to przy spadających cenach płodów rolnych.

W kontrolowanym okresie obniżył się ogólny poziom i zasięg terytorialny agrotechnicznej obsługi rolnictwa. Monitoring jakości gleb objął mniejszą niż w poprzednich latach ilość badań, zwłaszcza w kierunku zakwaszenia i zawartości metali ciężkich. Przeprowadzone analizy nie zawsze były rzetelne.
System kontroli i nadzoru nad obrotem i stosowaniem środków ochrony roślin i nawozów w okresie objętym kontrolą nie był w pełni skuteczny. Stwierdzono przypadki stosowania środków lub nawozów, które nie mają zezwolenia na obrót. Stosowano także środki gorszej jakości i przeterminowane, a nawet powodujące zagrożenie dla zdrowia. Zdarzało się, że chemikalia aplikowano, używając nieprzebadanego sprzętu, co mogło wpływać na ich skuteczność. Z ustaleń NIK wynika, że w latach 1999-2002 w wyniku niewłaściwego obchodzenia się ze środkami ochrony roślin zatruło się 555 osób.

W zakresie ochrony środowiska NIK stwierdziła, że nadal potencjalnym zagrożeniem są tzw. mogilniki, czyli miejsca składowania przeterminowanych środków ochrony roślin. Ich likwidacja jest zbyt powolna. W trakcie kontroli zlikwidowano tylko 30 tego rodzaju składowisk.
NIK nie dysponuje danymi dotyczącymi zakwaszenia i zanieczyszczenia metalami ciężkimi pochodzącymi z nawozów gleb w UE. Jednak jak podkreślili przedstawiciele NIK, znacznie wyższy poziom nawożenia gleb w Unii Europejskiej sztucznymi środkami sprawia, że nasze ziemie wypadają pod tym względem wyjątkowo korzystnie.


POWIĄZANE

W odpowiedzi na pismo Zarządu Krajowej Rady Izb Rolniczych w sprawie zwrotu poda...

Pelican Casino[1]  - Twoja przystań pełna emocji i korzyści Szukasz miejsca, gdz...

Do sądów w I kw. br. trafiło 21 tys. pozwów rozwodowych. Wzrost rdr. wynosi blis...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę